Kasiu, ja widze w Poli urok osobisty spory, tylko ukryty przez to, ze kotunia zaniedbana i smutna, ale znajac Ciebie-wyprowadzisz ja na prosta, a jak kicia zrozumie, ze wszystko, co dla niej robisz, to z milosci, to tez odwzajemni to miloscia, a wtedy to dopiero wypieknieje

Ty oddajesz tym biedom cale swoje serce, bezwarunkowo, one to wiedza

Gratuluje przystapienia do TOPZ

teraz bedziesz miala wieksze mozliwosci dzialania niz jako osoba prywatna nie zrzeszona z zadna organizacja pro-zwierzeca.

No dobra, lece zaznaczyc watek Twojej podopiecznej

kropkaXL pisze:Bellutek mój słodki!
Ona cały czas ma taki kocięcy wyraz pyszczka
uwielbiam takie koty

rozbraja mnie zawsze, to jest tak slodkie, ze zawsze czowieka za serce zlapie
