Kot nerkowy dla początkujących, wydanie 1

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro cze 06, 2012 8:04 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Jeszcze słowo o dr Nesce - nie tylko jest znakomitym nefrologiem ale też po prostu znakomitym lekarzem. Znam przypadki kiedy zupełnie inaczej interpretowała objawy (w porównaniu z innymi wetami) i zawsze miała rację, dlatego warto byłoby chociaż raz pokazać jej zwierza. Ona potrafi rozpoznać dolegliwość z WYGLĄDU zwierzaka. Na miejscu, w Bielawie, mają doskonały sprzęt diagnmostyczny i np. w ciągu 15-20 minut mają wyniki badania krwi.
Gdyby nie ona, nie miałabym już mojego ukochanego Rudego Bandyty...

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Śro cze 06, 2012 8:45 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Dzięki za informacje :) To rzeczywiście super z tymi badaniami krwi, myślę, że to dobrze świadczy o tej lecznicy.

Jeśli chodzi o Azodyl to zamówiłam 6 opakowań, ale kazałam wysłać do znajomego z pracy, który jest akurat na konferencji w USA i mi go przywiezie (zamrozi ponownie paczki z lodem, a na razie trzyma Azodyl w hotelowej lodówce, jestem mu strasznie wdzięczna). Nie potrzebowałam karty kredytowej, wystarczyła karta VISA z WBK debetowa, taka do bankomatu, z kodem CVV (3 cyfry obok miejsca na podpis). Kupowałam bezpośrednio przez chat.

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Śro cze 06, 2012 9:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Doktor Neska udzieliła mi konsultacji telefonicznie, nieodpłatnie. Zamówiłam też u niej Azodyl - i od wczoraj kocica już go przyjmuje :) I wiem, że to nie możliwe, żeby już zadziałał, ale dziś rano zachowywała się prawie normalnie - łaziła za mną, dopominała się pieszczot, wskoczyła do umywalki...czyli prawie normalny kot :)
Wiem też, że w czerwcu mają być w jakąś sobotę wyznaczone konsultacje. Są na pewno teraz w piątek, 08.06 - polecam tym, którzy w przeciwieństwie do mnie - nie muszą iść do pracy :evil:

Belka

 
Posty: 66
Od: Wto maja 29, 2012 22:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 08, 2012 14:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Belka - Bardzo się cieszę, że dostałaś Azodyl i że już działa! Niektórzy twierdzą, że zaczyna działać po tygodniu-dwóch, ale na mojego Toffisia zadziałał od razu. Na początku dostawał trzy kapsułki dziennie, ale zrobił się markotny, miał słabe wyniki, więc dostał czwartą - i zaczął tak szaleć i tłuc wszystkich dookoła, że czasem moja córka mamrocze pod nosem czy by mu nie zabrać tej czwartej kapsułki...

Rookie - to znakomite rozwiązanie, byle się na cle nie przyznał się do 6 szt.

muttki

 
Posty: 70
Od: Śro cze 17, 2009 22:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob cze 09, 2012 17:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących

piszę z prośbą o radę kogoś kto miał podobne doświadczenia - jeśli w jakimś innym wątku jest odpowiedź na moje pytanie - proszę przekierujcie mnie.
Mam znowu straszną gonitwę myśli w zw. z wynikami i dalszym postępowaniem.
Wyniki z poniedziałku, 04.06:
WBC: 11,86 tys./mm3
RBC: 2,18 mln/ul (norma od 6) !
Hemoglobina:4,21 g/dl (norma od 10) !
HCT: 12,45 % (norma od 24)!
MCV: 57 fl (norma do 55)
MCHC: 33,82 g/dl
MCH: 19,32 pg
PLT: 71 tys./mm3 (norma od 180)!!!
MPV: 11,17 um^3
RDW: 17,4%
Limfocyty: 5 tys./mm3 (norma do 4)!
% LYM: 42,4%
Monocyty: 0,3 tys./mm3
% MONO: 2,6%
Granulocyty: 6,6 tys./mm3
%Grans: 55%
% EOS: 6,5 %

Mocznik: 212 mg/dl (pierwsze badanie 300, potem 299, potem 206)
kreatynina: 4,8 mg/dl (pierwsze badanie: 12, potem 9,6)
po kroplówkach - oba parametry spadają sukcesywnie

Fosfor: 5,8 mg/dl (tydzień wcześniej było 5,9)
Potas: 4,17 mmol/l (poprzednio było 3,9)
Wapń: 9,31 mg/dl (poprzednio 11,31)

Rośnie również waga - z 2400 na 3006 i teraz 3012
Wodobrzusza nie ma

Kociczka ma ostrą anemię - wyniki dostałam we wtorek i od razu zamówiłam Aranesp (w środę był zastrzyk z 5 mikrogramów) + we wtorek wieczorem dostała żelazo i B12 w zastrzyku

Lekarz prowadzący powiedział czekać i zobaczyć jak zareaguje, ale że dobra stara zasada mówi: ufaj ale kontroluj, to wybrałam się do innego polecanego weterynarza, który stwierdził - w niedzielę o 12 pobrać krew, a jak nic nie drgnęło - transfuzja - i tak stoję przed tą decyzją - czy jutro zrobić tę transfuzję, jeśli faktycznie nic się nie ruszyło. I tu też pojawiają się moje pytania - czy po 3 dniach powinno już drgnąć? czy dopiero 2-3 podania, o jakich (w nie pamiętam którym wątku) czytałam? czy są jakieś przeciwwskazania do transfuzji? na co powinnam być szczególnie uczulona? czy te parametry faktycznie świadczą o konieczności natychmiastowej transfuzji? Nie zrozumcie mnie źle - jeśli tylko usłyszę, że transfuzja jest wskazana, nie waham się nawet 5 minut, ale wolę zapytać Was, bo cenię porady bardziej doświadczonych forumowiczów, a boję się też czegoś przegapić czy wyrzucać sobie jakiś błąd. Wiem, że to wszystko muszą być moje decyzje, ale chcę też żeby były jak najbardziej świadome.

PROSZĘ O POMOC :(

Belka

 
Posty: 66
Od: Wto maja 29, 2012 22:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 09, 2012 19:27 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Z tego co pamiętam, Aranesp daje efekty po 2 tygodniach, więc, jeśli możesz to transfuzja byłaby wskazana, daje czas Aranespowi na działanie.
Moze jeszcze ktoś zabierze głos
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 09, 2012 19:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Poszukałam, tutaj hematokryt 17,4 został określony jako stan zagrożenia życia. viewtopic.php?f=1&t=136183&hilit=transfuzja+zagro%C5%BCenia+%C5%BCycia Transfuzja.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 09, 2012 19:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Dziękuję za odpowiedź i podpowiedź :!: Strasznie się zmartwiłam i wystraszyłam :( Myślę, że jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań do transfuzji po podaniu Aranespu to nie mam nad czym myśleć...tylko czemu mój wet prowadzący na to nie wpadł...tylko inny, konsultujący leczenie :!: :!: :evil:

Belka

 
Posty: 66
Od: Wto maja 29, 2012 22:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 09, 2012 20:00 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Wielu wetów totalnie nie zna się na kotach :( Albo nie chce się znać.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob cze 09, 2012 21:26 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Mam takie pytanie, bo na jutro nie mam wody, żeby przepłukać weflon (tak się wstrzykuje trochę wody przed i po, żeby nie było skrzepów, tak mi pani dr wytłumaczyła). Na dzisiaj mam jeszcze od weterynarza "Aqua pro injectione", czyli wodę do wstrzykiwań, ale na jutro już nie. Pani w aptece nie za bardzo w ogóle rozumiała o co mi chodzi, a ja zapomniałam tą nazwę, powiedziała, że coś tam jest na receptę, ale nie zrozumiałam co. Dała mi NaCl 0,9%. Czy można tym przepłukać weflon przed podaniem kroplówki? Co szczególnie budzi moje wątpliwości to narysowana na naklejce od buteleczki tego NaCl przekreślona strzykawka (co prawda z igłą).

Aha, jeszcze nie wiem czy to dobrze, ale dzisiaj była inna pani dr i dała mi taką kroplówkę z glukozą, wcześniej dostawał NaCl i płyn Rigera czy jakoś tak. Czym one się różnią i czy ta glukoza może być? (Wiem tylko, że nie można jej ponownie używać, ale tego bym i tak nie robiła.) Junior miał na wszystkich badaniach prawidłowy cukier i nie ma problemów z nadwagą (raczej odwrotnie, ma masę jeszcze powiedzmy w normie, ale mało je :( ).

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Sob cze 09, 2012 21:38 Re: Kot nerkowy dla początkujących

my robimy tak, że pobieramy ok. 3 ml płynu z butelki z kroplówką (do zestawu kroplówkowego dostajemy zawsze igłę ze strzykawką - igła zostaje w butli jako odpowietrzenie). Robimy tak od 2 tygodni - nie mamy dodatkowego płynu do płukania wenflonu. (kiedy mój pies miał kroplówki też tak robiliśmy)

Belka

 
Posty: 66
Od: Wto maja 29, 2012 22:46
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 09, 2012 21:41 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Rookie pisze:Mam takie pytanie, bo na jutro nie mam wody, żeby przepłukać weflon (tak się wstrzykuje trochę wody przed i po, żeby nie było skrzepów, tak mi pani dr wytłumaczyła). Na dzisiaj mam jeszcze od weterynarza "Aqua pro injectione", czyli wodę do wstrzykiwań, ale na jutro już nie. Pani w aptece nie za bardzo w ogóle rozumiała o co mi chodzi, a ja zapomniałam tą nazwę, powiedziała, że coś tam jest na receptę, ale nie zrozumiałam co. Dała mi NaCl 0,9%. Czy można tym przepłukać weflon przed podaniem kroplówki? Co szczególnie budzi moje wątpliwości to narysowana na naklejce od buteleczki tego NaCl przekreślona strzykawka (co prawda z igłą).

Aha, jeszcze nie wiem czy to dobrze, ale dzisiaj była inna pani dr i dała mi taką kroplówkę z glukozą, wcześniej dostawał NaCl i płyn Rigera czy jakoś tak. Czym one się różnią i czy ta glukoza może być? (Wiem tylko, że nie można jej ponownie używać, ale tego bym i tak nie robiła.) Junior miał na wszystkich badaniach prawidłowy cukier i nie ma problemów z nadwagą (raczej odwrotnie, ma masę jeszcze powiedzmy w normie, ale mało je :( ).


Glukozy bym nie dawała.
A co do przepłukania, to odciągnij nieco płynu z kroplówki i tym przepłucz.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 09, 2012 21:47 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Dzięki za pomysł z odciąganiem z butelki :) Najszcześliwsza, czy możesz mi wyjaśnić dlaczego nie mam dawać glukozy (ja się na tym zupełnie nie znam), nie mam na dzisiaj innej kroplówki.

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

Post » Sob cze 09, 2012 22:03 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Nawodnij dziś kota tym co masz.
Płyny dobiera się do wyników jonogramu, co kontrolujesz systematycznie.
Chodzi o potas, ale o wszystko inne też.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 09, 2012 22:12 Re: Kot nerkowy dla początkujących

Ok, dzięki bardzo :)

Jonogram miał już raz robiony. W poniedziałek będzie miał biopsję, więc przy okazji, że będzie głodzony i będzie w klinice, to myślałam, czy można by mu zbadać krew, ale zastanawiam się, czy to go dodatkowo nie osłabi. Nie wiem też, czy żeby dodatkowo zrobić jonogram nie trzeba dodatkowo więcej pobrać krwi?

Rookie

 
Posty: 237
Od: Pon maja 14, 2012 14:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Olivka1212 i 1 gość