Jest naprawde nadspodziewanie.. tfu tfu tfu zeby czego nie zapeszyc.
Kitka gotowa sie miziac bezustannie, zaczepia i wystawia brzuchala... I gada do kumpeli. Ale moja kumpela to specjalistka od uczenia kotow gadania, bo sama do nich nawija, Kicia nawet odpoczywajac w wersalce odpowiada na pytania, gdzie jest i co robi
Nie chce namawiac kumpeli na DS, bo sama musi do tego dojrzec, i jak ją znam, to przygarnie raczej starszą, mniej adopcyjną kocine. A Riva znajdzie najlepszy dom, inaczej jej nie oddamy.
