Moje 5 FeLV-ków i reszta.Zabieg dwóch ślepaczków .

lidka02 pisze:Ja też .
Cieszę się że Morfi coraz lepiej

Dziwne te dogo , bo myślałam że tylko ja mam z tym problem :roll:

Tez sie ciesze że z Morfim lepiej :lol:

A jak sie czuje Lordzik ?

Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też .
Cieszę się że Morfi coraz lepiej

Dziwne te dogo , bo myślałam że tylko ja mam z tym problem

Tez sie ciesze że z Morfim lepiej

A jak sie czuje Lordzik ?

A Lordzio chyba kawalarz

bo czuje się lepiej ten jeden dzień miał straszny kryzys .Więc na razie może być nie męczy się troche je chodzi więc nie jest źle ...

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też .
Cieszę się że Morfi coraz lepiej

Dziwne te dogo , bo myślałam że tylko ja mam z tym problem

Tez sie ciesze że z Morfim lepiej

A jak sie czuje Lordzik ?

A Lordzio chyba kawalarz bo czuje się lepiej ten jeden dzień miał straszny kryzys .Więc na razie może być nie męczy się troche je chodzi więc nie jest źle ...

To sie bardzo ciesze :lol:

, uff a już sie bałam .

Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też .
Cieszę się że Morfi coraz lepiej

Dziwne te dogo , bo myślałam że tylko ja mam z tym problem

Tez sie ciesze że z Morfim lepiej

A jak sie czuje Lordzik ?

A Lordzio chyba kawalarz bo czuje się lepiej ten jeden dzień miał straszny kryzys .Więc na razie może być nie męczy się troche je chodzi więc nie jest źle ...

To sie bardzo ciesze , uff a już sie bałam .

A ja nigdy jeszcze go wtedy takim kiepskim nie widziałam , myślałam że na drugi dzień będe brała weta a tu niespodzianka .Oby tak jak najdłużej to kochane stare psisko :ok:

lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:
lidka02 pisze:Ja też .
Cieszę się że Morfi coraz lepiej

Dziwne te dogo , bo myślałam że tylko ja mam z tym problem

Tez sie ciesze że z Morfim lepiej

A jak sie czuje Lordzik ?

A Lordzio chyba kawalarz bo czuje się lepiej ten jeden dzień miał straszny kryzys .Więc na razie może być nie męczy się troche je chodzi więc nie jest źle ...

To sie bardzo ciesze , uff a już sie bałam .

A ja nigdy jeszcze go wtedy takim kiepskim nie widziałam , myślałam że na drugi dzień będe brała weta a tu niespodzianka .Oby tak jak najdłużej to kochane stare psisko

A to taka miła niespodzianka , wiesz może i pogoda też go męczyła ...

Ciężko mi powiedzieć dlaczego tak go złapało ale wet mówił że tak będzie raz lepiej raz gorzej aż

, ale nic żyjemy dalej i cieszymy się każdym dniem :ok:

nic innego Ci nie zostało....jak cieszyć się każdym dobrym dniem :ok:

Dobry wieczorek :mrgreen:

Może i dobry nie licząc bólu pleców :mrgreen:

A co robiłaś, że plecy bolą :?:

Ach byłam na cmentarzu ogarnąć rodzinkę najgorzej było u babci podnieśli pomnik bo siĘ zapadł , roślinki pomarzły i było okropnie ale jest teraz ok.A plecy mnie juz bolą tydzień spać nie mog,e i w wyrku się przewrócić , ech ta starość ....A ty ala jutro wpadasz //////