4 małe z szopy+2 w DS.4 mieś. kotka po wypadku,choruje.

przypominam kocie dzieci u Ani i proszę w ich imieniu o pomoc :kotek:

Dzień dobry.
Dziś jest 7 dzień antybiotyku. Czarno biała kotka nadal bardzo kiepsko, katar nie ustępuję, aż bańki z nosa lecą, źle oddycha. Wydawało mi się, że wczoraj było odrobinę lepiej ale dziś jest tak samo jak było, gorzej.....

One jeszcze takie małe , za zdrówko :ok:

Anna Rylska pisze:Dzień dobry.
Dziś jest 7 dzień antybiotyku. Czarno biała kotka nadal bardzo kiepsko, katar nie ustępuję, aż bańki z nosa lecą, źle oddycha. Wydawało mi się, że wczoraj było odrobinę lepiej ale dziś jest tak samo jak było, gorzej.....

Kaska na leczenie potrzebna... I kciuki :ok:

Zaglądam do dzieci i ja :ok:

przypomnę kocie maluszki, kto może jeszcze pomóc :?:

Przypomina i zapraszam serdecznie do pomocy, może coś Komuś wpadnie w oko?
Bardzo potrzebne są leki, kończy nam się już floxal, difandol do oczu i orydermyl do uszu, jedzonko również bardzo potrzebne.

3 maluszki nadal chorują, jedna kotka trochę lepiej. Dwa czarno-białe są w dość ciężkim stanie. Przejdą kurację cykloferonem.

Anna Rylska pisze:bardzo gorąco zapraszam na nasze bazarki, może komuś coś się spodoba i nas poratuje

viewtopic.php?f=20&t=140925
viewtopic.php?f=20&t=142149
viewtopic.php?f=20&t=141984

Anna Rylska pisze:Przypomina i zapraszam serdecznie do pomocy, może coś Komuś wpadnie w oko?
Bardzo potrzebne są leki, kończy nam się już floxal, difandol do oczu i orydermyl do uszu, jedzonko również bardzo potrzebne.

3 maluszki nadal chorują, jedna kotka trochę lepiej. Dwa czarno-białe są w dość ciężkim stanie. Przejdą kurację cykloferonem.

Anna Rylska pisze:bardzo gorąco zapraszam na nasze bazarki, może komuś coś się spodoba i nas poratuje

viewtopic.php?f=20&t=140925
viewtopic.php?f=20&t=142149
viewtopic.php?f=20&t=141984

trzymam kciuki , oby maleńtasom udało się :kotek:

Na razie jest ciężko. W najlepszej formie jest tri z większą czarną planką na głowie. Nadal dostaje krople do oczu, leczy świerzb - jak wszystkie.
Za tydzień chciałam je wszyskie delikatnie odrobaczyć ale po tym co widzę, to wszystkich się nie da, dwie tri raczej tylko będę się nadawały, jak nic się nie zmieni, reszta-zobaczymy.
Czarno biała dziewczynka strasznie z katarem, cały czas leci z nosa.Cały czas pysiem, bardzo dużo śpi, jest zmęczona, widać że słaba jeszcze. Ona nie miała takiego kataru jak ją przywiozłam, potem wszystko się rozwinęło.
Chłopczyk w tym tygodniu koniecznie musi iść do okulisty, musi lekarz zobaczyć to oczko. Na razie się otworzyło, ale w środku jest źle, wrzód i trzecia powieka jak mówi lekarz przyrośnięta ( mój wet mówi, ze będzie to wymagało ingerencji chirurgicznej - od preparowanie jej).

Biedne maluszki i tyle wydatków na Twojej głowie

Kto może jeszcze pomóc :?:

Prosimy .

Anna Rylska pisze:Kochani, może ma ktoś do oddania karmę purina CN convalescente, puszki - dla chorych kociąt, są też bardzo potrzebne

Podrzucam, może ktoś pomoże?

nelka83 pisze:Podrzucam, może ktoś pomoże?

Maluszki trochę podrosły ale nadal wyglądają jak małe nietoperze. Chudziutkie, drobniutkie, duże uszka.
Kotka z największym katarem jest inhalowana kilka razy dziennie, do noska dostaje też sól fizjologiczną pomaga na chwilę ale katar kompletnie nie ustępuje, wymiękam jak widzę te zielone bańki i pysiolek cały w katarze

Gdyby ktoś miał do oddania podkłady, karmę, bylibyśmy ogromnie wdzięczni.

4 małe z szopy+2 w DS.4 mieś. kotka po wypadku,choruje.

Kto przegląda forum