Nie, no spełnia się czasami to do czego dążymy w jakiś tam sposób. Robimy coś w tym kierunku to czasami się udaje. Np. chciałam mieć konkretnego kota z niebieskimi oczami i mam

No wiem, wiem taki przykładzik... No, ale mogłam nie mieć prawda?
Mi przedtem chodziło o takie rzeczy które wychodzą i przypominamy sobie o swoich kiedyś tam marzeniach.
Miałam i mam marzenie, żeby pracować na swoim. Niestety skończyło się to niefajnie.
Ale marzenie mnie i tak nie opuściło. No to zobaczymy czy się spełni. Troszkę życia jeszcze mi zostało

Chyba

Dobra. Są ważniejsze sprawy, np. co jutro na siebie założyć do pracy
3 stopnie w nocy to o 6 rano będzie 5 stopni. Dla mnie zabójcza temperatura przy której dobrze mi tylko w kozaczkach i czapce

No kozaków nie założę, ale ciepłą kurtkę owszem, no taką w każdym razie ocieplaną. Z kapturem z futerkiem niestety

Jeszcze w czerwcu nie chodziłam tak ubrana, ale jak ostatnio wracałam też rano oczywiście to tak zmarzłam, że...
EDIT
Teraz sprawdziłam pogodę w necie. No to w nocy prognozują -1

A jutro w dzień 25
To ja już nie wiem co robić. Przy 25 stopniach planowanych mam iść w kurtce ocieplanej z futerkiem? To mnie zamkną
