H2E2- związek czystej miłości

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 03, 2012 15:42 Re: H2E2- związek czystej miłości

az całe dnie?
cos z praca??
a jak remont idzie?
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 04, 2012 7:20 Re: H2E2- związek czystej miłości

całe dnie?
urlop?
zwolnienie zdrowotne?
?

Trzymaj się Sun
:ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 07, 2012 20:34 Re: H2E2- związek czystej miłości

To chyba nie jest miejsce by opowiadać o takich sprawach. Ja to odbieram jako zmianę na lepsze. Koty też tak myślą.

Dzisiaj pospaliśmy ponad 12 godzin- koty wtulały sie w nas, sapały rozkosznie, domagały sie mizianek. To był cudowny poranek. Jutro wcześnie wstaję, by pójść pocwiczyć. Wrócę do domu wieczorem, do stęsknionych kotów. A potem dłuuugi weekend.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2012 20:49 Re: H2E2- związek czystej miłości

Hans, kot-nie-dotykaj-mnie stał się kotem miziastym i nakolankowym, aż do upierdliwości. Chyba przesadziłam z próbą otworzenia kotka na człowieka :roll: Teraz co rano wstaję od śniadania z klatą owłosioną lepiej niż HSB, kolanami całymi w sierści(a czasami i w rysach), przy okazji łykam nieprawdopodobne ilości tej sierści. Za to co rano mam peeling- Erwin i Elza prześcigają sie w lizaniu mnie, Hans ich podpatruje i też próbuje. Brrr :evil: Helga powoli mi wybacza sprowadzenie Juniorów i próbuje namówic do zabawy ukochanymi piórkami, które ostatnio wykopałam spod komody.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 07, 2012 21:08 Re: H2E2- związek czystej miłości

A na dodatek podobno miziastość się kotom pogłębia z wiekiem, co również i ja potwierdzam na podstawie krótkiej obserwacji moich dziewczyn :)

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 07, 2012 21:22 Re: H2E2- związek czystej miłości

Ja to się tak na serio martwie jak sie marudzenie pogłębi u Erwina. Z nim juz teraz ciężko wytrzymać. Czasami mam wrażenie, ze ten gaduła cwiczy głos- potrafi stanąć i różne odcienie i tony z siebie wydawać :roll:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 08, 2012 7:26 Re: H2E2- związek czystej miłości

sunshine pisze:Ja to się tak na serio martwie jak sie marudzenie pogłębi u Erwina. Z nim juz teraz ciężko wytrzymać. Czasami mam wrażenie, ze ten gaduła cwiczy głos- potrafi stanąć i różne odcienie i tony z siebie wydawać :roll:


bo próbuje użyć różnych prób, abyś wreszcie zrozumiała o co mu chodzi :wink:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 12, 2012 16:28 Re: H2E2- związek czystej miłości

HSB co weekend próbuje coś zrobić w kwestii remontu. I co weekend słyszę: ELZA!!! HANS!!! A czasami: KOTY!!!!!! Wiec wszystko w porządku :wink:
Ostatnio Hans upodobał sobie kładzenie się na ludzkim udku, najlepiej gdy człowiek leży na boku :roll: On jest tak mały, że jako jedyny może tego dokonać :D
Teraz koty śpią. Nawet nie zauważają mojej obecności.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 12, 2012 16:35 Re: H2E2- związek czystej miłości

obłożenie kotami to fajna sprawa :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 12, 2012 16:38 Re: H2E2- związek czystej miłości

U nas Zbigniew odkrył w sobie duszę informatyka i dzielnie wczoraj asystował H przy czyszczeniu drukarki :lol: poza tym jest zafascynowany wysuwającym się cd romem :lol:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 12, 2012 16:43 Re: H2E2- związek czystej miłości

Teraz gdy jestem w domu Elza odbija sobie wszystkie zaległosći i godzinami leży mi na kolanach. Rano łazi i woła bym wreszcie usiadła bo jej się spać chce a łóżko w ciągłym ruchu :roll:
Zamieniłam się z HSB miejscami w łóżku i teraz on co rano próbuje wyplątać nogi spomiedzy kotów :mrgreen:

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 13, 2012 6:48 Re: H2E2- związek czystej miłości

Wczoraj gdy wróciłam do domu, wielka butla z sokiem leżała przewrócona. Sok rozlany. Miałam sporo sprzątania. Podejrzewam, że sprawcą była mucha :wink: Bo to ona wleciała przez okno i sprowokowała koty. A przecież łowca nie może zwracać uwagi na tak prozaiczne rzeczy jak wielka butla z sokiem malinowym.

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 13, 2012 14:08 Re: H2E2- związek czystej miłości

Twoja wina, skoro nie zakręciłaś butli i nie postawiłaś w odpowiednim miejscu :twisted: :twisted: :twisted:
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 13, 2012 14:34 Re: H2E2- związek czystej miłości

Butelka zakręcona- z podajnikiem/pompką. Stoi na blacie, obok okna. Obstaję przy mojej wersji- to wina muchy 8)

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 14, 2012 6:45 Re: H2E2- związek czystej miłości

Dobrze, że się koteczki nie pokaleczyły a Ty o soku :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33219
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: miau333 i 137 gości