Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 07, 2012 9:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Zosiu to się do nich przytulisz w drodze i będzie Ci fajniej niż jakbyś z jakimiś kościstymi gościami miała jechać, a poza tym nasza @ mówi, że jak bedziesz grzeczna to może do kabiny Cię zabierze :mrgreen:
Coco czytająca z ruchu warg bo przecież nie podsłuchująca :ryk:
witajcie Fasolko Florko Franiu i Pralciu
BuCoBaMa
i ich Dużą też witamy
@

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 07, 2012 9:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Zosia w kabinie to straszny pomysł! :ryk:
Duża Zosi.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw cze 07, 2012 9:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Zosiu, nie jedź w kabinie. Dla kotków to niebezpieczne.
Kiedyś od nas wyjeżdżał jeden mały bury Staszek. Duża nie bardzo chciała Staszka oddawać (jeszcze wtedy tak nie miał na imię), pan powiedział, że jeden kotek zawsze grzecznie siedzi w samochodzie bez transportera, to duża popatrzyła jak na wariata i pożyczyła transporter. I Staszek pojechał.
Fasolka


Staszek ma dobry dom u tych państwa, co to pan chciał go wieźć samochodem bez niczego. A Tymek poszedł do siostry tego pana i też ma dobry dom. Tak sobie myślę, że może zupełnie i do końca nie marnuję mojego życia, skoro trochę kotów ma dobre domy.
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 9:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Florko, duża przyszła do mnie z tym laserkiem. Ale nie wiedziałam, o co chodzi, bo duża coś trzyma w ręce i pika.
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 9:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:Zosiu, nie jedź w kabinie. Dla kotków to niebezpieczne.
Kiedyś od nas wyjeżdżał jeden mały bury Staszek. Duża nie bardzo chciała Staszka oddawać (jeszcze wtedy tak nie miał na imię), pan powiedział, że jeden kotek zawsze grzecznie siedzi w samochodzie bez transportera, to duża popatrzyła jak na wariata i pożyczyła transporter. I Staszek pojechał.
Fasolka


Staszek ma dobry dom u tych państwa, co to pan chciał go wieźć samochodem bez niczego. A Tymek poszedł do siostry tego pana i też ma dobry dom. Tak sobie myślę, że może zupełnie i do końca nie marnuję mojego życia, skoro trochę kotów ma dobre domy.
duża

w ogóle nie marnujesz życia
jeszcze jakbyś o sobie trochę pomyślała :ryk:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw cze 07, 2012 10:00 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

no to dostałam burę za pomysł z kabiną :twisted:

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 07, 2012 10:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:Florko, duża przyszła do mnie z tym laserkiem. Ale nie wiedziałam, o co chodzi, bo duża coś trzyma w ręce i pika.
Frania

Ciocia, może nie pikaj tym, tylko niech się światełko przesuwa po podłodze. Najpierw powoli, potem coraz szybciej. Ja tak lubię najbardziej :oops:
Teraz nie bawię się z dużą, bo mi @ podstępnie obcięła pazurki. Ale tylko u dwóch łapek :mrgreen: Potem sie wymsknęłam. Omijam ją z daleka, bo raczej mi nie odpuści pozostałych dwóch :(
Florka
Ostatnio edytowano Czw cze 07, 2012 10:03 przez mateosia, łącznie edytowano 1 raz

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 07, 2012 10:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Zgadza sie -nalezy myslec o sobie,bo wtedy tez i kotom jest lepiej :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 07, 2012 10:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Ciociu iwciu, to ja piszę do cioci, która rozumie łaciatki. Bo w tym domu duża się nie zna na łaciatkach i moich potrzebach.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 12:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Chcę mieć normalną dużą :(
ledwo wyszłam z szafy (bo otworzyła balkon), a moja już od razu mnie złapała i wypryskała śmierdzielem :( :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 12:16 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Bo Duże to siebie pryskają perfumami, a kota co najwyżej śmierdzielem. :evil:
Klakier oburzony

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2012 12:17 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Bazyliszkowa pisze:Bo Duże to siebie pryskają perfumami, a kota co najwyżej śmierdzielem. :evil:
Klakier oburzony

Jak byłam malutka, to nie lubiłam perfum. A teraz zawsze wylizuję dużej bluzki. Tam, gdzie jest ten, no, dezodorant :oops:
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 07, 2012 12:19 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Moja Duża to się od jakiegoś czasu prawie nie pryska. Bo ja mam astmę i wet Dużej zabronił :twisted:
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2012 12:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:Chcę mieć normalną dużą :(
ledwo wyszłam z szafy (bo otworzyła balkon), a moja już od razu mnie złapała i wypryskała śmierdzielem :( :(
Fasolka

Fasolinko, nie ma normalnych dużych. Na tym wątku na pewno, a może i na całym forum :( . Tylko się prześcigują, która więcej Koteckom nadokucza: pryskanie, obcinanie pazurków, ładowanie tablet i syropkow do pysiów... I jeszcze to ciągłe smędzenie: to dla Twojego dobra :mrgreen: .
Florka nadal obrażona na swoją dużą.

Ale z obciętymi pazurkami :mrgreen:
duża

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 07, 2012 12:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

o i Ciebie rozbroili :roll:

Gucio z podcieta kryza-przynajmniej nie zaplatuje w niej lapek :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103291
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Darkmatter, Kankan i 71 gości