Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Moha pisze:A Maniuś ma zmieniony antybiotyk, teraz dajemy tabletki. Wczoraj wieczorem wrócił chłopakowi apetyt, w poszukiwaniu czegoś dobrego chciał wleźć na lodówkę, ale nie zauważył blachy po cieście i runął razem z blachą do wiadra z mopemPobojowisko w kuchni oraz towarzyszące jego powstaniu dźwięki omal nie przyprawiły mnie o zawał, chciałam łapać kota i pędzić do lecznicy, bo myślałam że co najmniej zabił się na śmierć. Maniek też się chyba wystraszył, bo tak szybciutko oddychał - więc tym bardziej myślałam, że coś sobie zrobił. Skończyło się na strachu i duuużym fochu, ale od czego mamy kurze cycki :mrgreen: Dzisiaj jestem w robocie ale dzieci donoszą, że jest ok.
jamkasica pisze:czekam z niecierpliwością
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 65 gości