Stado białaczkowyh kotów -błagają o karmę, o domy... MińskM.

[Karolek(ona)]

POTRZEBNE PILNIE DOMY TYMCZASOWE!!!

[agusia_1]

Taką wiadomość dostałam dziś od Kalinuwki:
"Rudy zezik jest w kiepskiej kondycji, rozmawiałam z Izą. Co prawda jeszcze nie ma tragedii, ale dobrze też nie jest.
Wczorajsze biały i bura trafiły do izolatki, chore. Maja podejrzenie grzyba, stąd te wytarcia i rany."

Szylkretka i biała z pierwszej łapanki są juz na stronie adopcyjnej koterii https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

[Kalinuwka]

W lecznicy mamy 8 kotów. W różnej kondycji.
Część była zagilana, z otarciami, ranami.
No i tak jak pisze Aga, kolejne koty czekają. Ale nie mamy pomysłu na akcję, jak to zrobić bezboleśnie, nie ryzykując wideł w plecach i przebitych opon. Jak już tam się wejdzie należałoby zabrać wszystkie koty z domu (chociaż nie wykluczone, że akurat będą po polach latać) no i psy. A na to wszystko potrzebne jest miejsce..

[ASK@]

Ciężka sprawa.
Biała cudna .Reszta też. A nie jest głucha?

[asiaf1]

Nie zapominajmy o 4 kociakach, które sa w lecznicy na Kosiarzy.
Rozmawiałam wczoraj z lekarzem na temat ich stanu. Są bardzo osłabione chorobą, zagłodzone. Najgorzej jest z jednym, któremu trzeba amputować oko. Niestety nie można jeszcze przeprawadzić operacji gdyż jest tak słaby, że mógłby nie przeżyć znieczulenia .
Dziś Ania rozmawiała z Panią wójt. Na razie udało jej się wynegocjować tyle, że gmina zapłaci za hycla który odstrzeli 3 dzikie psy i ew. jeżeli nie uda się złapać tych 3 wolnobiegających z gospodarstwa to też pomoże w ich łapaniu.
Akcja przewidziana jest na piątek.
Szukamy pilnie tymczasów dla psów.

W lecznicy mamy 8 kotów. W różnej kondycji.
Część była zagilana, z otarciami, ranami.
No i tak jak pisze Aga, kolejne koty czekają. Ale nie mamy pomysłu na akcję, jak to zrobić bezboleśnie, nie ryzykując wideł w plecach i przebitych opon. Jak już tam się wejdzie należałoby zabrać wszystkie koty z domu (chociaż nie wykluczone, że akurat będą po polach latać) no i psy. A na to wszystko potrzebne jest miejsce..

[asiaf1]

info z facebooka
"Anna Borys-Małek Dwie największe biedy mogłabym przyjąć. Moja Koteria ma dwóch osobistych weterynarzy ale mieszkam w Katowicach i nie dysponuję transportem..."
Dziewczyny, czy ewentualnie możecie tam zajrzeć i odpisać bo Wy jesteście najbardziej zorientowane w sytuacji kociaków z Koterii.
http://www.facebook.com/#!/events/331479280253710/

[Kalinuwka]

Jak nie urok to...
Biała kicia i zezik rudy mają dodatnią białaczkę
Asia, maluchy prawdopodobnie też, tak jak pozostałe koty w koterii i te co zostały w domu!!!
To cios..
Czy ktoś może zmienić tytuł, błagający o tymczas dla białaczkowców? Wypuszczenie ich tam to najgorsze z rozwiązań, ale może okazać się, że jedyne.

[Kalinuwka]

Biała ma tymczas pod warunkiem ujemnej białaczki. Test mógł wyjść pozytywnie, bo kot jest osłabiony, niedożywiony, itd. Odpowiedź dałby nam test pcr, kosztuje kilkadziesiąt złotych, jak nie ponad sto. Znajdzie się ktoś, kto zapłaci za ten test?

[BOZENAZWISNIEWA]

Boże nie można ich wypuscić na wolność,zdajecie sobie z tego sprawę przecież

[Anna61]

Biała ma tymczas pod warunkiem ujemnej białaczki. Test mógł wyjść pozytywnie, bo kot jest osłabiony, niedożywiony, itd. Odpowiedź dałby nam test pcr, kosztuje kilkadziesiąt złotych, jak nie ponad sto. Znajdzie się ktoś, kto zapłaci za ten test?

Zgadzam się z tym.

[BOZENAZWISNIEWA]

Biała ma tymczas pod warunkiem ujemnej białaczki. Test mógł wyjść pozytywnie, bo kot jest osłabiony, niedożywiony, itd. Odpowiedź dałby nam test pcr, kosztuje kilkadziesiąt złotych, jak nie ponad sto. Znajdzie się ktoś, kto zapłaci za ten test?

Zgadzam się z tym.

Ja też...
Trzeba by było ten pcr zrobić,wtedy byłoby jasne co z reszta kotów..

[iwcia]

Biała ma tymczas pod warunkiem ujemnej białaczki. Test mógł wyjść pozytywnie, bo kot jest osłabiony, niedożywiony, itd. Odpowiedź dałby nam test pcr, kosztuje kilkadziesiąt złotych, jak nie ponad sto. Znajdzie się ktoś, kto zapłaci za ten test?

W Koterii dziewczyny ulokowały na sterylki 8 kotów, ze względu na dodatni test u dwóch z nich, na razie paskowy maja zerowe szanse na tymczas a u tego pana nie mają szans na życie z chorobą.
Ja mam nadzieję, że ten dodatni wynik to efekt warunków w jakich żyły, oraz niedożywienia i osłabienia.
Gdyby ktoś mógł choć 5 - 10 zł przekazać na test pcr to przy kilku takich osobach uzbierałaby się potrzebna kwota, dla tych kotów to jedyna szansa, być może na życie.

[Lemoniada]

To ja zacznę, dam 10zł i poproszę o numer konta.

[mavi]

To ja zacznę, dam 10zł i poproszę o numer konta.

To ja się dołączę i dorzucę 10. Proszę o dane.

[lidka02]

Koty widać kiepskie a warunki straszne