SCHRONISKO SOSNOWIEC - okropne przepełnienie!!!!!

Wyjeżdżam na dlugi weekend .W schronisku będę dopiero we wtorek.Jeżeli przyjdzie jakis nowy nabytek proszę o fotki i wrzucenie go na str.
Osoby które będą w schronie, bardzo proszę dokarmiajcie dzikusy.Koty koczują od jakiś 3 tyg na wprost wejścia do schroniska.Wyglądają na wygłodzone i wylęknione:(

Postaram się byc dzisiaj ok. 18 -tej, kurka się gotuje :wink:

Gdybym miała kogoś przemieścic proszę o info.

Do grona wolontariuszy dołączyła bardzo miła osóbka. Aga była pierwszy raz w sobotę i dzisiaj też przyszła :1luvu:

Aga, jeśli jesteś na forum to ujawnij się proszę :ok:

Niestety doszły dwa kociaste, po zmarłej osobie, płci jeszcze nie określiłyśmy, bo kociaki są mocno spanikowane. Jeden czarno-biały dosyc drobnej budowy i drugi biało-bury, grubiutki. Nic przy mnie nie zjadły, bardzo się boją. Są w boksie nr 2 na kwarantannie.

3 czarnuszki Pudełkowce szaleją niemożliwie :1luvu:

Kocurek po operacji ,Borsuk, dobrze sobie radzi na adopcjach, bardzo chętny do zabawy. Chodzi cały czas za Nelą, a ona go odgania :wink:

Kocurek Mix w szpitaliku dzisiaj juz miał ładną qpkę, ale oczywiście na posłanku. On ma problem z wchodzeniem i wychodzeniem z kuwety, dlatego ostatnio mu zabrałyśmy kuwetę i dałyśmy podkłady posypane trocinami, ale ktoś mu znowu wstawił kuwetę (było w niej zupełnie czysto). Zabrałyśmy mu ją znowu i dałyśmy podkłady. Nasypałam mu suchego dla maluchów, bo on ma chyba coś z zębami i ciężko mu jeśc większe kawałki.

Kociaste pojadły kurczaka, a dzikusom przy budzie zostawiłyśmy dużo puszki.

Do kiedy Klara musi nosic kaftanik?
Właśnie stwierdziłam, że chyba nie widziałam dzisiaj Izi :roll:

The Szops pisze:Do grona wolontariuszy dołączyła bardzo miła osóbka. Aga była pierwszy raz w sobotę i dzisiaj też przyszła Aga, jeśli jesteś na forum to ujawnij się proszę
Kociaste pojadły kurczaka, a dzikusom przy budzie zostawiłyśmy dużo puszki.

Aga miło było dziś Cię poznać

zapraszamy na wątek kociaków schroniskowych.
Ja dziś starałam się zlokalizować budy które były postawione dla dzikusków koło płotu za kociarniami, ale niestety budy zostały rozparcelowane i teraz tam sa psiaki haskie, niestety tak nei moze być

budy muszą być dla tych kotów i musimy je dokarmiać - już z Ewą rozmawiałam na ten temat.

The Szops pisze:Do kiedy Klara musi nosic kaftanik?
Właśnie stwierdziłam, że chyba nie widziałam dzisiaj Izi

W piątek będę miała wiecej informacji na temat kociaków - z tego co dziś wyczytałyśmy na kartkach schroniskowych - kotka boks nr 2 i 3 niebawem sterylki i testy, a potem na adopcje.
A IZI może gdzieś się schowała

Stan kociaków w schronisku na dzień 06.06.12r.
ADOPCJE
1.Nr 57/55/12 bury Bronek (bez obróżki)
2.Nr 72/69/12 Pingwinka czarno-biała koteczka (obróżka na tablicy odpięła się)
3.Nr 71/68/12 bura koteczka Nela buraska z białymi łapkami
4.Nr 87/79/12 bura IZI
5.Nr 104/101/12 Grafitka
6.Nr 88/85/12 BORSUK bury kocurek po operacji Borsuk

SZPITALIK:
boks nr 1 nr 75/72/12 Cezar – czarny kocurek po operacji łapki
boks nr 2 pusty
boks 3-4 Nr 67/64/12 Klara koteczka buro-biała czarna z plamką na nosie
boks 5 nr 97/94/12 kocurek Mix kociak bury dorosły ma problemy z łapkami i grzyba
boks nr 6 nr 78/75/12 2 maluszki z grzybem obydwa czarne
boks nr 7 pusty
boks nr 8 pusty
KWARANTANNA:
boks nr 1 Nr 102/99 SALMA młoda bura -tygryskowata koteczka do sterylizacji
boks nr 2 dwa kociaki Nr 107/104 biało-czarny kociak, 108/105 biało-bury kociak nie wiemy jakiej płci kotki zostały oddane do schroniska po śmierci właścicielki
boks nr 3 Nr 95/92/12 Lula
boks nr 4 Nr 90/87/12 GALA kotKa długowłosa biało-czarna przywieziona z działek, na obserwacji
boks nr 5 Nr 101/98 RYSIA 14-letnia kotka oddana do schronu z powodu wyjazdu za granicę, niebawem pewnie trafi na adopcje
boks nr 6 nr 93/90/12 kotka biała Molly + 1 przygarnięte kocie-tgrysek podrzutek
boks nr 7 nr 96/93/12 Nutka buraska z jednym pręgowanym maluszkiem
boks nr 8 Nr 103/100 3 małe kociaki generalnie czarne z białymi łapkami

Oto Sandra dla Sandry szukamy DS lub DT bez innych zwierzaków niestety Sandra panicznie boi się innych zwiezraczków, jesli chodzi o ludzi jest wspaniała. Sandrę około dwa tygodnie temu zabrałyśmy ze SchronikA w Sosnowcu do Kociej Chatki - w schronsiku kompletnie sobie nie radziła - przez półtorej tygodnia nie dało się jej namirzyć na adopcjach

nie dziwię się bo znalazłyśmy ją z Marlenką w niesamowitym ukryciu - bałyśmy się, ze ją połamiemy w trakcie wyciągania

oto Sandra

Tak Sandra to w tej chwili najbardziej potrzebująca domu kicia w Kociej Chatce.
Zrobiłam jej ogłoszenie na Fb, Terenia na tablicy i innych portalach,
DOM dla Sandry jest na wagę złota.

Będziecie może jutro w schronisku? Moglibyście opowiedzieć mi co i jak

Mam te wszystkie papiery odnośnie wolontariatu.

Ja bede na pewno, tak po 9 :-)

.

Dzisiaj Izi poszła do adopcji.
Idzie dzisiaj też do adopcji kotka Gala, po obserwacji w kierunku wścieklizny, jest zdrowa (z boksu nr 4).
Babcia Rysia została przeniesiona na adopcje, książeczka jest w kanciapce na adopcjach.
Na kwarantannie jes 5 nowych maluszków, jeden burasek i 4 biało-bure. Burasek jest raczej spokojny, reszta bardzo przestraszona i syczą jak małe wężyki. Zostały dzisiaj odrobaczone i odpchlone (boks nr 5).
Jak przyszłam to już była zrobiona roszada i czarne maluchy z boksu 8 są w boksie nr 3, a w boksie 8 jest Lula z boksu nr 3. Te 3 czarnuszki dostały dzisiaj książeczki, są przypięte do tablicy, razem ze zgodą p. doktor na wyjazd do M1. :ok:

Dwa koty z boksu nr 2 zabrałam do KCH. Do misek w ogóle nie podchodzą, są przerażone, szczególnie ten większy, w kuwecie też całkiem pusto.
Kocur Mix ze szpitalika, ma podobno ok. 18 lat (to staruszek).

Za Izi i Gale :ok:

Dzięki Marta, jak coś ja jutro też będę w schronisku to zrobię sprawy ewidencyjne kociaków :wink:

I może podjadę z kociakami które są u nas w tej chwili do weta jeśli trzeba będzie - zobaczymy jak one się będą czuły.
A może podać im jakieś domowe jedzonko - może były u straszej osoby (bo w ewidencji jest że właścicielka zmarła). Może karmiła je domowym jedzeniem?
Dziś na kociarni dyżur ma Marlenka - Marlenka może zabierz jakiś kawałeczek szynki, parówki może ruszą jedzonko.

Kasiu jak coś dasz jutro 3 diabełki z książeczkami zawieźć do M1?
No i super wieści z Izi i Galą :ok:

Ja im ostatnio dawałam gotowanego kurczaka, jeszcze ciepłego i nie ruszyły.

SCHRONISKO SOSNOWIEC - okropne przepełnienie!!!!!

Kto przegląda forum