K-ów, i po remoncie :)

mikela pisze:niestety 18 w poniedziałek wypada mi kolejny egzamin
mogę wziąć obydwa wakaty 27 i 28 w zamian

Bierz. Wpisuje Cie

miszelina pisze:W poniedzialek mnie w kociarni nie ma
Ale moge podejsc we wtorek ok. 18.00

nie chcę Pani ciągnąć specjalnie po to, żeby pokazać mi koty

jeśli jest ktokolwiek (pewnie będzie), może podejdę się z nimi zapoznać w poniedziałek, a dalsze ustalenia zrobię z Panią lub z panią Agnieszką?

ja będę w poniedziałek rano, jeśli Pani pasuje, tak ok. 9:30

super

jeśli pozostałym Paniom to pasuje, bardzo chętnie się pojawię.

PS do mnie można mówić na ty, mam dopiero 19 lat, nie przesadzajmy

Maupa pisze:super jeśli pozostałym Paniom to pasuje, bardzo chętnie się pojawię.

PS do mnie można mówić na ty, mam dopiero 19 lat, nie przesadzajmy

ok, do mnie też :wink:

trafisz bez problemu? bo, jeślibyś chciała, możemy się spotkać na przystanku "Biprostal"

myślę, że trafię - w razie czego będę dzwonić?
podsyłam na PW numer kontaktowy

NA JUTRO RANO NIE MA NIKOGO W KOCIARNI!

miszelina pisze:NA JUTRO RANO NIE MA NIKOGO W KOCIARNI!

Tweety mówiła, że jak coś, to podejdzie Robert - ja światło wyłączyłam, porcje dałam zwykłe.

Bagheera krzyczy jak tylko Kamyk się zbliży - nie syczy/warczy/coś tam tylko wrzeszczy jak niewiemco - ja się normalnie wystraszyłam jak usłyszałam

milu pisze:
miszelina pisze:NA JUTRO RANO NIE MA NIKOGO W KOCIARNI!

Tweety mówiła, że jak coś, to podejdzie Robert - ja światło wyłączyłam, porcje dałam zwykłe.

Bagheera krzyczy jak tylko Kamyk się zbliży - nie syczy/warczy/coś tam tylko wrzeszczy jak niewiemco - ja się normalnie wystraszyłam jak usłyszałam

No właśnie, a on jej nic nie robi. Biedny Kamyś

wczoraj Coco z maluchami się pojechała ratować maluchy 4-dniowe. Niestety, ratunek przyszedł za późno, malce odeszły w nocy. Natomiast Coco i dzieciaki mogą na razie zostać u tej pani, mają swój pokój do dyspozycji.
Dziękuję Ani, że wczoraj przejęła kierowanie pani do szpitalika a nawet wyszła przed nią, bo ja już opadłam z sił tłumacząc jak dojechać do nas.

Kotka z kwarantanny wróciła wczoraj na działki. Hania i Hultaj zaliczyły wizytę u weta, odrobaczone, czekają jeszcze na szczepienie. Pies Wigi również wczoraj pojechał na przegląd, jest co raz lepiej z jego łapkami, nawet już próbuje ruszać ogonem. Postępy są niewielkie ale zauważalne.

Syntia na kroplówce, jako że nie bardzo obsługiwalna w jedną osobę to Robert jest poumawiany na jutro i niedzielę z dr Dudą i podadzą jej co trzeba.
I jutrzejszy ranny dyżur na kociarni jak nadal wolny to też Robert weźmie.

Jutro rano jest w kociarni Ania Z.

miszelina pisze:Jutro rano jest w kociarni Ania Z.

ok, to Robert tylko o Drukarską zahaczy

jest kolejny sponsor od Uli tutaj ankieta, za tę płacą 1 zł za sztukę http://alecsredhouse.com.pl/ankietaBog.doc . Wypełniacie, wysyłajcie, podstawcie drugim połowom i koleżeństwu w pracy
Potrzebujemy 500 szt

robimy zamówienie na koszulki AFNu, możliwe, że będzie opcja maks-letnia tj. na ramiączkach.
Tych standardowych koszt jak zwykle 20 zł, tych nowych nie wiadomo jeszcze

To ja proszę dwie koszulki: jedną M i jedną XL.
Chyba mogę tutaj zamówić ???

K-ów, i po remoncie :)

Kto przegląda forum