Moderator: Estraven
Może zostaną u nas dłużej na DT, a może byśmy dwa..
ekhm...? Ale to jeszcze sprawa do omówienia z TŻ, na razie spokojnie mogą u nas być, do niedzieli na pewno. A potem zobaczymy, jak będzie się rozwijac sytuacja- nasze wyjazdy itd. Może udałoby się nam je przetrzymać do szczepienia.Będę na bierząco pisać, co się wykluwa. Lidziu, śliczna miejscówka dla maluchów
Tak, jak Ci mówiłam przez tel- będziemy cały czas w kontakcie 
horacy 7 pisze:Dobre wiadomości u Was Magdo teraz tylko malutka musi rozkochać w sobie TZ a koty to umieją.Ty tylko delikatnie czasem napomknij jak go kocha.U nas ok tylko nadal sen z powiek spędzają mi zostawione maluszki z ma,mą w schronisku.Joanna wie też o kolejnych piwnicy podobno 7 kociąt.
meksykanka pisze:Widzisz Lidko... no trzeba jakoś potrząsnąć tym wszystkim, bo tak się w Szczytnie nie może dalej dziać...
Nie do opanowania i przeżycia...
Kto ma zapobiegać bezdomności i promować sterylizacje?


raiya pisze:Maleńka, pupilka Artura zwymiotowala. Jest pełna energii, czy powinnam się martwic i biec do weta od razu?
Użytkownicy przeglądający ten dział: AnkaCzajka, Blue, Silverblue i 67 gości