Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 21, 2011 23:08 Re: Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Neigh pisze:No wiec rozmawiałam przez tel. Pan zadzwonił:-)

Julcia początkowo troszkę partyzantki uprawiała. Aktualnie z Państwem ma bardzo dobry kontakt. Najbardziej z Panią ( bo i Ona poświęca kici najwięcej czasu).
Powoli zaczyna nieśmiałe wyprawy w głąb domu.
Jest ostrożna .........nie jest typem przebojowym, ale mam wrażenie, że Państwo kochają ją taką jaką jest.

Zaliczyła wizytę u lekarza wet. Oceniono ją na 0k 3- 4 lata - czyli tak jak i tu. Wyniki ma w normie. Niebawem szczepienie i czyszczenie zęborów.
A potem to już będzie tylko żyła dłuuuuuuuuugo i szczęśliwie. :1luvu:

Ja się niniejszym biorę ostrzej za wątek Cynamona. On też już nieprzyzwoicie długo szuka domu.

i to jest najważniejsze!
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Sob cze 25, 2011 18:27 Re: Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Powoli, powoli przegryzam się przez zaległe sprawy....
I właśnie się okazało, że dostałam 300 zł od Państwa Julki - na rzecz potrzebujących kotów:-)

BARDZO dziękuję! :1luvu:
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lip 11, 2011 8:28 Re: Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Julka się dorobiła siostry:-)
Państwo zaadoptowali jeszcze 5 miesięczną Manię spod Radomia. Też taką Burasię.

Julcia ma się świetnie. Z Panią ma super kontakt. Kwitnie nam gwiazda.

HA! Wiedziałam, że pękną. Uparcie wszystkim powtarzam mądrość ludową "co dwa koty to nie jeden".
I dopiero wtedy widać uroki w życia w stadzie. Ja bym już nie umiała mieć jednego kota. Może nie miałabym wiecej niż dwa.......ale jednego.....

Wiecie co? A ja się nadal nie mogę nacieszyć....już tak niewiele brakowało, żebym uznała, ze ona faktycznie mało adopcyjna i trzeba w pierwszej kolejności pomagać tym bardziej. Prawda jest jednak taka - każdy kot znajduje dom. Każdy. Tylko w swoim czasie.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon lip 11, 2011 16:36 Re: Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

Neigh pisze:Julka się dorobiła siostry:-)
Państwo zaadoptowali jeszcze 5 miesięczną Manię spod Radomia. Też taką Burasię.

Julcia ma się świetnie. Z Panią ma super kontakt. Kwitnie nam gwiazda.

HA! Wiedziałam, że pękną. Uparcie wszystkim powtarzam mądrość ludową "co dwa koty to nie jeden".
I dopiero wtedy widać uroki w życia w stadzie. Ja bym już nie umiała mieć jednego kota. Może nie miałabym wiecej niż dwa.......ale jednego.....

Wiecie co? A ja się nadal nie mogę nacieszyć....już tak niewiele brakowało, żebym uznała, ze ona faktycznie mało adopcyjna i trzeba w pierwszej kolejności pomagać tym bardziej. Prawda jest jednak taka - każdy kot znajduje dom. Każdy. Tylko w swoim czasie.



Święta prawda :ok: Już to dziś na jednym forum pisałam :mrgreen:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto cze 05, 2012 20:53 Re: Julka - KsiĄżniczka na włościach:-).

A ja dziś miałam przemiły telefon od Julkowego Pana.

Bo dziś rocznica..........właśnie minął rok, jak się Julcia wyprowadziła do własnego domu.........:-)I ma się bardzo dobrze. Niemal normalna juz z niej kotka. Młodszej siostrze sie zdominowac nie dała.

Jejku jak fajnie, ze są tacy ludzie - którym się chce zadzwonić i powiedzieć........jak dobrze........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości