Kacperek,Lajla, MOJA KOCHANA NIUNIA NIE ŻYJE :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 05, 2012 19:33 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Broszka pisze:welina, pytałaś weta o zylexis dla Kacperka i Lajli?
co mówił?

Pytałam okulistki - wskazany.Tylko trzy dawki z wizytą itd. kosztuje 235 zł na jednego kota. Nawet połowa nie na moją kieszeń. :oops: Musze wykupić leki dla kociastych +immunodol to będzie ponad 80 zł.A 16 kontrolna wizyta. :roll:Ja też nie biorę wszystkich leków co powinnam.Życie.... :roll: .

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 05, 2012 19:50 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Ale zdziera ta okulistka 8O U nas jedna dawka kosztuje 50,-
Może dowiedz się ile by kosztował zylexis u normalnego weta?

Dlaczego zamiast immunodolu nie kupisz ludzkiego beta glukanu? to to samo a koszt wielokrotnie niższy :roll:
60 kaspułek ludzkiego ksztuje 35,- a jedną kapsułkę dzieli się na 5-7 dawek dla kota.
Poza tym jak się podaje zylexis to się nie podaje innych stymulatorów.

Wydawało mi się że poszłaś z Kacperkiem do innego weta - czy nadal leczy go okulista?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto cze 05, 2012 19:53 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

aha, i przecież będzie wsparcie z funduszu immunologicznego na zylexis - nie będziesz miała żeby dopłacić resztę?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Wto cze 05, 2012 19:59 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Pytałam się u normalnego weta na Białobrzeskiej.Musiałabym dopłacić za jednego kota 135 zł- nie wykonalne.Dlatego bo mam sztywne,drętwe dłonie i nie dam rady rozdzielić na kilka porcji.
Ostatnio edytowano Wto cze 05, 2012 21:25 przez welina, łącznie edytowano 1 raz

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 05, 2012 20:42 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Zaglądam i :ok:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Wto cze 05, 2012 21:17 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

BUSIO pisze:Zaglądam i :ok:

Tylko :cry: :cry: :cry:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 05, 2012 22:09 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

welina pisze:Co do zdjęcia to robiłam na ślepo.Udało się

Widocznie masz bardzo rozwiniętą intuicję fotograficzną. :D

welina pisze: Lajlunia dozuje mi swoją miłość.Tuli się ,tupta po twarzy,skacze z głowy na papugę ,a później gryzie w łydkę. 8O

Może ona jest jak małe dziecko - gdy napięcie z tą miłością związane jest zbyt duże, to sobie nie radzi z jego ogarnięciem i gryzie, żeby rozładować emocje. Nikt nie mówił, że miłość jest łatwa :twisted:

welina pisze:Kacperek też mi wybacza zakrapianie i przychodzi na pieszczoty.
Chociaż hmmm.... wydaje mi się, że bardziej na jedzonko małej.

Ejże, ejże, Kacperek to bezinteresownie przychodzi, jedzonko to tylko dodatek do Ciebie. Trzeba w uczciwość intencji Kotów wierzyć, to bardzo wychowawcze jest, a poza tym mechanizm samosprawdzającej się przepowiedni i te sprawy :mrgreen:

welina pisze: Aga, kiedy do mnie przyjeżdżasz to byś mi pomogła,co młode ręce to młode. Już okien nie będę kazała myć ,choć by się przydało .Nie wspomnę o tapetowaniu :mrgreen: :ryk:

Narazie to ja znów do Lublina śmigam, ale w którąś sobotę (następną, albo ostatnią) czerwca będę w Warszawie. Dam jeszcze znać, jak się trochę ogarnę z terminami różnymi (do wtorku ma urwanie głowy, jak przeżyję wtorek, to się chyba upiję ze szczęścia). Uprzedzam, że tapetowanie odpada, uczulona na kleje i farby jestem. Mycie okien możemy rozważyć - jestem świetna w przekonywaniu, że okno jest zbyt czyste, by je myć.

A z tymi cenami leków, to porażka totalna; i nie tylko weterynajnych, tych ludzkich niestety też.
Kciuki wszyscy trzymamy, by z Kociaste nie chorowały. Może w ten sposób choć dobrą energię skumulujemy :ok:

agiag

 
Posty: 2380
Od: Pon paź 20, 2008 16:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 06, 2012 12:49 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Aguś klej od tapet nie uczula 8) Nie martw się,pewnie minie kilka lat zanim uzbieram na tapety :mrgreen: :ryk:

Wklejam zdjęcie pięknego Busia ,naszego BUSIA.Obok kociastego siedzi mój wydziergany "niby Busio " :mrgreen: :lol:

Obrazek można powiększycć- klik

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 06, 2012 13:10 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Chciałam pokazać,jakie cudeńka potrafi zrobić welinka;jak znakomicie odwzorowała Busia,a tu klops,bo ten prawdziwy ani myślał pozować :mrgreen:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Śro cze 06, 2012 13:27 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

BUSIO pisze:Chciałam pokazać,jakie cudeńka potrafi zrobić welinka;jak znakomicie odwzorowała Busia,a tu klops,bo ten prawdziwy ani myślał pozować :mrgreen:

Aaaaaaaaaaaaaaaaa to dlatego "niby Busio " dostał wytrzeszcz oczu :mrgreen: :ryk:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 06, 2012 13:37 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Ten drugi to wcale nie lepszy :twisted: :roll:

BUSIO

 
Posty: 1349
Od: Śro cze 30, 2010 22:53

Post » Czw cze 07, 2012 11:33 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Broszka pisze:aha, i przecież będzie wsparcie z funduszu immunologicznego na zylexis - nie będziesz miała żeby dopłacić resztę?

Dawka kosztuje chyba 50-60 zł,ale wizyta i zastrzyki itd.wyliczyli mi 235 zł. To na dwa koty wychodzi 470 zł.
Niewiele mniej niż moje dochody :oops: Najbardziej ważne jest podniesienie odporności Kacprowi. Chodzę szukam po mieszkaniu fantów,ale prawie wszystko poszło.Przed adoptowaniem Lajli robiłam dużo bazarków na rzecz innych wątków,więc wyczyściłam wszystkie szuflady.W głowie mam zamęt ,bo nie bardzo wiem jak postępować.Kacper chodzi zaropiały (skorupki ) nie da sobie myć oczu tak strasznie zaciska powieki,a ja nie chcę mocno trzeć,by nie zrobić krzywdy sztywnymi łapami.Wizytę kontrolną mamy 16.06..Lajla łzawi i ropieje,ale mniej niż Rudziaszek.Coraz bardziej jestem załamana całą tą sytuacją,a jeszcze do tego sama nie czuje się zbyt dobrze.A życie w stresie od kwietnia nie pomaga.

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2012 21:26 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Bazarek na leczenie oczu futrzaków.Może ktoś czyta po cichu :mrgreen: i się spodoba :oops:
viewtopic.php?f=20&t=142820

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 07, 2012 22:36 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Bardzo Ci współczujemy, welinko. Też poszperam i zorganizuję bazarki. Ale nie dziś. Nie wiem, jak będzie jutro z uwagi na Euro i przyjazd mojej mamy. :oops:
Pozdrawiam nocnie.
A bazarkowe cudeńko czarne jest cudne! :1luvu:

sygitka21

 
Posty: 2897
Od: Wto wrz 08, 2009 21:16
Lokalizacja: Opole

Post » Pt cze 08, 2012 7:55 Re: Lajla -Kacper poważniej chory-chlamydioza + herpeswirus

Czyli koszt zylexisu to 470,-
200,- wsparcia welina otrzyma z Funduszu Immunologicznego :ok:
Potrzebne więc jest zebranie na zylexis dla Kacperka i Lajli 270,- :!:


Welina, podaj na pw nr konta to przeleję grosik i jak najszybciej postaram się zmontować jakiś bazarek :ok:
Kto jeszcze wspomoże grosikiem, bazarkiem :?:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 11 gości