Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

MalgWroclaw pisze:Jakieś pogodniejsze te wieści, choć strach jest.

Mam nadzieję ,że jak były w schronisku dwa tygodnie to najgorsze za nimi i będzie już dobrze.Teraz będą miały lepsze warunki ,mają jedzenie ,ciepło ,będą leczone ,zabiliśmy mam nadzieje towarzyszy życia w brzuszku i na skórze.

Będzie dobrze, Lidka ma doświadczenie w odchowywaniu maluchów, ciotka zawiezie dzieciaczkom domek wiklinowy i musimy przełamać te złe doświadczenia

Zrobiłam dziś do maluchów dt :1luvu:

Śliczny

!

W kartonie w środku jest styropian cienki i polarek

A nie będziesz musiała ich dokarmiać co kilka godzin pipetą (butelką/strzykawką)?... Bo wyjąć maluchy, gdy się już ulokują w domku, może być trudno

.

Damy radę jakby co butelkę ze smoczkiem mam :mrgreen:

To już zaraz, niedługo,za chwilę, za kilka godzin.... jadą.
Powodzenia maluszki :ok:

Każdy dzień daje nam więcej nadziei.

Fajnie tam będą miały :ok:

Rzeczywiscie dzieciaki beda bezpieczne.Fajne gluty z nich są .Lidko dziękuję bardzo :1luvu:

Moje bąble maja się dobrze pochwaliłam je wczoraj ,że takie grzeczne kociaczki to Bąbelek wczoraj skakał na ścianę by urywać listki ze sztucznego kwiata.Poza tym broją ale delikatnie i generalnie są cudowne jak ich mamusia Szyszka.[*]

Chcemy już tylko dobrych ewentualnie neutralnych wiadomości...
Z resztą jakoś sobie człowiek poradzi.

Rozmawiałam z raiyą kotki u mnie będą za kilka dni , mają zakrapiane oczka jak się troche ociepli to do mnie przyjadą .I małe broją :mrgreen:

Lidziu to może mnie do tego czasu potymczasujesz w tym domku na działce? Obiecuję, że będę grzeczna :mrgreen:

alab108 pisze:Lidziu to może mnie do tego czasu potymczasujesz w tym domku na działce? Obiecuję, że będę grzeczna

Ok jak nie będziesz grzeczna to będą drzwiczki zamknięte i będziesz bez papu :mrgreen:

Będę grzeczna :ryk:

Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

Kto przegląda forum