Budrys [i], Migdał, Vanilka, Frezja

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2012 21:27 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Bo z wrażenia myślałam, ze to już :ryk:
No to kciuki za żabki, przyszłą mamusię i piękne zdrowe czekoladki za miesiąc :mrgreen:

ewkaa

 
Posty: 10902
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Śro maja 23, 2012 22:19 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Mysza pisze:e nieee
24 czerwca

Oooo termin w moje urodzinki :D To ja trzymam mocne kciuki za czekoladki :ok: :ok: :ok:

ewagrz

 
Posty: 2032
Od: Nie maja 02, 2010 15:58
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw maja 24, 2012 6:08 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Za zdrowe sliczne czekoladki plci pozadanej :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88209
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt maja 25, 2012 18:48 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

jak to kobieta w ciąży łagodzi obyczaje....
Budrys z Migdałem coś się spięli, stoją jak dwa zjeżone koguty na wprost siebie, a tu Vanilka idzie powolnym krokiem, wchodzi w paszczę wa, znaczy się pomiędzy nich, baranka jednemu, baranka drugiemu i było po sprawie :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt maja 25, 2012 20:24 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Mysza pisze:jak to kobieta w ciąży łagodzi obyczaje....
Budrys z Migdałem coś się spięli, stoją jak dwa zjeżone koguty na wprost siebie, a tu Vanilka idzie powolnym krokiem, wchodzi w paszczę wa, znaczy się pomiędzy nich, baranka jednemu, baranka drugiemu i było po sprawie :lol:

Genialne :ryk:

ewkaa

 
Posty: 10902
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Nie maja 27, 2012 23:50 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Kciukasy trzymam i ja :ok:
ObrazekObrazekhttp://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=131880&p=7865586#p7865586

MAGDZIOL

 
Posty: 1969
Od: Wto paź 10, 2006 18:53
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post » Pon cze 04, 2012 20:15 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

tak spędzamy dnie.... i noce w sumie też ;)
Brzuszek raczej niewielki, ale rośnie.

Obrazek

choć tu kotecku :twisted:
Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 20:59 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Jejku jejku Myszka to już stoi.....chodzi? 8O
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 04, 2012 21:02 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

nie chodzi ale staje dzielne i przy wszystkim co się da :lol:
zapitala ten czas, co? :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 21:02 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Neigh pisze:Jejku jejku Myszka to już stoi.....chodzi? 8O

Myszak jest przesłodki. Miałam okazje podziwiać córcię Myszy w Krakowie w ten weekend. Grzeczna niesamowicie i cala w uśmiechach do wszystkich. :1luvu:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 04, 2012 21:08 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

MariaD pisze:
Neigh pisze:Jejku jejku Myszka to już stoi.....chodzi? 8O

Myszak jest przesłodki. Miałam okazje podziwiać córcię Myszy w Krakowie w ten weekend. Grzeczna niesamowicie i cala w uśmiechach do wszystkich. :1luvu:



A jak sama wystawa?:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 04, 2012 21:11 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Neigh pisze:
MariaD pisze:
Neigh pisze:Jejku jejku Myszka to już stoi.....chodzi? 8O

Myszak jest przesłodki. Miałam okazje podziwiać córcię Myszy w Krakowie w ten weekend. Grzeczna niesamowicie i cala w uśmiechach do wszystkich. :1luvu:



A jak sama wystawa?:-)

Będzie relacja u mnie w wątku, nie będę Myszy śmiecić. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 04, 2012 21:15 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Zapitala oj zapitala..........łap ile wlezie bo nim się obejrzysz...............

wiesz ja mam w domu 184............co na mnie z góry patrzy i czasem sobie myślę......skąd to się w domu wzięlo? Przeciez NIEDAWNO był taaaki malutki!
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pon cze 04, 2012 21:26 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Przypomniało mi się!
Kto zna moje koty wie jakim tchórzem jest Migdał. Coś stuknie-zwiewa, ktoś idzie w jego kierunku- zwiewa, ktoś przyjdzie- chowa się. No niektórzy dostąpili zaszczytu i się nie chował. Tu w domu zrobił się odważniejszy. Potrafił zejść na dół jak był tłumek gości. Raz wyszedł na spotkanie boksera, który stał w drzwiach :lol: Ale ogólnie nadal tchórz i panikarz.
I w sobotę była u nas rodzinka z 2 letnią córeczką. Jakie są dwulatki sporo osób wie.... I ta panienka z piłka w ręku podeszła do niego, popukała go piłką po grzbiecie, a ten stał i się nadstawiał 8O 8O Potem zwiał :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 04, 2012 22:13 Re: Budrys, Migdał, Vanilka - żaby

Koty są dziwne.......i nikt mnie nie przekona, ze jest inaczej.

Dokładnie dlatego je uwielbiam:-)
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Lifter i 36 gości