Boluś ze śmietnika (2) i PRZYJACIELE :)

[kotka doroty]

Boluś zaniemówiłam

[amyszka]

Cudoooooo ))) A uszka mu się rozwijają jak skrzydełka u motyla
Łapeczka

[Aniada]

Nie słuchaj go. Wcale nie piłem dzisiaj mleczka!!

[alix76]

Alllle kolos, a ta łapeczka, do połkniecia
Muszę zweryfikować mój poprzedni pogląd - to nie chomik, to nietoperzyk

[Aniada]

- chomik
- jeżyk
- nietoperzyk
- "zadatek na kota"
- "prawie kot"

Heh, będą nas tu przepraszać. Jeszcze troszkę Wszystko sobie odnotowuję.

[katarzyna1207]

OLABOGA ... Jak cudna kuleczka .... ... a prześwitu pomiędzy brzuszkiem a podłożem niet?

[Killatha]

łiiiiiiiii
jakie cudo
jaki słodziak
a jaką ma poważną minę
no ja nie mam wątpliwości, że to kot
ale spokojnie mógłby robić za słodzik zdecydowanie słodszy od cukru

aaa i OLABOGA

[rysiowaasia]

Aż mi łzy pociekły...
Bolus ciągnie brzuszkiem po ziemi . Aniado, czy Wy aby z Męzem nie jesteście nadopiekuńczymi rodzicami?
No i te uszka! Normalnie szkocki zwisłouchy
Różowe poduszeczki zdecydowanie do całowania
O! Leżą na jakimś megaprzystojnym licu

[Terra50]

Olaboga, ale tygrysek!

[karola7]

Nie no Boluś jest po prostu Tap Modl , śliczny chłopak .

[Killatha]

Pan Bóg zmarkotniał, gdy patrząc na Ziemię,
na to co stworzył (a stworzył niemało),
stwierdził ze smutkiem, ze to ludzkie plemię,
to Mu się jednak nie bardzo udało.
W tyglu tworzenia Anioł pomocniczy
być może mieszał nie tak jak należy,
być może dodał za dużo goryczy,
albo surowiec nie całkiem był świeży...
W sumie rezultat był raczej dość mierny,
Pan Bóg chciał wszystkich potopić i wylać,
ale i tutaj wynik był mizerny,
bo się pospólstwo nauczyło pływać.
Cóż było robić? Bóg zaczął na nowo
i postanowił coś lepszego stworzyć,
już wiedział: teraz nie wystarczy SŁOWO
bo do stwarzania trzeba się p r z y ł o ż y ć.
Więc - co najlepsze miał jeszcze w zapasie
zestawił zgrabnie, a gdy był już gotów,
tchnął iskrę życia i po jakimś czasie
stanęła przed Nim parka małych kotów.
I wnet weselej zrobiło się w Niebie,
a Bóg na Ziemie już prawie nie patrząc,
powiedział cicho i tylko do siebie:
- Może od tego należało zacząć? (F. Klimek)

no nie mogę się powstrzymać

[rudy kociak]

Alllle kolos, a ta łapeczka, do połkniecia
Muszę zweryfikować mój poprzedni pogląd - to nie chomik, to nietoperzyk

Ja ci dam nietoperzyk,to jest najprawdziwszy tygrys Boluś ciotka zaniemówiła z wrażenia,jesteś najprawdziwszym kotem.

[Gretta]

Gdyby istniała różowa porcelana, to wyglądałaby właśnie tak.

Istnieje ale nie jest aż tak delikatna.
To raczej różowy alabaster.
Boluś coraz pięknejszy, a uszka ma niesamowite po prostu.
Oczywiście że to kot, nie wiem, skąd te wątpliwości.

[rudy kociak]

Ja poproszę zdjęcie pełnego przystojnego oblicza na którym Boluś trzyma łapeczkę

[Alienor]

Boluś absolutnie do zakochania i zacałowania.