







Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jana pisze:Blue - jest jeszcze dr Micun w Warszawie, zajmuje się onkologią.
Falka pisze:
W przychodni spotkałam się z opiekunką kilkunastoletniego kocurka Kondora, który ma chłoniaka nosa. Od roku jest na chemii. Czuje się bardzo dobrze. Rozmawiałam z jego opiekunką o samopoczuciu i skutkach ubocznych. U Kondorka skutków ubicznych praktycznie nie ma, kot ma wigor, bawi się, biega. Żyje pełnią kociego życia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 74 gości