Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

[MalgWroclaw]

Basi głos jest głosem rozsądku.
I to nie chodzi o potencjalne pretensje, tylko o to, żeby nie zaszkodzić.
Lidko kochana, a możesz jeszcze raz zaszczepić koty na działce?

[ankacom]

Lidko a ile zabierasz tych maluchów? Mi jest tak smutno, że bym tam pojechała i je zabrała i nawet te 2 dni przetrzymała, ale nie znam nikogo z Olsztyna kto by Felisia przetrzymał Tak mi ich żal

Forumowa Felis jest chyba z Olsztyna . Może by Wam pomogła.

[horacy 7]

Byłyśmy w schronisku z Joanną ,koty zostały nakarmione oprócz maluszków którym zawiozłam mięska z rosołkiem ,Joanna paszteciki royala lecz one troszke dosłownie musnęły tego.Według mnie trzeba je jeszcze dokarmiac butelką i włączać stałe jedzenie które próbują jeść lecz niezupełnie sobie radzą.Tak były ruchliwe ,wesołe brykały śmiesznie.Jednemu ropieje oczko już.Zimno im śpia w koszyku z kocem który jest juz wilgotny ,pracownica ma im włożyć coś cieplejszego.Są świetne i przesłodkie.Drugie z mamą syczą strasznie lecz nie gryzą lecz jeżeli będą dłużej bez człowieka zdziczeją,matka bardzo bojąca wręcz dzikusek.

[horacy 7]

Lidko a ile zabierasz tych maluchów? Mi jest tak smutno, że bym tam pojechała i je zabrała i nawet te 2 dni przetrzymała, ale nie znam nikogo z Olsztyna kto by Felisia przetrzymał Tak mi ich żal

Forumowa Felis jest chyba z Olsztyna . Może by Wam pomogła.

Z Olsztyna jest Felis ,Dorota ale czy zechcą nam pomóc nie wiem niestety?

[ankacom]

Może Darialekarzyk napisze do Felis PW?
Mogę tylko potrzymać kciuki za maluszki

[horacy 7]

Przesłałam dużo fotek do Kasi tylko ona chyba jest niedostępna ,jak się pojawi na pewno wstawi.Mam problem u Tuptusia podczas zabawy zauważyłam ,że ma dziwną dolną wargę obejrzałam i się wystraszyłam ma dziwne zgrubienie na dolnej wardze zrobiłam zdjęcia może ktoś spotkał się z czymś takim.Napisała ,ze Kasi nie ma a ona jest.Kasiu fotki poszły grupami w pierwszym tymczasy i rezydenci,następnie trzy maluszki,mama za budką i jej 4 maluchy oraz kocury z tej kociarni.Kotki i kocury z dużej kociarni najmniej fotek.

[po_prostu_kaska]

Basiu, bede w stanie wstawic zdjecia dopiero jutro wieczorem. Jestem poza PL i lacze sie zdalnie. Jezeli ktos moze wrzucic zdjecia wczesniej prosze o info (adres mail na pw), przesle maile od Basi.

[horacy 7]

Basiu, bede w stanie wstawic zdjecia dopiero jutro wieczorem. Jestem poza PL i lacze sie zdalnie. Jezeli ktos moze wrzucic zdjecia wczesniej prosze o info (adres mail na pw), przesle maile od Basi.

,Może ktoś umie wstawić fotki to prześlemy ,ja niestety nie umiem.

[horacy 7]

Kasiu już poszło pw z mailem do Asi.Dzięki.

[joanna3113]

[meksykanka]

Piękne są

[horacy 7]

To połowa fotek jeszcze jest kilka.Biallo-bury kocurek zagląda po jedzenie ,niestety cały czas źle wygląda tylko on z Zuluskiem z kocurów przeżyły zimę.Maleństwa to cztery maluszki od dzikiej kotki którą widać wciśnięta za budką.Jeszcze bedzie trójka maluchów które nie maja mamusi i na cito trzeba je zabierać.Wszystkie są cudne,jak patrze teraz na Kleksika i Bąbla jakie są beztroskie i szczęsliwe.

[lidka02]

Witam to jak ile zabieramy i które Wszystkie cudne i chyba zdrowe , nie dam rady ich teraz zaszczepić rano byłam u weta po trzy koty które wysterylizował z ośrodka i je już wypuściłam jest tam jeden chory nie udało mi się go złapać .

[horacy 7]

Najlepiej wszystkie tylko gdzie,uważam ,ze nie powinny być razem bo teraz są na różnych kociarniach.Może być problem ze złapanie mamy kociąt jest dzika ,zabrać maluchy bez niej to zły pomysł bo one są cały czas przez nia karmione nie próbowały jeszcze stałego pokarmu.Musiałyby chyba być z nią w dużej klatce by nie uciekła.Pozostałe trzy bez problemu i to szybko trzeba zabierać bardzo się o nie boję.

[horacy 7]

Kotka z pierwszej fotki jest chora potrzebuje pomocy pilnie i pilnie dt potrzebuje biało-bury Maciuś tez jest już długo chory cud ,ze przetrwał.