DT u Joanny w Szczytnie. Wszystko co robię, robię dla kotów.

ruda32 pisze:mieszkam na Białobrzeskiej macie plakaty do wydrukowania?
zaraz przejdę się i popytam

Pani u której była Wera miała porozwieszać.

joanna3113 pisze:
ruda32 pisze:mieszkam na Białobrzeskiej macie plakaty do wydrukowania?
zaraz przejdę się i popytam

Pani u której była Wera miała porozwieszać.

ok ja wyjdę i spojrzę czy wiszą gdzieś
potrzebuję zdjęcie Wery
mam niedaleko do lecznicy ,czas jest ważny

napiszcie też do forumowej delfinki z prośba o pomoc-niby nie jestem zabobonną babą ale miejsce pobytu bodajże Fida wskazała bardzo dokładnie.
zazwyczaj kot jest blisko i w taką wichurę zapewne schowany w mysią dziurę.
ale jeśli była krótko w ds-ie to może być w drodze do Szczytna

ile ona była w ds?

Ania przekazuje, że nie ma żadnych ogłoszeń, w sklepiku też nikt nie zgłaszał ....
wrzućcie na wątek jakiekolwiek foty koteczki, nie można szukać w ciemno.............

smarti pisze:napiszcie też do forumowej delfinki z prośba o pomoc-niby nie jestem zabobonną babą ale miejsce pobytu bodajże Fida wskazała bardzo dokładnie.
zazwyczaj kot jest blisko i w taką wichurę zapewne schowany w mysią dziurę.
ale jeśli była krótko w ds-ie to może być w drodze do Szczytna
ile ona była w ds?

Dzięki napisałam. W nowym domu była od środy rano

koteczka jest bardzo rozpoznawalna :ok:

jest duża szansa na to, że się szybko odnajdzie

Ona bardzo lubi ludzi przychodzi się miziać, ale boi się hałasów.

puszatek pisze:Ania przekazuje, że nie ma żadnych ogłoszeń, w sklepiku też nikt nie zgłaszał ....
wrzućcie na wątek jakiekolwiek foty koteczki, nie można szukać w ciemno.............

tak jak Basi przekazałam nie ma ogłoszeń ,w sklepie za lecznicą dokarmiają koty ale nic nie wiedzą
w którym miejscu uciekła ? i czy przebiegła ulicę w stronę szkoły

Jak była w dsie od srody rano to jest znana w lecznicy na Białobrzeskiej? Niby skąd. Niewiele z tego rozumiem. Dzwonię w takim razie skoro nikt nie jest powiadomiony i ogłoszen nie ma.

PILNIE POTRZEBUJĘ TELEFONU DO JOANNA3113!!!! zepsuł mi się aparat i nie mam doistepu do telefonów.

Zadzwoniłam na Białobrzeską - okazało się, że dzisiaj były dwie panie z kotkiem czarnobiałym, którego znalazły dzisiaj rano w okolicach lecznicy. Panie dostały dwa numery telefonu do dwóch fundacji - ja te numery mam i przekażę Joasi. Oby to była Wera. :ok:

Marzenia11 pisze:PILNIE POTRZEBUJĘ TELEFONU DO JOANNA3113!!!! zepsuł mi się aparat i nie mam doistepu do telefonów.

ja nie mam

teraz wyszłam drugi raz na Białobrzeską ale nie wiem gdzie szukać

a szkoda bo jestem na miejscu tzn. mieszkam na Białobrzeskiej

Marzenia11 pisze:Zadzwoniłam na Białobrzeską - okazało się, że dzisiaj były dwie panie z kotkiem czarnobiałym, którego znalazły dzisiaj rano w okolicach lecznicy. Panie dostały dwa numery telefonu do dwóch fundacji - ja te numery mam i przekażę Joasi. Oby to była Wera.

czyli

Chyba się odnalazła, jeżeli okaże się że to ona to do tej pani nie wróci.
Dzięki Aniu ,Marzenia, wszystkim bardzo dziękuję.
To pani która dzwoniła że znalazła kota, rozmawiałam z nią opis pasuje, pani Stanisława jest nią zachwycona, co prawda maselniczke i pare doniczek jest stłukła ale to nic.

DT u Joanny w Szczytnie. Wszystko co robię, robię dla kotów.

Kto przegląda forum