wiedźmińska ferajna :)

[bozena640]

[Karolek(ona)]

Dobry

[Ederlezi]

Witajcie znowu długo mnie nie było. Sporo roboty na ogrodzie, z Tosią też sporo pracy mnie czeka, bo otumatonione to, ze hej!! Jak się ciotki miewają?? Pewnie na upał narzekają
a tu fotka Tośki niestety taka fikuśna gumka na pół godziny jest bezpieczna

[Danusia]

[quote="Ederlezi"]Witajcie znowu długo mnie nie było. Sporo roboty na ogrodzie, z Tosią też sporo pracy mnie czeka, bo otumatonione to, ze hej!! Jak się ciotki miewają?? Pewnie na upał narzekają
a tu fotka Tośki niestety taka fikuśna gumka na pół godziny jest bezpieczna


[/quote
jaka cudna fryzurka
U nas upał , chyb ataki sam , jak i u Was

[Karolek(ona)]

Witajcie znowu długo mnie nie było. Sporo roboty na ogrodzie, z Tosią też sporo pracy mnie czeka, bo otumatonione to, ze hej!! Jak się ciotki miewają?? Pewnie na upał narzekają
a tu fotka Tośki niestety taka fikuśna gumka na pół godziny jest bezpieczna

troszku nisko ta gumka

[joszko89]

Fajna wstążka, ale wydłuża jej pyszczek

[Karolek(ona)]

[bozena640]

Witajcie znowu długo mnie nie było. Sporo roboty na ogrodzie, z Tosią też sporo pracy mnie czeka, bo otumatonione to, ze hej!! Jak się ciotki miewają?? Pewnie na upał narzekają
a tu fotka Tośki niestety taka fikuśna gumka na pół godziny jest bezpieczna

Piękna panienka i jakie ma ładne oczka

[bozena640]

[Karolek(ona)]

[bozena640]

[joszko89]

cO CIĘ znów wcieło?! Spotkania to aranżujesz, ale na miau nawet na chwilę nie wejdziezsz

[bozena640]

[Agandera]

Moja ciocia kiedyś miała taka kotkę podobną do twojej Feli tez miała na ogonie i pod brzuszkiem trochę dłuższego włosia i ogólnie bardzo futerko miała miękkie - imię Maryśka he, he. Tak z charakteru tez podobna zdaje się, to kotka była domowo-podwórkowo-łąkowa, może nawet ciut leśna, bo chatka pod lasem - bardzo łowna i niezależna Długo żyła, a potomstwo jakie miała - część półdługiego włosa, część krótko włosa, ale wszystkie nader mięciutkie. Sama miałam od niej, jak mieszkałam z rodzicami kocurka pięknej urody - prążki, maść - sól z pieprzem, długi dosyć włos. Napadał wszystkie wchodzące do domu nogi - i gryzł he, he. Z Reksiem dosyć zaprzyjaźniony, niestety kotek wychodzacy był, a ulica dosyć ruchliwa, i nie przeżył. Po kotce Maryśce została ciotce wnuczka, biała w czarne duże łaty, jak krowa Ta, strachliwa w nadmiarze, i jest tylko kotkiem domowym, "- ona na dwór nie idzie, bo się boi, albo jest zimno, albo pada deszcz, albo jest obcy pies " ale karmiona za młodu butelką, może myśli że jest człowiekiem, albo psem - to do końca pewne nie jest, ale na pewno nie myśli że jest kotem

[Agandera]

Oczywiście pisałam do kotki z pierwszej strony - jestem nowa i dopiero tam doszłam