... a zamiast oczu...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 66
• Strona 2 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
» Pt cze 01, 2012 9:11
Re: ... a zamiast oczu...
szczerze mówiąc jest dość okropna z wyglądu - te zdeformowane oczy wystające z łysej głowy nadają jej wygląd dość kosmiczny...
- Posty: 19154
- Od: Pt maja 20, 2005 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pt cze 01, 2012 9:14
Re: ... a zamiast oczu...
Jopop, a da się ocenić na chwilę obecną, jaki kicia ma charakter?
To znaczy do ludzi to chyba już wiem
.
Ale na przykład do innych kotów czy łagodnych psów .
Rozumiem też, że najlepszy dla Apasi byłby domek niewychodzący?
To znaczy do ludzi to chyba już wiem
.Ale na przykład do innych kotów czy łagodnych psów
.Rozumiem też, że najlepszy dla Apasi byłby domek niewychodzący?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
» Pt cze 01, 2012 9:18
Re: ... a zamiast oczu...
na koty reaguje bardzo spokojnie. na psa ją przetestuję, ale niekoniecznie od razu - na razie chcę jej dać chwilę na zapoznanie się z miejscem.
domek koniecznie niewychodzący i z zabezpieczonymi oknami, bo ona łazi po meblach (i czasem spada)
domek koniecznie niewychodzący i z zabezpieczonymi oknami, bo ona łazi po meblach (i czasem spada)
- Posty: 19154
- Od: Pt maja 20, 2005 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
» Pt cze 01, 2012 9:20
Re: ... a zamiast oczu...
jopop pisze:na koty reaguje bardzo spokojnie. na psa ją przetestuję, ale niekoniecznie od razu - na razie chcę jej dać chwilę na zapoznanie się z miejscem.
domek koniecznie niewychodzący i z zabezpieczonymi oknami, bo ona łazi po meblach (i czasem spada)
Tak myślałam
...Ale jak najbardziej rozumiem, bezpieczeństwo kotulki przede wszystkim
.Rozpuszczę wici, gdzie sie da, swoim dziewczynom też przykażę
." There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
» Pt cze 01, 2012 11:44
Re: ... a zamiast oczu...
dagmara-olga pisze:i jakoś no fotkach wygląda... wcale ładnie, taka miła kicia... tylko opis jest smutny...
Och, Dagmara ja wiem, że ona jest w Twoim typie.
"jakby cuś", to zawieziemy
- Posty: 16483
- Od: Wto paź 26, 2004 12:28
» Pt cze 01, 2012 11:54
Re: ... a zamiast oczu...
mam niestety jedną miejscówkę na DT i zajętą przez 3 noga pannę , której nikt nie chce....
jakby kto pannę zechciał, to bym się zakochała...
-
- Posty: 42097
- Od: Pon lip 21, 2008 12:35
- Lokalizacja: Hradec Králové
» Pt cze 01, 2012 13:48
Re: ... a zamiast oczu...
Bo te niektóre ludzie to się nie znają.
Ale... do czasu. Na moich dwóch trzyłapnych tymczasach poznali się, sami najlepsi.
Ale... do czasu. Na moich dwóch trzyłapnych tymczasach poznali się, sami najlepsi.
- Posty: 16483
- Od: Wto paź 26, 2004 12:28
- Posty: 13152
- Od: Pt lip 04, 2008 6:20
- Lokalizacja: Siedlce
» Sob cze 02, 2012 8:21
Re: ... a zamiast oczu...
Jak się dziś miewasz, Apaszko? 
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
» Sob cze 02, 2012 15:23
Re: ... a zamiast oczu...
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "
-
- Posty: 14774
- Od: Pon maja 23, 2011 10:55
- Posty: 13152
- Od: Pt lip 04, 2008 6:20
- Lokalizacja: Siedlce
» Nie cze 03, 2012 12:17
Re: ... a zamiast oczu...
ale bidulka
Może zrobić jej wydarzenie na FB? Tam być może znajdzie się ktoś, kto wpłaci grosik na jej leczenie.
Może zrobić jej wydarzenie na FB? Tam być może znajdzie się ktoś, kto wpłaci grosik na jej leczenie.
- Posty: 3138
- Od: Pon cze 07, 2010 8:17
- Lokalizacja: Bielawa/Uciechów
-
- Posty: 42097
- Od: Pon lip 21, 2008 12:35
- Lokalizacja: Hradec Králové
» Wto cze 05, 2012 8:35
Re: ... a zamiast oczu...
przepraszam za milczenie - jesteśmy po dużym pikniku, który wymagał sporo przygotowań. a wczoraj - przyszła do nas pp...
Apaszka jak na razie znakomicie - je w zasadzie wszystko co dostanie, zaprzyjaźniła się już z kotami ze swojego sektora (a to wcale nie było oczywiste, ze względu na Bertę...) Domaga się uwagi i prosi o pieszczoty jak tylko zorientuje się, że ktoś jest w pobliżu.
Apaszka jak na razie znakomicie - je w zasadzie wszystko co dostanie, zaprzyjaźniła się już z kotami ze swojego sektora (a to wcale nie było oczywiste, ze względu na Bertę...) Domaga się uwagi i prosi o pieszczoty jak tylko zorientuje się, że ktoś jest w pobliżu.
- Posty: 19154
- Od: Pt maja 20, 2005 20:05
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 42097
- Od: Pon lip 21, 2008 12:35
- Lokalizacja: Hradec Králové
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości