Pinokio; potrzebny DT dla psa Kruczka str.99

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 29, 2012 12:11 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Ja takie coś znalazłam, więc już nic nie bedziemy wiedziały :mrgreen: http://robotkireczne.blogspot.co.uk/2007/08/drode.html

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto maja 29, 2012 12:14 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Ale jakby któraś chciała sobie urodę nieco poprawić: http://www.laboratoriumurody.pl/forum/d ... ,t778.html

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto maja 29, 2012 13:14 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Patmol pisze:drożdże sie zalewa wrzątkiem czy ciepła woda?

Normalnie, letnia woda.
I dziewczyny, to są drożdże piwowarskie, nie piekarnicze, specjalnie przeznaczone do suplementacji zwierząt, dla ludziów też mogą być..

I nie róbcie sobie jaj, jak nie wiecie o co chodzi.
Ostatnio edytowano Wto maja 29, 2012 13:22 przez ewona1, łącznie edytowano 1 raz

ewona1

 
Posty: 369
Od: Śro sty 25, 2012 15:59

Post » Wto maja 29, 2012 13:19 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Patmol pisze:ale ja chciałam swoim koto dać (i psom) :oops: jeśli te droźdźe dobre

Dobre, dobre, śmiało dawaj, tylko NIE PIEKARNICZE, a browarniane w proszku dla zwierzaków, poczytaj na stronach sklepów dla zwierzaków, albo na forum barfny świat

ewona1

 
Posty: 369
Od: Śro sty 25, 2012 15:59

Post » Wto maja 29, 2012 13:26 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Moja kotka też dostaje drożdże - do karmy mokrej wsypuję czubek łyżeczki, dolewam letniej wody. I dzięki temu pije więcej też.
Browarnicze oczywiście.

Z tego co pamiętam to bardzo ładnie robi na witaminki B, czyli właśnie futeko piękne z tego jest. Ale pomaga też przy autoagresji, czyli według mnie Mańkowi warto sprawdzić :)
Tylko właśnie - nie dla nerkowców.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto maja 29, 2012 15:31 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

nie wiedząc co tam w kotach Pinokio jest to bym se darowala

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Czw maja 31, 2012 8:23 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

ewona1 pisze:
Patmol pisze:drożdże sie zalewa wrzątkiem czy ciepła woda?

Normalnie, letnia woda.
I dziewczyny, to są drożdże piwowarskie, nie piekarnicze, specjalnie przeznaczone do suplementacji zwierząt, dla ludziów też mogą być..

I nie róbcie sobie jaj, jak nie wiecie o co chodzi.


Ewona1, oj tam, oj tam, nikt sobie jaj nie robi przecież. Doświadczenie z drożdżami miałam jedno przy chęci zrobienia ciasta. Miało wyrosnąć i d**a blada z tego wyszła, bo zdaje się, że ja je uśmierciłam zbyt gorącą wodą. Znaczy drożdże. Ale chętnie spróbowałabym kuracji na włosy (wypadają, jak jasna cholera) i na paznokcie.


A wiadomo, co słychać u Pinokio_? Jak się prace posuwają i co u kociastych? Ciekawa jestem reakcji na Betaglukan.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Czw maja 31, 2012 15:19 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Irenko! napisz choc dwa słowa jaka sytuacja!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Sob cze 02, 2012 16:37 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Trochę Mańka :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Maniek się poprawił, ma zwiększoną dawkę sterydów, mało kataru, dużo je, wyłącznie surowe mięso,mniej się drapie, ma kąpiele w nizoralu i wystawia się pod prysznic, a potem pod suszarkę, kuwetkowy, miziasty. Dostał od ewony paczkę z odżywkami :1luvu:

U Pipi ok, jest teraz bardzo zajęta, robią jej ogrodzenie, wozi psy do sterylizacji i do adopcji.Odezwie się pewnie jak trochę wszystko ogarnie.
ObrazekObrazek

Randa

 
Posty: 600
Od: Pt mar 04, 2011 20:46

Post » Sob cze 02, 2012 22:27 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Uzupełniłam braki w obecności tutaj.
Kciukam za zdrowie kociastych.
Pipi koniecznie się odezwij w wolnej chwilce.

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie cze 03, 2012 12:54 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Manio cudny jest., jejku, jak Poprawil sie i jaki duzy sie zrobil. Czysciutki jaki i bez glutow. Juz sie nie klei.
Randa, ja nie wiem jak Ty dajesz rade majac swoich i prace i jeszcze ja ciagle na glowie. Ogloszenia, wizyty, wety. . . . jeszcze i Maniek. Najlepsza na swiecie dobra Kobieto :aniolek: , bardzo, bardzo, bardzo dziekuje :1luvu: :1luvu: :1luvu:
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Nie cze 03, 2012 15:59 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Randa, no żeś Mańka odpicowała 8O Teraz to jest dostojny Kot Pan Marian :mrgreen: Piękny jest, domy to się powinny bić o niego!

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Nie cze 03, 2012 19:16 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

W Katowicach ktoś chętnie adoptuje pręgowanego dachowca: http://tablica.pl/oferta/przygarne-koci ... 1a5Ob.html

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon cze 04, 2012 8:46 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Randa, przelew poszedł.

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Pon cze 04, 2012 8:57 Re: koty u pinokio_ chorują - białaczka i nie tylko???

Maniek jest śliczny, kawał dobrej roboty Randa!

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości