Sosnowiec Kocia Chatka

[wiesiak]

Ja stosowałam papier z niszczarki dla kotów wolnozyjących i sprawdził się .Myśle że te ścinki są do zdobycia w miejscach waszych zakładów pracy.Kokcydia nie zabija środek dezynfekcyjny . Giną pod wpływem pary wodnej . Przydałby się mop parowy do podlogi , ja mam ręczny na male rzeczy np nada się do kuwet . Chyba trzeba nowym kotom badać kupę zanim dołączy się do innych bo to będziemy ciągle przerabiać a leki pewnie tez mają działania uboczne . Lek jest gorzki kotom takim jak Józio bedzie to okropnie trudne do podania .Moze lepiej zbadać kał i odseperować zarażone od zdrowych przynajmniej te które sa agresywne przy podawaniu leków ?

[Mara S]

Tę propozycję aby zrobić dezynfekcję i lecznie wszystkich (x2) a następnie na starcie każdemu nowemu kotu dawać lek podał jakiś tam specjalista (dr Zawolik od niego ma ten plan pozbycia się kokcydiów). Samo zrobienie testu może być mylne, gdyż można trafić na okres, kiedy one nie sieją - lepiej w ciemno wszystkim dać ten lek....

[wiesiak]

Kokcydia wywołane są Isosporą lub Cryptosporidium i na kazdy rodzaj jest inny lek, bez badania kału nie wiadomo dokładnie jaki lek podać by bylo skuteczne leczenie . Tak czy owak lekarz musi zadecydować o leczeniu .

[Mara S]

Kokcydia wywołane są Isosporą lub Cryptosporidium i na kazdy rodzaj jest inny lek, bez badania kału nie wiadomo dokładnie jaki lek podać by bylo skuteczne leczenie . Tak czy owak lekarz musi zadecydować o leczeniu .

Nam proponowano jakiś lek: Baycox. Wiesiu ja nic więcej nie wiem i na nic nie nalegam - po prostu martwię się o koty i przekazuję, co mi wetka sugerowała

[The Szops]

W kwestii kupska:
Nie bardzo wiem, jak to wszystko ogarnąc, bo jeśli nawet podamy kotu na wejściu środek na pierwotniaki, to i tak musimy mu potem zbadac kupę, czy jest czysta zanim go wypuścimy, bo jeśli jedna dawka tego nie wyleczy to kot powinien byc w boksie tak długo jak będzie trwało leczenie. W przeciwnym razie będzie rozsiewał. Nie wiem co będzie tańsze, czy podawac każdemu środek na wejściu i potem badac kupę, czy badac kupę na wejściu, a środek tylko jeśli coś wyjdzie.
To leczenie zbiorowe nam sie nie sprawdziło. Bez zbadania kupy każdego kota, nie wiemy czy wszyscy się wyleczyli. Pysiol był leczony zbiorowo i efekt był taki, że miał ogromne ilości tego dziadostwa które nadal rozsiewał.
Brakuje nam boksów
Nie wiem tez co mają dac te papierki w kuwecie. Jak kot narobi "zupy" do kuwety z papierem a inny w to wlezie, to się nie zarazi? Kuwety i tak trzeba by myc na każdym dyżurze. Wytłumaczcie mi proszę, bo nie rozumiem

Może tak, po przyjęciu kot idzie do boksu, jak najszybciej badamy kupę jak coś wyjdzie to leczymy i wypuszczamy dopiero po przeleczeniu. Oczywiście tylko koty, które mają u nas zostac.
A całemu towarzystwu na zdrowej badamy teraz kupska i kto ma to dziadostwo, to na leczenie odseparowac (jak tylko będą wolne boksy). Można wstawic klatę i po kolei zamykac kociaste żeby oddały próbkę, bo przecież nikt nie będzie czekał aż przy nas zrobią.

[Mara S]

Z tymi papierkami chodziło o to, że tak nie pylą i nie będą na nowo brudzić=zakażać pomieszczenia... Jeśli zmniejszyć boks Sandrze i dać Esterk do maluchów to dla Ziutka i Ogonka by było...

[Dorota Wojciechowska]

Jeszcze o sobotniej imprezie http://www.esosnowiec.pl/index.php?dane ... 6075&num=5

[The Szops]

Ogonek został w Lupusie, jutro będzie miał zabieg, ma na tym kikuciku martwicę. Jutro wieczorem go odbierzemy.

[Madziula]

Jeszcze o sobotniej imprezie http://www.esosnowiec.pl/index.php?dane ... 6075&num=5

super

[Alienor]

To ja biorę niedzielny poranny dyżur za Dorotkę.

To co? Zbieramy makulaturę dla kociastych do kuwet?

[Cookie1706]

Po dłuuugim dyżurze...
Byli państwo zainteresowani adopcją dwóch dorosłych kocurów,
Poleciłam "pakiety" Józek II + Orzeszek (który od razu zrozumiał w czym rzecz i zaczął lizać panią po rękach) oraz Denis + Dexter. Do piątku zainteresowania mają się do mnie odezwać.
Kocią Chatkę odwiedzili również państwo zainteresowania adopcją małych kociaków...pożyjemy zobaczymy
Tereniu prosiłam, żeby do Ciebie już nie dzwonili, bo dużo masz na głowię, podałam mój numer telefonu.

Na kwarantannie:
Bura dzikuska w boksie na górze ma świetny apetyt, tyle co dałam jej jedzonko a już zniknęło z miseczki
Papierek pełen wigoru szaleje w boksie jak wścieknięty, Marta przywiozła mu leki na odrobaczenie, pierwsza dawka podana, resztę podzieliłam na porcję na 4 dni. Karta założona.
Sandra coraz bardziej towarzyska i na szczęście już mniej się boi apetyt dopisuje.
Klaudynce powiększyłam boks ponieważ mały czarnulek po wcześniejszym uzgodnieniu z panią dyrektor został przeniesiony do woliery, strasznie płakał a teraz jakby diabeł w niego wstąpił
Dzikuski z dolnego boksu siedzą w kuwecie, miseczki miały puste.
Pysiol ma apetyt za dwoje, co ja mówię, troje nawet

Na zdrowej:
Złota terroryzuje wszystkich, warczała nawet na mnie i Kasię
Nie pozwoliła mi zamknąć okna
Orzeszek cyckał palce, moje i dzisiejszych gości,
Józek II swobodnie spaceruje po kociarni,
Pinezka lekko zdegustowana (może to przez zachowanie swojej rodzonej mamy)
A maluchy...ach, cud miód

[Dorota Wojciechowska]

Dźieki Marzenka za niedzielę, to ja poprosze piatek rano

[terenia1]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 28.05.-03.06.2012 r.
28.05. pon. rano The Szops wie. Teresa
29.05. wt. rano Beatka wie. MaraS.
30.05. śr. rano The Szops wie Cookie i Kasia
31.05. czw.rano Beatka wie. Iwonka
01.06. piat rano Dorotka wie. brak
02.06. sob. brak wie. brak
03.06. niedz. rano Alienor wie. brak

[terenia1]

1. Do końca tygodnia przywiozę zaległe faktury dla Beatki i zabiorę te co są w szufladzie.
2. Marcin i Gosia przywiozę puszkę do kociarani jest zaplombowana i parę groszy jest na dole - postawacie ją w lecznicy, tylko bardoz proszę w szufladzie gdzie są faktury jest druk na pobranie puszki wypełnijcie go i zostawcie w szufladzie, puszkę do wystawienia opiszę
3. proszę zlokalizujcie kontenerki po kociakach w których przywiozłyśmy w sobotę kociaki ze schroniska 2 sztuki muszę je zawieźć do schronu
4. przywiozę parę rzeczy które przywiozła majencja jak dziś była w schronie po maluszki - takie najbardziej potrzebne rzeczy rozdzielę to pomiędzy schron i Kocią Chatkę.
5. mam też parę rzeczy na bazarek - dziś Maja przywiozła bardzo fajne książki, a ja mam rzeczy zakupione w Rzymie na cele bazarkowe, ale przepraszam nie dam rady nawet porobić zdjęć - może ktoś zaoferuje się z robieniem bazarków dostarczę fanty

[CatAngel]