Boluś ze śmietnika. Kupię krowę w trybie PILNYM!! ;)

[Aniada]

Aniada.Udany ten Wasz synuś...możecie mieć więcej dzieci,bo one są naszą przyszłością....

Tak, tak... Emerytura, szklanka wody na starość

A tak na poważnie,to śliczny jest ,dużo bym dała,żeby go pomiętosić....Bo wstyd na kocim forum się przyznać,ale takiego szkraba to jeszcze nie głaskałam.

Ja takiego szkraba to nawet nie widziałam zanim do mnie nie trafił.

A co do powiększenia rodziny - zapierałam się rękami i nogami. W ŻYCIU nie wzięłabym kolejnego kota, mając w perspektywie przeprowadzkę i być może kredyt na mieszkanie. W życiu. Absolutnie NIEEEEE!!!
Ale... chcesz rozśmieszyć Pana Boga? Opowiedz mu o swoich planach.
Teraz Bolka nie oddam, bo śpi pod moim policzkiem. Co ma być, to będzie.

Jak mawiał Kubuś Puchatek: jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było.

[Hańka]

- mięsku mówi stanowcze "nie!".

I co teraz?
Gdzie jest MariaD?
tekst dnia

A co ja? I co "co teraz"? Mam zmusić kociaka? [wzrusza ramionami]
Proces przyzwyczajania małego do nowego jedzenie musi trwać. Grunt to próbować podsuwać mu nowe dania - może surowego kurczaka/indyka/woła? Może rozmoczone w mleku suche dla kociąt?

Bycie fachowcem zobowiązuje Może masz doświadczenia z takimi opornymi maluchami?

[Beliowen]

On ma jeszcze czas na samodzielne jedzenie

Natomiast - sporo dziewczyn odchowujących maluchy koło 4 tygodnia życia tychże zmieniało mleko na Convalescence
oczywiście podawany strzykawką najpierw, potem dopiero z palca i kocięcej łapki
może to jest jakiś pomysł na rozszerzenie diety?

[Aniada]

Zaczniemy "na dobre" od poniedziałku. Na razie troszkę próbowałam mu podawać to mięsko, ale nie naciskam specjalnie. Ma czas.
W piątek wyjeżdżam, a Duży jest i tak wystarczająco zestresowany kwestią podawania Bolkowi butli. Gdy wrócę i nie będę już musiała pisać, czytać, projektować i hulać po rozmaitych portalach - zaczniemy konsekwentną naukę.

A czy ja Wam już pisałam, jak on się pięknościowo dziś wykupkał??

[MariaD]

Może masz doświadczenia z takimi opornymi maluchami?

Mam.

A czy ja Wam już pisałam, jak on się pięknościowo dziś wykupkał??

Tak, wspomniałaś

[kotka doroty]

Radości z pięknościowego kupala Bolusia nigdy nie za dużo
S..aj więc Bolusiu ku uciesze Aniady i ciotek klotek
Siedzący Boluś to cudeńko a jego paluszki wyglądają jak doczepione od innego kotka

OLABOGA Bolusiu,OLABOGA

[shira3]

A czy ja Wam już pisałam, jak on się pięknościowo dziś wykupkał??

Tak, ale nie pokazałaś

[Pleiades]

A krowę jakiej byś chciała rasy? Oczywiście musi być rodowodowa. Polecam Jerseykę, co ma 7% tłuszczu w mleku
A tak na serio to Bolusiu, olaboga, trzymaj się!

[Pleiades]

A żesz kup tę krowę, najważniejsze, żeby Boluś był szczęśliwy!

[LunaKlara]

jeszcze troche i zobaczymy takiego Boluska !

http://www.youtube.com/watch?v=3VLcLH97 ... ure=relmfu

[Aniada]

LunaKlara, to mój ukochany filmik! Tak się napatrzyłam, że widać zaklęłam los.

Plejades, O.L.A.B.O.G.A!!! - zlitujże się! Ja mam DWA pokoje w bloku! Takie lokum to nie jest coś, o czym krowa marzy najbardziej

[izka53]

Ja mam DWA pokoje w bloku! Takie lokum to nie jest coś, o czym krowa marzy najbardziej

Ale kozie wystarczy I mleko zdrowsze

A Bolutek dostojną minką po prostu wymiata, ślicznotek taki poważny

[rene010]

OLABOGA Boluś trzymaj się i nie dawaj ciotkom klotkom.

Już widzę jak ciotka wychodzi co dziennie na spacer z kozą no i sąsiadów miny,
widok niezapomniany.

No ale jak już koza to w dwupaku lepiej się chowają

Dobranoc Boluś śpij słodko kolorowych snów.

[Neigh]

Neigh ponieważ na poważnie chcę mieć kozę [a nawet dwie ] to na twoją cześć na pewno będę miała.... Olabogę

A dziękuję - to jest idealne imię dla kozy.

KOZA OLABOGA brzmi moim zdaniem bosssssssko

[bonsai88]

Neigh możesz nawet wybrać czy będzie miało to być imię matki czy córki [jak wcześniej było napisane - koza tylko w dwupaku ], bo właśnie takie "zestaw" zamierzam nabyć za jakieś 2-3 lata .

Aniada Boleczek prześlicznie rośnie . A z kolejnej, podręcznikowej kupki w tak krótkim czasie jestem z niego dumna