Było: Wyszycie cewki Jest: Info o SHILINTONG

[-Anula-]

Ja też napiszę w tym wątku, chociaż nie mam wyszytych kotów.
Ale niewiele brakowało.
Kocurek Niuniuś miał problemy z drogami moczowymi od dawna, nawracające zapalenia pęcherza, 2 razy był cewnikowany.
Jeden z weterynarzy wspomniał o wyszyciu - że może być konieczne.

Od wiosny 2010 mamy spokój.
Stosowałam UrinoVet i dietę.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=109369

[Maryla]

nikt nie ma doswiadczenia w stosowaniu u kota.

Meggi, no wlasnie mamy, podawalam ja, podawala Agnieszka i Danka Skarbek
jesli chcesz to jak bede w zielarskim to sprobuje dla Ciebie kupic, o ile jest

[meggi 2]

Maryla , dzieki mozesz się zapytac w jakiej cenie.
W internecie znalazłam ceny nawet 150 zł za 1 opakowanie.

[renatab]

Mój Maniek był wyszyty 2 lata temu.Teraz gdy zdaży się ,że zaczyna "kropelkować' to podajemy przez kilka dni Urinal, pół tabletki Relanium i problem znika.

[Maryla]

Maryla , dzieki mozesz się zapytac w jakiej cenie.
W internecie znalazłam ceny nawet 150 zł za 1 opakowanie.

Megi, ja placilam 15
dam Ci znac jak kupie

[iwcia]

Podnoszę wątek , czy ktoś ma pozytywne doświadczenia przy stosowaniu
tabletek SHILINTONG u kota.

Może komuś wiadomo gdzie można kupić w Warszawie te tabletki po przystępnej cenie?.

http://dbajozdrowie.bazarek.pl/opis/325 ... owych.html

Ja go stosowałam u dwóch kotów i u nas się sprawdził, bardzo ładnie oczyścił pęcherz ze złogów i kamieni.
Dawkowanie trzeba ustawić pod danego kota, każdy z moich kotów miał trochę inaczej podawane leki.

[meggi 2]

MNie vetka kazała podawc 1 tabletke dziennie ,a drugi wet 2 tabletki dziennie.
Njawazniejsze, żeby tylko kupić.
Maryla napisałam pw.

[JolaJ]

Jeśli ktoś jeszcze potrzebuje to mogę polecić gdzie kupić przez internet. Zamawiałam kilka dni temu i jestem bardzo zadowolona z szybkiej dostawy.
Bardzo proszę napiszcie jak czują się Wasze koty po stosowaniu tego leku i co najważniejsze czy w trakcie brania zdarzyło się jednak zatkanie. My stosujemy dopiero kilka dni. Poza tym że śmierdzi okropnie to zauważyłam że kociak więcej sika co mnie bardzo cieszy.

[mikela]

I ja się dołączam do prośby.
Przy okazji, jeśli ktoś wie, gdzie można kupić ten lek w Krakowie, proszę o info. Nie uśmiecha mi się płacić dziesięciokrotną cenę kupując przez internet.

Mój Tymoteusz na początku lutego przeszedł ostrą niewydolność nerek. Był tragicznie zapiaszczony, kreatynina i mocznik fatalne. Wet dawał mu 10% szansy na przeżycie. Był kilkakrotnie cewnikowany, na szczęście obyło się bez operacji. Z infekcją bakteryjną jakoś się uporaliśmy, struwity zniknęły. Tymek jest na Urinary RC. Niestety musiałam wyjechać na 3 tyg. i zostawiłam go pod opieką sąsiadki. Po powrocie odkryłam, że dokarmiała go marketówkami (żeby miał urozmaiconą dietę ) wbrew moim wyraźnym zaleceniom, żeby nie podawała innej karmy. Efekt- ph znów skoczyło do 7, liczne duże fosforany i trójfosforany. Walczymy od nowa, dodatkowo zakwaszając Uropetem i podając Debelizynę.
Ostatnio coraz częściej myślę o przestawieniu Tymka na Barfa, ale nie wiem, czy to nie zaszkodzi, jeśli będzie konieczne nadal zakwaszanie. RC mimo wszystko ładnie go wyprowadziło z tego stanu...

[JolaJ]

Mikela, nie zapłaciłam majątku, tylko 17 zł z przesyłką i też byłam w szoku.
Ciekawa jestem czy ktoś podzieli się z nami doświadczeniami z tym preparatem?

[mikela]

właśnie, ja też czekam na info.
jutro jeszcze skonsultuję to z wetem.

[JolaJ]

moja wetka, dr Neska powiedziała że jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi a Jej ufam.

[mikela]

:mrgreen:
moja wetka, dr Neska powiedziała że jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi a Jej ufam.

no, jeśli sama dr Neska tak powiedziała, to ok

[JolaJ]

:mrgreen:
moja wetka, dr Neska powiedziała że jeśli nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi a Jej ufam.

no, jeśli sama dr Neska tak powiedziała, to ok

przysięgam

[meggi 2]

Ten lek bez problemu i zawsze można dostać w sklepie zielarskim na ul, Puławskiejej w cenie 18zł. Kilka razy kupowałam .