KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

[mgska]

Ok. to daj znać jak będziesz miała wieści od Taty.
Bo możliwe że Rafałowi by się udało po to podjechać, ale to nic pewnego jeszcze...

[Magija]

no to czekamy wszyscy
właśnie dzwonił Wiesiek, że tez może pomóc

[mgska]

W Castoramie można kupic impregnat do fug, pojemniczek ok.200ml z czyms w rodzaku zakralpacza do nasączania fug. Drogi, chyba ok.40-50zł, ale warto.

Ja impregnowałam Delfinem ATLASu. Nasączałam fugi pędzelkiem, kilka razy. Teraz są jak z masy szklanej, NIC w nie nie wsiąka.

Jest kilkukrotnie tańszy i w opakowaniach o różnej pojemności:
http://www.budujesz.pl/katalog-produkto ... /?q=delfin

a wydajny jest? bo mamy spora powierzchnię....
bo niby piszą ze 1kg na 20m2,

[mgska]

no to czekamy wszyscy
właśnie dzwonił Wiesiek, że tez może pomóc

[Magija]

aha kochani bo trzeba zafugować do końca tę podłogę
kto jeszcze nic nie robił albo się remontowo opuścił bardzo co? przyznawać się

[ana]

a wydajny jest? bo mamy spora powierzchnię....
bo niby piszą ze 1kg na 20m2,

Z tgo co pamiętam, wydajny. to 20 m2 dotyczy powierzchni ciągłej. Myślę, że warto byłoby kupić największe opakowanie, żeby kilkukrotnie nasączyć fugi na podłodze i na ścianach, a pozostały płyn spożytkować do zabezpieczania innych powierzchni, jestem pewna, że na pewno jakieś się znajdą...

[mgska]

a wydajny jest? bo mamy spora powierzchnię....
bo niby piszą ze 1kg na 20m2,

Z tgo co pamiętam, wydajny. to 20 m2 dotyczy powierzchni ciągłej. Myślę, że warto byłoby kupić największe opakowanie, żeby kilkukrotnie nasączyć fugi na podłodze i na ścianach, a pozostały płyn spożytkować do zabezpieczania innych powierzchni, jestem pewna, że na pewno jakieś się znajdą...

Na ten największy to nas nie stać niestety...
Chyba narazie musimy się wstrzymać z wydatkami
bo jeszcze czeka nas kupno kibelka

[Magija]

zdecydowanie nas nie stać w ogóle na to, ale dobrze wiedzieć, ze są takie wynalazki

[Magija]

kto w sobotę chciałby pomóc w lokalu?

[mgska]

kto w sobotę chciałby pomóc w lokalu?

tzn
Kto chciałby spędzić pożyteczne sobotę w miłym towarzystwie ???

[Magija]

kto w sobotę chciałby pomóc w lokalu?

tzn
Kto chciałby spędzić pożyteczne sobotę w miłym towarzystwie ???

w bardzo miłym

[MaPi]

Właśnie rozmawiałam z tatą i sprawa wygląda następująco: jest mały problem z tym transportem bo trudno im ustalić godzinę, o której akurat będą mieli wolną chwilę żeby to zawieźć no a dla nas to jest ważne żeby się jakoś umówić. Tata wstępnie rozmawiał też w sprawie wypożyczenia transita od znajomego, ale dopiero koło 14 dadzą mu odpowiedź czy auto jest jutro "wolne" i o której. Jeśli macie jakiś inny transport to dziś do 15 możemy się tam umówić, tylko dobrze byłoby żeby jacyś panowie też przybyli bo sami nie damy rady wszystkiego znieść. Jeśli nie to jutro będziemy kombinować.

[mgska]

Właśnie rozmawiałam z tatą i sprawa wygląda następująco: jest mały problem z tym transportem bo trudno im ustalić godzinę, o której akurat będą mieli wolną chwilę żeby to zawieźć no a dla nas to jest ważne żeby się jakoś umówić. Tata wstępnie rozmawiał też w sprawie wypożyczenia transita od znajomego, ale dopiero koło 14 dadzą mu odpowiedź czy auto jest jutro "wolne" i o której. Jeśli macie jakiś inny transport to dziś do 15 możemy się tam umówić, tylko dobrze byłoby żeby jacyś panowie też przybyli bo sami nie damy rady wszystkiego znieść. Jeśli nie to jutro będziemy kombinować.

Rozmawiał z Rafałem. Dziś się nie wyrobi
Może jutro mu się uda.
Może, bo zaganiany chłopak...
A ja Transporterem sama nie pojadę, bo nie sięgam w nim do pedałów, o

[mgska]

To czekamy, Magda na kolejne wieści od Twojego Taty

[MaPi]

Ok, to dam znać jak tylko będę coś wiedzieć. Jeśli to nie wypali to chyba trzeba będzie jakąś bagażówkę zamówić i umówić się na znoszenie tych mebli. Mam jednak nadzieję, że wypali z tym transitem.