OSTRZEŻENIE-weterynarz Okapa- wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 27, 2012 10:58 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

bloo pisze:
Marcelibu pisze:Tak sobie pomyślałam, patrząc na daty, że pan Okapa mógł się po prostu wyrejestrować z lubelskiej i przenieść do warszawskiej: skreślenie jest z 9.12.2011 r. w Lublinie, a 26.01.2012 r. zarejestrowanie w Warszawie.


Gabinet został zamknięty przez Policję :roll: Szczerze wątpię, że na życzenia pana dr...no, ale racja - zawsze lepiej jest dowiedzieć się u źródła.

Dlatego najpierw trzeba sprawdzić :wink: :ok: . Gdy będziemy mieć pewność co do powodu, to można zacząć sprawę w Warszawie. Ja w tym tygodniu będę miała ciut więcej czasu, ale za to pooperacyjnie przez kilka dni będę unieruchomiona w domu. W sensie, że jak wydobrzeję, to spokojnie będę mogła tu i ówdzie napisać, zadzwonić (do Izby W-wskiej), ale nie biegać po mieście. Tak więc wsparcie potrzebne. Może któraś osoba z Lublina mogłaby podejść do Izby i poprosić o treść uchwał (i zmieniającej i kończącej występy pana Okapy w Lubelskiem) lub dowiedzieć się, jak można poznać powód skreślenia pana Okapy z rejestru wetów? To wtedy będzie można działać lokalnie u nas.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie maja 27, 2012 13:33 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

No to :ok: :ok: :ok: , aby koty więcej nie cierpiały.Tylko o to mi chodzi. Jak dla mnie p.Okapa może zostać dyrektorem banku, drwalem, albo taksówkarzem, ale nie wetem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon maja 28, 2012 10:28 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

bloo pisze:Dziewczyny, czy gabinet jeszcze działa?
Powinnyście wiedzieć, że pan dr nie przeniósł swojej działalności do Warszawy, bo chciał rozwinąć skrzydła, poszerzyć horyzonty (czy cokolwiek), a dlatego, że po licznych skargach została cofnięta zgoda Izby Lekarsko-Weterynaryjnej na prowadzenie tegoż gabinetu w Świdniku :roll:
I to tam musicie uderzać ze skargami. Ale przed złożeniem skarg dowiedzcie się w w/w instytucji czy dr takie pozwolenie działania na terenie Warszawy (jeszcze) ma... Jeżeli nie, z marszu powinna zająć się tym Policja, tzn - zamknąć gabinet.

Nie mogę przytoczyć wielu przykładów tego, jak dr traktował bezdomne zwierzaki leczone za talony w Świdniku, bo miałam "przyjemność" zabrać od niego tylko jednego kota. Kocicę zaniosła na talonową sterylkę starsza pani, dokarmiająca małe przyblokowe stadko. Co zrobił pan doktor? Wysterylizował, a jakże, ale przedtem (standardowo) wyrwał wszystkie zęby i leczył, zamkniętego w małym transporterze, kota kilka tygodni antybiotykami. Oprócz tego, że w transporterze, kota miała założony kołnierz, wątpię żeby w ogóle mogła się tam ruszać, a o postawieniu tam wody czy jedzenia można było pomarzyć...
Na co leczył? Mi nie wyjaśnił, nie wiem czy komukolwiek. Może była to wydzielina z nosa po przebytym w kocięctwie kk? A leczył, oczywiście, za pieniądze... starszej pani.
Przeprowadzał te zabiegi, za które mógł wziąć pieniądze czy to z gminy, czy od pani (czy od obojga :? ), ale już posterylkowej przepukliny jakoś nie zauważył, mimo że z brzucha wystawała gula wielkości połowy pięści. Może przejdzie wam przez myśl, jak kota zamknięta w małym transporterze mogla nabawić się przepukliny? Ano, to też miałam okazję zobaczyć, kiedy pierwszy raz odwiedziłam kotkę, i zrobiło mi się słabo - agresywna (takie padło określenie) kota była dosłownie wyszarpywana z transportera do podania płatnych, a jakże!, i koniecznych, a jakże!, zastrzyków.
Dwa dni później zabrałam stamtąd pognębioną psychicznie i fizycznie kotkę, która już nigdy nie doszła do siebie i odeszła kilka miesięcy potem z powodu złośliwego nowotworu :cry:

Mam tylko nadzieję, że od praktyki w Świdniku nauczył się wyrywać zęby, bo zabieg, który przeprowadził na Buruni polegał nie na wyrwaniu, a urwaniu zębów przy dziąsłach - praktycznie wszystkie korzenie siedziały dalej w paszczy.
Rzeźnik? Sadysta? Nie mogę się zdecydować...




Masakra jakaś.
zaglądajcie do paszcz kotom którym ten sadysta dotykał

U mnie też wet złamał kieł kotce zaraz przy dziąśle i zostawił mówiąc że korzeń sam wyjdzie.
Ja niedoświadczona uwierzyłam.
Efekt taki że kotka przeszła katusze brała cały czas antybiotyki, na koniec zapadła na nowotwór złośliwy trzewioczaszki. Do końca życia nie wybaczę sobie że zaniosłam ją do pseudo lekarza. Przeklinam takich ludzi

Jezu jak najszybciej trzeba działać w tej sprawie zwrócić sie do Inspekcji Weterynaryjnej o sprawdzenie tego sadysty.

ile jeszcze tych biednych bezdomniaków ma cierpieć.

Ten sadysta nie umie leczyć a już o zabiegach takich jak np sterylizacja nie wspomnę. Nawet w oborze bym takiego pajaca nie zatrudniła do wywozu gnoju . Na taki z gnojem i wywóz poza granice Polski. Wstyd
Zasrany Rzeźnik

aaaaaaa gdzie wierne obrończynie pseudo lekarza Sadysty co mają do powiedzenia w sprawie której przedstawiła bloo.

Jak dobrze że się pojawiłaś, napisałaś dzięki temu uchroni się biedne istoty przed tym SADYSTĄ


Hej nie piszcie tu wszystkiego o przebiegu sprawy bo możliwe że miłośniczki lub sam sadysta czyta.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon maja 28, 2012 10:50 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

Marcelibu pisze:
bloo pisze:
Marcelibu pisze:Tak sobie pomyślałam, patrząc na daty, że pan Okapa mógł się po prostu wyrejestrować z lubelskiej i przenieść do warszawskiej: skreślenie jest z 9.12.2011 r. w Lublinie, a 26.01.2012 r. zarejestrowanie w Warszawie.


Gabinet został zamknięty przez Policję :roll: Szczerze wątpię, że na życzenia pana dr...no, ale racja - zawsze lepiej jest dowiedzieć się u źródła.

Dlatego najpierw trzeba sprawdzić :wink: :ok: . Gdy będziemy mieć pewność co do powodu, to można zacząć sprawę w Warszawie. Ja w tym tygodniu będę miała ciut więcej czasu, ale za to pooperacyjnie przez kilka dni będę unieruchomiona w domu. W sensie, że jak wydobrzeję, to spokojnie będę mogła tu i ówdzie napisać, zadzwonić (do Izby W-wskiej), ale nie biegać po mieście. Tak więc wsparcie potrzebne. Może któraś osoba z Lublina mogłaby podejść do Izby i poprosić o treść uchwał (i zmieniającej i kończącej występy pana Okapy w Lubelskiem) lub dowiedzieć się, jak można poznać powód skreślenia pana Okapy z rejestru wetów? To wtedy będzie można działać lokalnie u nas.



Na początku wystarczy wpisać nr prawa wykonywania zawodu w wyszukiwarkę, do której link wrzuciłam..
a potem, jeśli się okaże, że pozbawiono go prawa wykonywania zawodu lub zawieszono, to zawiadomienie do Lubelskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej, że lekarz działa nadal.. chyba, że jednak ma to prawo nadal..
zawiesić może prokurator, zawiesić/pozbawić - może sąd, oraz sąd lekarski..
i jeśli np. toczy się w tej chwili jakaś sprawa sądowa, to nie jest równoznaczne z pozbawieniem prawa wykonywania zawodu.. do chwili wydania prawomocnego wyroku..
ale w wyszukiwarce powinny być informacje na ten temat razem z podstawą prawną takiej decyzji..

A jeśli p. doktor gdzieś przywalił swoją pieczątkę, przy okazji działań sterylkowo-leczniczych, to nr prawa wykonywania zawodu jest na tejże pieczątce..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon maja 28, 2012 10:54 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pon maja 28, 2012 11:51 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

tabo10 pisze:póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:


a już myślałam że może. To co teraz :evil:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon maja 28, 2012 12:05 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

rene010 pisze:
tabo10 pisze:póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:


a już myślałam że może. To co teraz :evil:


Dokładnie to co robi czy ma zamiar zrobić AnielkaG.. zawiadomienie do prokuratury..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon maja 28, 2012 12:26 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

aamms pisze:
rene010 pisze:
tabo10 pisze:póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:


a już myślałam że może. To co teraz :evil:


Dokładnie to co robi czy ma zamiar zrobić AnielkaG.. zawiadomienie do prokuratury..


To ja trzymam kciukasy u rąk i u nóg.
oby już żadnego futrzaka nie udało się sadyście skrzywdzić. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon maja 28, 2012 19:15 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

tabo10 pisze:póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:

W Lubelskiej czy Warszawskiej?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon maja 28, 2012 19:26 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

Marcelibu pisze:
tabo10 pisze:póki co , ma prawo sprawdzałam :evil:

W Lubelskiej czy Warszawskiej?

wystarczy w wyszukiwarce..
prawo wykonywania zawodu nie jest przypisane do konkretnej Izby.. mimo, że konkretna Izba je wydaje..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro maja 30, 2012 12:09 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

Czytam i nie wierzę, co za pieprzony konował, mam nadzieję że odpowie za swoje czyny, rzeźnik, cholerny sadysta :evil:
Sam zasługuje na to bym mu coś urwać/uciąć, jak to zrobił tym biednym kotom :( :evil:
Trzymam kciuki za powodzenie akcji, nie może mu ujść na sucho, nie może więcej krzywdzić zwierząt... I jak ktoś wyżej napisał nie publikujcie wszystkiego na forum, możliwe że ten dziad to czyta.

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Śro maja 30, 2012 12:14 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

Nie możliwe, tylko pewne, bo próbował już zastopować ten wątek.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro maja 30, 2012 12:27 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

:ok: kciuki za was dziewczyny.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Nie cze 10, 2012 10:59 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

Czy ów ...wet(?) nadal działa?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56139
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 11, 2012 20:32 Re: OSTRZEŻENIE - Warszawa

działa :evil:

a jego ofiara-kociak bez oczka nadal szuka domu :crying: :

viewtopic.php?f=13&t=141549

proszę o pomoc, dt,który poprowadzi wątek,uaktualni zdjęcia,ogłoszenia/ds,podpięcie banerku,cokolwiek...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 851 gości