FFA Łódź 1353+284 - czarny stary [*] - s.105

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 28, 2012 11:18 Re: FFA Łódź 1353+142 - cudne Oczka do adopcji - s.45

Rano na Strzelców Kaniowskich złapał się ostatni kot z tej posesji. Wszystko poszło szybko i sprawnie dzięki Szemrokowej Mamie. Trzy wypatrzone przez nią, a uratowane przez Coolcaty śliczne Oczka pilnie szukają dobrych domów.
Podsumowanie akcji – napiszę.

Dziś rano Ela na przystanku zauważyła kota. Jadąc do pracy rozglądałam się – nie było go. Zawiadomiłam p.Łucję, obiecała rozejrzeć się po okolicy. Potem odwoziłam maluszki na operację – przy przystanku stały, rozglądając się, Ela i p.Łucja – panie się nie znają. Już to naprawione, poza tym poznałyśmy pana czekającego na autobus, pokazał nam swój blok, pod którym kilka osób (on też) karmi koty. Wspólnie zrobią rozpoznanie, może da się połapać i posterylizować.

I najważniejsza rzecz dla mnie - moje ślepaczki pojechały na czyszczenie oczodołów… Najmniejszy nie będzie miał oczek wcale, teraz ma pusty oczodół po jednym oczku, a peknęte i ropiejące drugie oczko, średnia dziewczynka ma pusty oczodół i już prawie zdrowe oczko – nie wierzyłam, że da się je uratować, a dzięki Obu Aniom Wetkom – jest. Trzeci kociaczek, tłuścioch, ma jedno oczko zupełnie zdrowe, drugie w trakcie ratowania.

Kciuki za maluszki poproszę.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 28, 2012 12:15 Re: FFA Łódź 1353+142 - cudne Oczka do adopcji - s.45

annskr pisze:I najważniejsza rzecz dla mnie - moje ślepaczki pojechały na czyszczenie oczodołów… Najmniejszy nie będzie miał oczek wcale, teraz ma pusty oczodół po jednym oczku, a peknęte i ropiejące drugie oczko, średnia dziewczynka ma pusty oczodół i już prawie zdrowe oczko – nie wierzyłam, że da się je uratować, a dzięki Obu Aniom Wetkom – jest. Trzeci kociaczek, tłuścioch, ma jedno oczko zupełnie zdrowe, drugie w trakcie ratowania.

Kciuki za maluszki poproszę.

Bidulki małe.
Wielkie kciuki, jak zawsze :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 28, 2012 13:20 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

dite pisze:Mam problem, pewnie dość standardowy >>pchły w piwnicy bloku<<
I pytanie >>jak się skutecznie pozbyć pcheł z piwnicy i uchronić piwniczaki<<, które na czas np. toksycznych oprysków nie powinny przebywać w pomieszczeniach?

ten środek na pchły, to K-Otrine, 10 ml za 18 zł.
całą buteleczkę rozpuszcza się w 1l. wody i do spryskiwacza wlewa
po spryskaniu należy wietrzyć 2h
bardzo skuteczny!
polecam!

annskr pisze: I najważniejsza rzecz dla mnie - moje ślepaczki pojechały na czyszczenie oczodołów… [...]

... paciorki wznoszę!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 28, 2012 15:05 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Melduje, ze Kiluś (od Killer bo ma z lekka bandziorowaty wyglad) po dwoch tygodniach kroplowek, antybiotykow, inhalacji i karmienia strzykawka czuje sie lepiej i juz nawet sam podjada :)
Wszystkim, ktorzy trzymali kciuki serdecznie dziekuje :)

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 28, 2012 15:45 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Dzięki za zainteresowanie moim pchlim tematem. Będę go rozpatrywać w najbliższym czasie, bo jest nagląco - kąsający. Brrr
Też się rozebrałam do rosołu i skakałam jak poparzona, żeby ze mnie pospadały i sobie poszły a kysz.

Mój TŻ mówi do mnie pchełko Ty moja, tym bardziej, że

że wczoraj również wróciłam do domu cała w pchłach. Znalazłam potrąconego jeża i wiozłam go do lecznicy z duszą na ramieniu, żeby mi nie wyszedł z toreb na zakupy (miałam tylko to w aucie). Przy okazji sobie przypomniałam, że razem z Zuzą zostawiłam transporter w gabinecie u Ań, muszę po niego pojechać.
Jeż został w lecznicy na obserwacji.
Straciłam torby na zakupy. Nieekologicznie.
Moje koty i ja zostaliśmy profilaktycznie spryskani odpchlaczem.

Zastanawiam się jeszcze, Aniu, czy dopisujesz sterylki jeży? ciachnąć Go?





Dana_De, dobra robota :piwa:

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 28, 2012 16:24 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

nowość (przynajmniej dla mnie)
ale przydatna może być
http://certech.com.pl/zl/?sub=9&sub2=21&id=237&lang=pl
i w sklepie:
http://www.zwierzoland.com/certech-bene ... 6595886090

... mry!
edit: ale przydatna może być w szybkim wykrywaniu zapalenia pęcherza
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 7:53 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Jakby ktoś potrzebował, to ten produkt jest u nas w Seidlu do kupienia od ręki.
"Moja" oczkowa dziewczynka od wczoraj w nowym domku :mrgreen:
Na domek czekają jeszcze Oczka ślepinka i jej braciszek.

Mimo dokładnych informacji o kociętach nadal gubię się, które są jeszcze do zgarnięcia...

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 8:20 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Obrazek

... i miłego (mimo wszystko) dnia życzę!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 9:57 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Wczoraj

Moje maleństwa już w domu w klateczce, tłuścioszek lata luzem, żeby po biedniutkim rodzeństwie nie skakał. Nie musi, skaczą same po sobie, i drą się jeść… Pewnie nie wytrzymam i koło północy coś dam….

Pani Magda z Limanowskiego – ta od czterech piwnicznych koniaczków – dwa już ślicznie wyadoptowała, na czwartego polowała wytrwale, bez rezultatu, bo coś z klatka było nie tak. Wieczorkiem podwiozłam inną, i zanim dojechałam do domu, kociak był złapany, napasiony odrobaczaczem, z przystrzyżonymi pazurkami i całkiem miły po kolacji :D
Czarne chłopczyk.
Super dziewczyna – p.Magda, znaczy.

Obrazek


A Bordo przysłała mi zdjęcia podrostków z Lodowej – i tak patrzymy, patrzymy i żal… i chyba szukamy domów… Trzy takie same…. Mamusia dzika, wraca.

Obrazek





Dzisiaj

viewtopic.php?f=1&t=142447&p=8910037#p8910037

Umówiłyśmy się na świt blady. Miałam załatwione wejście – nie wjazd – na teren obiektu zamkniętego. Więc trzy klatki i jeden kontener targałyśmy z parkingu.

Kocia wioska

Obrazek


Kociątko chore 4tygodniowe w kontenerze, czekające na mamusię przez całą łapankę - w końcu zainteresowała się płaczącym dzieckiem i weszła do klatki.

Obrazek


A w międzyczasie rekord forum chyba – biała kotka (zasmarkana) + dwa pingwiniątka – na raz w łapce. Zdarzały mi się po dwa kocięta, ostatnio kotka ze ślepaczkiem, ale trzy w tą klatkę – pierwszy raz. Potem dołapało się jeszcze chore buro-białe, dopakowałyśmy do klatki.

Obrazek Obrazek


W kociej wiosce zostały dwa maluszki – chory i chyba zdrowy. I klatka łapka. Czekam na wiadomości.

A potem porzuciłam Kanię66 pod zamkniętą jeszcze lecznicą i uciekłam do pracy. Kania66 kotki zostawi na sterylkę, maluszki zabiera do siebie na tymczas, w lecznicy wet obejrzy i poda leki. Po południu muszę klatkę na kocia dowieźć, i łapki z lecznicy zabrać.

Przydałby się jakiś kącik dla części tych maluszków - są już cztery, Kania66 ma w domu chorego, którego zabrała wcześniej, dwa się łapią. Siedem w jednym początkującym dt to bardzo dużo….

A dalej? Klatka łapka została. Kania66 ma łapać i wozić do lecznicy. W sobotę rano pewnie spróbujemy razem. Kotów w sumie – z maluszkami – może być ok.20tu.

Panowie ochroniarze zainteresowani i prozwierzęcy pomogli nosić pakować do samochodu. Kilka osób przyglądało się ciekawie i życzliwie komentowało. Jedna z niewielu łapanek, z których wróciłam niewkurzona :twisteed:

Ale pozrzędzę. Łodzianie zrozumieją. Koty są na Widzewie. Dwie talonowe lecznice z Widzewa pracują od 12tej i od 13tej. Koty pojechały na Chojny, o lecznicy pracującej od 9tej… Korzystamy ile sią da ze sterylek miejskich, ale jest to czasem trudne.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 10:08 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

CoolCaty pisze:Mimo dokładnych informacji o kociętach nadal gubię się, które są jeszcze do zgarnięcia...
Ja też się gubię...

Czwóreczka z psich zębów - dt Kasia i Piotr - zaszczepione
Bordo - maleńka Layla - z podwórka Oczek, pingwinki Stokrotka i Chaberek, Chaberkowi trzeba będzie obciąć równo kikutek nóżki... zaszczepione
Moje ślepaczki - dwa po operacji, trzeci tłuścioszek z lekko ślimaczącym się oczkiem, nieszczepione, nieodrobaczane, czarnidałko, zdjęc brak
Czwóreczka z Limanowskiego - dwa w dt , dwa w ds
Burasia u Aga-lodge
Trzy z Lodowej - w środę trafią do Bordo.... między 3 a 4mce..

Czwóreczka z Pienistej - w dt, Bordo czuwa, zdjęc brak
Dwójeczka z Ronda Lotników od podrzucacza szpitalnego - Kasia Ch czuwa, zdjęc brak
Chore maleństwo + 3 8tyg (1chory) z EC4 - dzisiejsze, jeszcze dwa trzeba złapać

Jutro lecę na Rysowniczą - nie wiem, co tam zastanę...

Bordo za tydzień ma dwa do zgarnięcia.

Tym, które mają zdjecie pstaram sie ogłoszenia na adopcyjny dziś wrzucić
Ostatnio edytowano Wto maja 29, 2012 21:32 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 13:17 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Przepraszam za zupełny off-topic ale mam 2 pytania -
1. Wnuczek Joli chce na dzień dziecka elementarz Falskiego - może ktos ma niepotrzebny? Jola zdecydowała się kupić nowy na spółkę z córką, bo jest teraz reprint, ale to całe 40 zł...

2. Kotka wyadoptowana przez Jolę jako mały kociak po sterylce zaczęła siusiać gdzie popadnie, nawet na oczach swojego dużego. Kupkę robi ładnie do kuwety. Ja myślę, że to może byc chorobowe - stan zapalny, ucisk na pęcherz? Kotkę widziała jakas pani wet, ale powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Poradziłam wizytę u sprawdzonego weta (blisko mają do dr Pacałowskiej). Macie jakieś doświadczenia z kotami sikającymi poza kuwetą?

Spotkałam się wczoraj z Kasią Ch, pogadałyśmy sobie, dałam jej nawet namiar na osobę chętną na kociaka, ale okazało się, że to dom - niby duża działka, ale budynek przy dość ruchliwej drodze, poprzednia kotka zginęła pod samochodem... Państwo kochają koty, ale po rozmowie z Kasią zaczęli się zastanawiać, czy nie lepiej byłoby wziąc psa. tez tak uwazam - dla psa taki dom, to raj, a dla kota - miejsce dość niebezpieczne.

Annskr - daj mi tel. do tej pani, która pierwsza zaopiekowała się Krusią - nie mogę znaleźć w komórce, a chciałam przekazać miłe wieści z domu Krusi - kotka lubi puszeczki z kawałkami tuńczka (u mnie nie chciała tknąc niczego z saszatki! 8O ),lubi się bawić swoimi zabawkami, ale nade wszystko uwielbia siedzieć na kolanachi spać pod kołdrą! :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69449
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 14:24 Re: FFA Łódź 1353+142 - Oczka do DS, bezoczki-operacja trwa

Na sterylkę pojechała pierwsza kotka z Sopockiej :D - od kociaków spod psiego pyska
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 14:35 Re: FFA Łódź 1353+145 - Oczka do DS, bezoczki-ok, EC4

Smutny telefon - kotka-matka maluszka z EC4 nie podoba się lekarce. Zostaje na obserwacji. Podejrzenie FIP...

jolabuk5 pisze:2. Kotka wyadoptowana przez Jolę jako mały kociak po sterylce zaczęła siusiać gdzie popadnie, nawet na oczach swojego dużego. Kupkę robi ładnie do kuwety. Ja myślę, że to może byc chorobowe - stan zapalny, ucisk na pęcherz? Kotkę widziała jakas pani wet, ale powiedziała, że nie widzi nic niepokojącego. Poradziłam wizytę u sprawdzonego weta (blisko mają do dr Pacałowskiej). Macie jakieś doświadczenia z kotami sikającymi poza kuwetą?
Zaczęłabym od drugiej kuwety i badana moczu + sprawdzony lekarz. I zastanowienia się, czy ostatnio nie było zmian w domu. Albo może obrażona po sterylce? Ile dni minęło?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 21:33 Re: FFA Łódź 1353+145 - Oczka do DS, bezoczki-ok, EC4

Minęło już 3 miesiące, ale - z tego co zrozumiałam - zaczęło się to sikanie dośc szybko po sterylce. Może druga kuweta, zasugeruję. Ale qoopa cały czas jest w kuwecie, więc podejrzewam jakąs inna przyczynę niż niechęc do istniejącej kuwety...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69449
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 29, 2012 21:41 Re: FFA Łódź 1353+145 - Oczka do DS, bezoczki-ok, EC4

Joluś, moja Pusiunia będąc jedynym kotem w domu (to se ne wrati :cry: :cry:) życzyła sobie dwie kuwety - jedną na siu, drugą na kupki. Nawet miejsce mi wskazała, systematycznie zostawiając tam kupy.


Zawiozłam dziś unidox do meliny - koty panu kichają, prosił o pomoc. Pan trzeźwy, pani zyczliwa, zdecydowanie więcej sprzątnięte, na klatce schodowej zapach lizolu.
Pan, żeby pokazać mi stan kotów podsunął mi pod oczy młodą szylkrecię, pewnie rodzeństwo wcześniejszych podrostków. Chytrze zaproponowałam, że jutro podjadę z nią do lekarza (nie miałam kontenera :cry: ), a pan powiedział, że mi ją da. Ją i jeszcze jednego kotka w jej wieku.
Nie miałam kontenera - umówiliśmy się na jutro.
Podjadę tam oczywiście. I mam nadzieję, że je naprawdę dostanę.
I nie wiem - cieszyć się, że kolejne koty będą miały szanse?
Czy martwić, że trzeba kombinować tymczas, i że zupełnie nie sezon na podrostki?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości