Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro kwi 04, 2012 20:41 Re: Funia i Niunia, tak różne

Funia pozbyła się grzyba. Trochę odczekałyśmy i pojechałyśmy (we trzy: to szare to nowa tymczaska)
Obrazek Obrazek Obrazek

na sterylki (ja się nie załapałam). Brzuszki ładnie się goją, tylko, no właśnie, Funia... znów się zablokowała: karmienie na siłę, całodobowy sen. Nowa - Niunia Misia jest zupełnie inna, mizia się, gada, chodzi za człowiekiem, je. Funia - zupełna blokada. Ręce opadają. Co będzie gdy oddam ją do nowego domu? Jesteśmy umówione po świętach z pierwszą wizytą przedadopcyjną.

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro kwi 04, 2012 21:02 Re: Funia i Niunia, tak różne

A musisz oddawać? :D
Może ona taka jest?
Może musi mieć taki dom,w którym ją taką zaakceptują?

Jest ładnym kotkiem, maleńka jest.I co za zmiana.

Wiesz -czasem trzeba kochać z całym dobrodziejstwem inwentarza.Nawet te zablokowne.
Znam persicę,która wróciła do siebie (mentalnie) po 4 latach.
Moje jedna po pół roku a druga juz ponad pół walczy.
Czas to dobry lekarz...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 04, 2012 21:03 Re: Funia i Niunia, tak różne

P.S.A pokaż Funię teraz, bo mylślałam,że na zdjęciu to ona :mrgreen: ,ale coś mi się kolorki nie zgodziły...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 17, 2012 19:47 Re: Funia i Niunia, tak różne

kotkins pisze:P.S.A pokaż Funię teraz, bo mylślałam,że na zdjęciu to ona :mrgreen: ,ale coś mi się kolorki nie zgodziły...


oto Funia. Zdjęcia niezbyt wyraźne. Może kiedyś uda zrobić się lepsze.

Obrazek Obrazek Obrazek

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto kwi 17, 2012 19:58 Re: Funia i Niunia, tak różne

Oczy paskudne. W trakcie leczenia domowego - świetlik. Jutro idziemy do wetki, bo skutki mojego leczenia nie są zadawalające. Oczywiście to efekt stresu - sterylka. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę.

Czy muszę ją oddawać? No cóż. Odpowiedź nie jest łatwa.
Jestem DT, zatrzymanie Funi oznacza brak jednego miejsca dla innych biedaków.
Z kolei oddanie jej wiąże się z dużymi wyrzutami sumienia, związanymi z prawdopodobnym pogorszeniem jej samopoczucia i cytuję moje dziecko "traumą z dzieciństwa".
Dylematy mam ogromne. Dyskusje na ten temat trwają co wieczór.

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt maja 18, 2012 19:53 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Jeżeli dotarliście do tego momentu, to wiecie już, że Funia jest nadzwyczaj delikatną i wrażliwą koteczką. Teraz jest zdrowa. Oczy na dniach będą wyleczone. Problemem jest to, że Funia w nowym domku może mieć "załamanie": może odmówić jedzenia (w grę może wchodzić karmienie strzykawką), mogą powrócić problemy z oczami. Nie mówię, że będzie tak napewno, ale jest to możliwe.
Funia grymasi też przy jedzeniu. Obecnie najchętniej zjada RC dla bardzo wybrednych, saszetki RC też dla wybrednych i na piękną sierść. Czasami zjada też inne jedzonko, ale naprawdę sporadycznie. Nie tyka mięsa: surowego, gotowanego; nabiału itd.
Uwielbia pastę beaphara MultiVitamin Paste z tauryną. Bardzo chętnie też zjada Immunodol Cat.
Bez problemu można wyczyścić jej oczy, uszy, wyczesać.
Jest bardzo cichutka i miła. Szuka kontaktu z człowiekiem.
Nie ma wpadek poza kuwetą.
Jest odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana.
Szuka domku...

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 19, 2012 18:38 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Oj zmiana domu to będzie dla niej duży stres...a jak jeszcze ona tak długo u Ciebie jest.

Może lepiej adopcja wirtualna, żebyś nie miała obciążenia finansowego...A tam ją gdzieś zmieścisz...

Ja wiem, że to tak łatwo powiedzieć - trudniej zrobić.

Powodzenia :!:
adeeniet
 

Post » Sob maja 19, 2012 19:07 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

adeeniet pisze:Oj zmiana domu to będzie dla niej duży stres...a jak jeszcze ona tak długo u Ciebie jest.

Może lepiej adopcja wirtualna, żebyś nie miała obciążenia finansowego...A tam ją gdzieś zmieścisz...

Ja wiem, że to tak łatwo powiedzieć - trudniej zrobić.

Powodzenia :!:


Tak wiem. Dlatego szukam domku z dużą empatią i chcącego współpracować. Może razem, udałoby się nam przebrnąć przez trudny czas adaptacji.
Jest długo, bo tego wymagał jej stan.
Na metraż, który posiadam, mam za dużo kotów. Myślę, że jej to też nie pomaga. Może w mniej zakoconym, byłaby inna: bardziej otwarta, zdrowsza. Same pytajniki. Ciężko.

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2012 19:14 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Nadal czekamy na wymarzony domek...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2012 19:26 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Czasami czekam tak :D
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2012 19:36 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Duża mówi, że wszystkich porażam swoim entuzjazmem

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 26, 2012 19:37 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

felis pisze:Duża mówi, że wszystkich porażam swoim entuzjazmem

Obrazek

:1luvu:

RAnia

 
Posty: 438
Od: Sob mar 08, 2008 3:56

Post » Sob maja 26, 2012 20:45 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

Śliczna ona jest. Ja też mam kotkę persa, jestem jej czwartym właścicielem. Teraz jest dobrze, bardzo ją kocham a ona to wie, ciągle przebywa w pobliżu mnie. Często śpi na biurku przed ekranem. :1luvu: :1luvu:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

Post » Sob maja 26, 2012 21:02 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

jasia0245 pisze:Śliczna ona jest. Ja też mam kotkę persa, jestem jej czwartym właścicielem. Teraz jest dobrze, bardzo ją kocham a ona to wie, ciągle przebywa w pobliżu mnie. Często śpi na biurku przed ekranem. :1luvu: :1luvu:


Jasia, czwartym właścicielem?!!

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie maja 27, 2012 7:44 Re: Perska tricolorka szuka domku/Olsztyn

felis pisze:
jasia0245 pisze:Śliczna ona jest. Ja też mam kotkę persa, jestem jej czwartym właścicielem. Teraz jest dobrze, bardzo ją kocham a ona to wie, ciągle przebywa w pobliżu mnie. Często śpi na biurku przed ekranem. :1luvu: :1luvu:


Jasia, czwartym właścicielem?!!


Tak czwartym. Moja Pusia ma 7 rok życia, ja mam ją ponad jeden rok. Jest śliczna to pers niebieski, faktycznie to jest taka szara ale na ten kolor mówi się niebieski. Pierwsi właściciele kupili ją malutką-kociaka, mieli ją dłuższy czas, ale jak urodziło się im dziecko, musieli ją oddać /alergia/ do jednej ze swoich mam, tamci wiele jej czasu nie poświęcali i przeprowadzając się do miasta oddali koteczkę dla drugiem mamy. Ta z kolei po paru miesiącach wyjechała do Bułgarii więc szukała dobrego domku dla Pusieńki. Wcześniej pokochała ją, ciężko było się z nią rozstać, ale nie mogła ją tam zabrać. I tak ja chciałam drugiego kotka dla mojej szylkretki Sisi, więc wzięłam Pusię z całym jej dobytkiem tzn. kuweta, zabawki, wiklinowa klateczka itp. Pusia bardzo mnie pokochała, jest wspaniałą kotką i tak już zawsze będziemy razem. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia0245

 
Posty: 3524
Od: Czw mar 24, 2011 16:39
Lokalizacja: Stargard

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości