Ale fajnie ze napisałaś Anulka
Skarby najsłodsze szczesliwe bo wreszcie z Wami po tak długiej rozłące, wyobrażam sobie ile glaskania i miziania było bo wszyscy stęsknieni ogromnie na pewno.
Co do wychodzenia , to i owszem , na pewno świeze powietrze i słoneczko bardz0 im się podoba, ale pilnować trzeba, no i nie pozwolic chodzić po krzakach bo kleszczy pełno .Cudne dluuuuuugie wakacje mają
A słuchają i przychodzą jeśli ich zawołasz Aniu?
Jak Pepuś , schudł troszkę?
Milion głasków ode mnie dla chłopaków a za Was trzymam kciuki żeby wszystko gładko poszło na Waszej uroczystości

.
A konkretnie kiedy będzie ten Szcześliwy Dzień?
Mam nadzieję,że fotki będą z tego wydarzenia do podziwiania.Ja zamawiam specjalną, wspólną z chłopakami:
