Pysia & Haker story 12

[MalgWroclaw]

Moja duża od wczesnych godzin rannych kwiaty na balkonie wysiewała, jakieś groszki i fasolę pachnąca oraz zioła.
Nie miałem nawet siły pomagać.

Fasolę pachnącą
Ty nie musisz pomagać w sianiu, bo przecież wychowujesz swoją... ludzką siostrę? Musisz chyba jej miauknąć, żeby piła z tej butelki, bo będzie dostawać ze strzykawki.
Fasolka

[MaryLux]

Moja duża od wczesnych godzin rannych kwiaty na balkonie wysiewała, jakieś groszki i fasolę pachnąca oraz zioła.
Nie miałem nawet siły pomagać.

Fasolę pachnącą
Ty nie musisz pomagać w sianiu, bo przecież wychowujesz swoją... ludzką siostrę? Musisz chyba jej miauknąć, żeby piła z tej butelki, bo będzie dostawać ze strzykawki.
Fasolka

[ula-misia]

Bry wieczór

[vip]

Dobry wieczór, Hakerku .
Zosia.

[Hannah12]

Fasolko, ze strzykawki to chyba by Duże nie dały rady.
To ludzkie maleństwo wypija tak ze 150ml mleka na raz.
Haker

[Dorota]

Fasolko, ze strzykawki to chyba by Duże nie dały rady.
To ludzkie maleństwo wypija tak ze 150ml mleka na raz.
Haker

A nikt nigdy nie badal, ile mleka wypilbym
Oczywiscie mleko winnoby byc wzbogacone jakas puszeczka.
Lub wolowinka. Lub rybka...

Mru rozmarzony i chetny do testowania

[MaryLux]

Skąd by tu wziąć rybkę?
Inka rozmarzona

[Hannah12]

Podobno trzeba ją złowić
Haker

[MaryLux]

Podobno trzeba ją złowić
Haker

Tylko gdzie?
Inka

[Hannah12]

A ja nie wiem, może w wannie?
U mnie nie ma w wannie, Duża kiedyś mi opowiadała o jakiś stawach i jeziorach.
Pewnie tam.
Haker

[MaryLux]

A ja nie wiem, może w wannie?
U mnie nie ma w wannie, Duża kiedyś mi opowiadała o jakiś stawach i jeziorach.
Pewnie tam.
Haker

Stawy to ja podobno mam w łapkach
Inka zaskoczona

[Myszolandia]

mmmrrraaauuu

[MaryLux]

Haksiu, żyjesz?
Inka

[Hannah12]

Tak, żyję.
Ciociu Duża jak będzie maiła chwile czasu w dzień to, czyt. jak Oleńka podczas spaceru będzie spała, to zadzwoni do Ciebie.
Haker

[MalgWroclaw]

Moglibyście z Olą w jednym wózku spacerować.
Fasolka