Dlaczego mam tylko 1 uszko? Wszyscy maja po 2 ! MUTKA

dolabra, nie dziwie sie, malenka jest urocza mimo tych defektow, a moze nawet dzieki nim jest wlasnie tak urocza...? :1luvu:

wzbudza w czleku jakies instynkty nieznane dotad...

nie no, malenka jest, ale madra, wie, jak spojrzec w strone fotografujacego, zeby soba oczarowac :1luvu:

Slodzinka kochana :*:*

Maluszek złapany :ok:

Rodzinka w komplecie :ok:

Wszystkie rozrabiają, a mamusia je wszystkie bardzo kocha :ok:

I na bank jest w nastepnej ciąży :evil:

Ma ich już serdecznie dość, lezy, jak zwłoki z wywalonymi cycami, a one nie mają umiaru i jej nie odpuszczą :mrgreen:

Złapał sie do klatki. Postawiłyśmy i pojechałyśmy sobie, bo już nawet nadzieja nas opuściła, a za jakieś 15 minut Pan Paweł zadzwonił, że kotek już w klatce.

Mucia wyrzygała malutka glistę, czy komuś z fanklubu zostawić ja na pamiątkę ? :kotek:

Wetka mówiła o odrobaczeniu w przyszłym tygodniu, a mała ma brzuszek pękaty i okrąglutki, jednak cos mi się zdaje, że powodem tego nie jest przejedzenie.

Jak dobrze że ostatni maluszek dal się złapać.

A żebyście słyszały, jak darł pysia :lol:

Wrzeszczał za całą czwórkę. I jaki był strasznie straszny :mrgreen:

Fuczał, prychał, drapał, ale tylko w klatce, jak z ręcznika, ktorym był zawinięty do badania, wystawał tylko czarny łebek, to jakoś mu tak straszyć nie było na myśli. No i w uszach grzebali patykami. Tylko świerzba ma, reszta zdrowa, nawet żadnego kuja nie dostał, bo nie było potrzeby.

Na imię dostał Krystuś :1luvu:

jest cały czarny
Czarno-biała kicia to Łezka :1luvu:

Biało-szary - Borys :1luvu:

No i nasza Mutka :1luvu:

A mamusia to... nie pamiętam :oops: