Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2012 19:28 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

żegnaj Kasieńko [']

u Szkaradzi jakby ciut lepiej
została dzisiaj przebadana na wszystkie strony
miała badanie krwi, RTG i zdiagnozowano jej wadę serca :wink:
z badań nic konkretnego nie wynika, jest jakiś stan zapalny, nerki w porządku, parametry wątrobowe też w miarę dobre
na zdjęciu wyszły jakieś masy kalowe, ale zdaniem wetow nie powinny powodować takich problemów,
dostała kroplowkę, antybiotyk i steryd
po sterydzie nawet odrobinkę zjadła,
oddycha tez troszkę spokojniej, choć oddech nadal jest mocno przyspieszony
niestety wieczorne podanie kroplówki nam nie wyszło, wenflon się przytkał
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 23, 2012 20:02 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

To dobrze, że Szkaradzia się ustabilizowała i jakos pozbierała, bo nie ukrywam za każdym razem jak tutaj dzisiaj zaglądałam to bałam się, że napiszesz, że jest gorzej. A to pewnie chwilowe załamnie zdrowotne było i teraz może być tylko lepiej :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro maja 23, 2012 21:12 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Nie martw sie bedzie dobrze i Szkaradzia wyzdrowieje - musi trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:

franczeska2

 
Posty: 94
Od: Śro paź 19, 2011 22:07

Post » Śro maja 23, 2012 21:53 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Ja też trzymam :ok:

Wieczorem Petros jak robiłam kolację dla chłopaków wydawał się tak głodny że się wspinał po meblach
Specjalnie dla niego kupiłam Felixa
Niestety tylko powąchał i poszedł
Chrupek też nie chce
Ani mięska surowego :?

Nie wiem może to przez ten zatkany nochalek ?
że nic nie czuje
Ale w końcu powinien być głodny :evil:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro maja 23, 2012 22:17 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

choroba Szkaradki ma jeszcze jeden skutek uboczny
Masza postanowiła ją zaakceptować 8O
Masza Szkaradzi szczerze nieznosiła, nie bylo mowy, żeby przeszła obok niej bez syku i focha
wczoraj, podczas ataku duszności, podeszła do wpółprzytomnej Szkaradzi i ją polizała 8O
wyglądało to jakby chciała ją uspokoić
dzisiaj polozyla się obok niej na kanapie,
a przed chwilą ukradła jej szynkę, co też jej oznaką przyjaźni, bo do tej pory nigdy nie podeszła do Szkaradki na tyle blisko, żeby jej cokolwiek ukraść :wink:

a Szkaradzi jako tako
skubneła kawaleczek tej szynki, zanim Masza podprowadziła jej resztę
no i sama pije wodę
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro maja 23, 2012 22:53 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

a to Szkaradzia
jeszcze przed chorobą
<script src='http://img14.imageshack.us/shareable/?i=szkaradzia.jpg&p=tl' type='text/javascript'></script><noscript>Obrazek</noscript>
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw maja 24, 2012 18:26 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

a wierzcie tangerine ,że Masza na prawde dotychczas nie cierpiała Szkaradzi

do domu pojechała dziś jedna z maluszek od Tuljanka-kciuki trzymajcie :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 24, 2012 19:31 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Carbi była wczoraj na wizycie w potencjalnym domku stałym. Rezydentka nawet całkiem, całkiem - chodziła za Młoda krok za krokiem ale agresji nie było. Trochę był foch kiedy jej Pani trzymała Maleńką na kolanach , ale to były raczej burczenia i marudzenia a nie syki;). Za to mnie sie od rezydentki trochę oberwało - kiedy Carbi postanowiła wejść pod sofę i ją wyciągałam to miauknęla że nie.... I Rezydentka podbiegła i opierniczyła mnie głośnym sykiem co Maleńkiej robię ;). Ostateczne rozstrzygnięcia mają zapaść w poniedziałek więc kciuki nadal potrzebne:)

Ogólnie Carbiś zaczęła przypominać piłeczkę tenisowa na chudych łapkach na których biega rozwijając zawrotne prędkości ;) Teraz zjadła sporo juniorka, dopadła moją zupę jarzynową z której też sporo pochłeptała i... jak mały bączek śpi mrucząc przez sen :D.
Obrazek

Obrazek

Gioia_

 
Posty: 194
Od: Pt wrz 23, 2011 17:07

Post » Czw maja 24, 2012 19:36 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Carbi :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw maja 24, 2012 21:23 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

U Szkaradzi znowu kryzys :(
kiepski miała dzisiaj dzień, zaszyła się w najdalszy róg pod łóżkiem i przeleżała tam cały dzień :(
nie mam pomysłu co dalej
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt maja 25, 2012 18:28 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Szkaradzia dalej walczy
bardzo jest już wymęczona, chowa się biedna pod łóżkiem i spędza tam całe dzień :(
ma juz dosyć, ciągle ją męczę- a to weterynarz, kroplowka, zastrzyki, wpychanie do pyszczka bezopetu, laktulozy, parafiny
darowałam jej czesanie więc wygląda jak jeden wielki posklejany kołtun :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt maja 25, 2012 20:59 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Piękna Szkaradziu trzymaj się, masz dla kogo żyć!
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Sob maja 26, 2012 19:19 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

U nas dzisiaj lepszy dzień,
Szkaradka spaceruje po mieszkaniu i coś tam je,
ciągle jeszcze za mało, ale jest zainteresowana jedzeniem, tylko mam wrażenie, że szybko się przy nim męczy
no i wyprodukowala kupę, nie jestem usatysfakcjonowana jej rozmiarem, ale lepsze to niż nic :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie maja 27, 2012 12:55 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Szkaradziu-tak trzymaj :ok:

a ja zgłaszam
mała Pyzunia
od 27 05 w schr
od 27 05 w Dt u Boeny
uszkodzona łapka

Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie maja 27, 2012 15:43 Re: Tymczasowe Niekochane V - marzą o domach stałych

Pyzunia siedzi w klatce.
Każdy niefortunny ruch potęguje ból łapki.
Gdy zaboli bardzo płacze :cry:
Tak mi żal kocinki,ma ok.8 tyg.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot] i 18 gości