Pinokio; potrzebny DT dla psa Kruczka str.99

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto maja 22, 2012 13:13 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

rene010 pisze:
Mamrot pisze:
rene010 pisze:
pinokio_ pisze:Takiego flukacza to jeszcze nie mialam. zastanawiajace jest to,skad w nim tyle tych glutow.
Randa dziekuje.


a to z nochala cieknie czy z mordki?
konieczne są kroplówy

jakie kroplówy?


kitek nie ma kroplówek.

tu jest mowa o Manku który pojechal na leczenie do Randy. Daj spokój, jesli piszesz o kubusiu...to raczej spokój mu potrzebny, dopyszczne nawadnianie... dostaje zastrzyki z antybiotyku, watpie żeby Irenka mu robiła wlewy podskórneaco dopiero kroplówki.daj spokój

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 22, 2012 13:15 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Może warto zmienić antybiotyk widzę że choróbsko sie rozwinęło na dobre. Może Calacin C
Dożylnie 2 razy dziennie do wagi kota, lub domięśniowo.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto maja 22, 2012 13:37 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Mamrot pisze:
rene010 pisze:
Mamrot pisze:
rene010 pisze:
pinokio_ pisze:Takiego flukacza to jeszcze nie mialam. zastanawiajace jest to,skad w nim tyle tych glutow.
Randa dziekuje.


a to z nochala cieknie czy z mordki?
konieczne są kroplówy

jakie kroplówy?


kitek nie ma kroplówek.

tu jest mowa o Manku który pojechal na leczenie do Randy. Daj spokój, jesli piszesz o kubusiu...to raczej spokój mu potrzebny, dopyszczne nawadnianie... dostaje zastrzyki z antybiotyku, watpie żeby Irenka mu robiła wlewy podskórneaco dopiero kroplówki.daj spokój



Słuchaj chce pomóc Pinokio dopysznie nawadnianie nic nie pomoże nic Kot powinien mieć kroplówkę jest odwodniony i anemiczny. Mogą być wlewy podskórne.
Wiem jaka sytuację ma Pinokio.

ten kot tygodnia nie przeżyje i nie przez chorobę z nią ma szansę, jest młody wątroba i nerki w miare w porządku
On przestał jeść i pić a to jest największy wróg
Chore zwierzaki bardzo często właśnie dlatego umierają że podczas choroby przestają jeść i pić.

tak pętla się zamyka.

Dlatego piszę że trzeba kota wzmocnić kroplówką by miał siłe organizm walczyć z zapaleniem ,
zmienić też antybiotyk np ( Dalacin C)

Jeszcze raz pisze przepraszam jeśli kogoś uraziłam chcę pomóc.żal mi kitusia i Pinokio bo ona podwójnie cierpi. niema to jak patrzeć na chore futerko, człowieka rozdziera ból od środka.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto maja 22, 2012 13:53 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

rene010 pisze:Może warto zmienić antybiotyk widzę że choróbsko sie rozwinęło na dobre. Może Calacin C
Dożylnie 2 razy dziennie do wagi kota, lub domięśniowo.

słuchaj... kot dostaje antybiotyk od soboty, ma jeszcze na 2 dni... potem ewentulanie zmiana, nie mieszaj blagam... Pinokio robi co może, pojedzie z kotkiem do weta, ale prawda jest taka, że kot jest w fatalnym stanie i nie ma mozliwości robienia kroplówek dozylnych, zastrzykow dozylnych czy nawet wlewów podskórnych. dajmy spokój już. Pinokio robi to co możliwe,to nie jest tak,że jedzie se do weta trzy ulice dalej...kocik dostał steryd, to go pewnie przy zyciu trzyma. przestań juz pisac tu o antybiotyukach które uważasz że trzeba podac i innych "cudownych" kroplówkach i dożylnych zastrzykach.Daj spokój...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 22, 2012 13:58 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

:ok:
Mamrot pisze:
rene010 pisze:Może warto zmienić antybiotyk widzę że choróbsko sie rozwinęło na dobre. Może Calacin C
Dożylnie 2 razy dziennie do wagi kota, lub domięśniowo.

słuchaj... kot dostaje antybiotyk od soboty, ma jeszcze na 2 dni... potem ewentulanie zmiana, nie mieszaj blagam... Pinokio robi co może, pojedzie z kotkiem do weta, ale prawda jest taka, że kot jest w fatalnym stanie i nie ma mozliwości robienia kroplówek dozylnych, zastrzykow dozylnych czy nawet wlewów podskórnych. dajmy spokój już. Pinokio robi to co możliwe,to nie jest tak,że jedzie se do weta trzy ulice dalej...kocik dostał steryd, to go pewnie przy zyciu trzyma. przestań juz pisac tu o antybiotyukach które uważasz że trzeba podac i innych "cudownych" kroplówkach i dożylnych zastrzykach.Daj spokój...


:ok: niema sprawy
Możecie przynajmniej kotu skrócić cierpienie.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto maja 22, 2012 14:08 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

zamówiłam banerek dla kotków u pinokio :oops:
bo się nie mogłam doczekać
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto maja 22, 2012 14:13 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Zamiast Scanomune można podawać ludzki beatglukan. Jest o wiele tańszy.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto maja 22, 2012 14:30 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

rene010 pisze::ok:
Mamrot pisze:
rene010 pisze:Może warto zmienić antybiotyk widzę że choróbsko sie rozwinęło na dobre. Może Calacin C
Dożylnie 2 razy dziennie do wagi kota, lub domięśniowo.

słuchaj... kot dostaje antybiotyk od soboty, ma jeszcze na 2 dni... potem ewentulanie zmiana, nie mieszaj blagam... Pinokio robi co może, pojedzie z kotkiem do weta, ale prawda jest taka, że kot jest w fatalnym stanie i nie ma mozliwości robienia kroplówek dozylnych, zastrzykow dozylnych czy nawet wlewów podskórnych. dajmy spokój już. Pinokio robi to co możliwe,to nie jest tak,że jedzie se do weta trzy ulice dalej...kocik dostał steryd, to go pewnie przy zyciu trzyma. przestań juz pisac tu o antybiotyukach które uważasz że trzeba podac i innych "cudownych" kroplówkach i dożylnych zastrzykach.Daj spokój...


:ok: niema sprawy
Możecie przynajmniej kotu skrócić cierpienie.

widze, że niewiele rozumiesz z tej sytuacji. proponuje zebys wykasowala ten wpis. Pinokio nie potrzebuje takich rad.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 22, 2012 18:19 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

:cry: Boze, on umiera :cry: nie wiem czy warto go meczyc.
Wszystko co od rana zjadl przed chwila zwrocil. Dusil sie, wyginał strasznie. . . . . teraz lezy bezwladnie, taki lejacy sie przez rece. Oczki otwarte i oddech mu sie zmienil. Jest rownomierny, ale szybszy. Nie wiem co robic. W Bielsku Lecznice juz pozamykane, a do Bialegostoku on nie dojedzie. Jezu :oops: :cry:
Okruszek odszedl spokojnie we snie, a KUBUS sie meczy. Juz nie moge patrzec i pomoc nie umiem.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 22, 2012 19:07 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Bardzo przykro mi. :cry:
Przytulam Cię mocno

Chciałam coś napisać ale Mamrot znowu mnie źle zrozumie.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto maja 22, 2012 19:10 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

pinokio_ pisze::cry: Boze, on umiera :cry: nie wiem czy warto go meczyc.
Wszystko co od rana zjadl przed chwila zwrocil. Dusil sie, wyginał strasznie. . . . . teraz lezy bezwladnie, taki lejacy sie przez rece. Oczki otwarte i oddech mu sie zmienil. Jest rownomierny, ale szybszy. Nie wiem co robic. W Bielsku Lecznice juz pozamykane, a do Bialegostoku on nie dojedzie. Jezu :oops: :cry:
Okruszek odszedl spokojnie we snie, a KUBUS sie meczy. Juz nie moge patrzec i pomoc nie umiem.

jedz do Białegostoku. niewazne co sie po drodze stanie, jedż, trzeba mu pomóc odejść jeśli taka sytuacja. Ireno! NIEWAZNE CZY DOJEDZIE CZY NIE, WAZNE, ŻE UMIERANIE MOŻE TRWAĆ, A TWOIM OBOWIĄZKIEM JEST MU POMÓC ODEJŚĆ. J E D Ź!

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto maja 22, 2012 21:25 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Wiem, wiem, ale nie pojechalam. Jeszcze nie teraz. On jeszcze lyka papke, pije wode. Musze podawac strzykawką, ale łyka. Mial atak, ale zyje. Jestesmy na podworku, bo wiecej powietrza. Przykryty w kontenerku zupelnie inaczej oddycha niz w domu. Caly czas jest przytomny. Jeszcze czekam, bo widze, ze walczy. Jesli przezyje noc, to rano pojade do weta zeby go nawodnic.
Przepraszam Was za te panike i obiecuje, ze nie bede wiecej i ze podejme ostateczna decyzje jak tylko zobacze, ze juz nie ma ratunku.
Mamrot przepraszam, ze nie odebralam telefonu, ale bylam z nim w ogrodku i nie wzielam ze soba komorki.
Na razie podalam wody i spi. Oddech jakby lzejszy. Mam nadzieje.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto maja 22, 2012 21:30 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Trzymajcie się jakoś...

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto maja 22, 2012 21:39 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Pinokio_ trzymaj się, a Ty Kubuniu walcz maleńki, musisz żyć
ObrazekObrazek

Sonia93

 
Posty: 533
Od: Sob lis 20, 2010 23:19

Post » Śro maja 23, 2012 5:09 Re: koty u pinokio_ Maniek u Randy; Kubuś chory

Dziekujemy :1luvu:

Sluchajcie, zyje :ryk: , moj kochany zyje, malutki. Za godzine jedziemy do weta.

[url][URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=50394982&filename=kubus_006.jpg]Obrazek[/url][/url]

[url][URL=http://www.empikfoto.pl/index.php?m=foto_hot&foto_id=50394981&filename=kubus_005.jpg]Obrazek[/url][/url]

W nocy sam pil wode. Malymi lyczkami i po troszeczku ale sam. Nie musialam go meczyc. Moze mu jednak sie uda?
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości