Pinokio; potrzebny DT dla psa Kruczka str.99

issey32 pisze:Co najlepiej byłoby podawać na podnoszenie oporności przy takiel liczbie kociastych, żeby było ekonomicznie?

scanomune 60 tbl - krakvet 117 zł, 1 tbl dziennie na kota, a raczej kapsułka, ja wysypuje zawartośc do mokrego jedzonk, do małej kuleczki mokrego i podaje tak żeby mieć pewnośc że zjadł. no ale to trzeba podawać przez miesiąc conajmniej... trudne i drogie... prawda jes taka, że trzeba dawać dobrej jakości jedzenie...

rene010 pisze:
Mamrot pisze:no i żaden ludzki interferon co z brednie

Zadne brednie moja Nelka pół roku brała (brała 7 dni i 7 dni przerwy i tak przez pól roku )

Zdania są podzielone jak zawsze oczywiście jeden mówi Interferon Koci, Inny mówi Interferon Ludzki
Zaznaczam że koci jest bardzo drogi Bardzo około 300 zł za trzy dawki chyba. A to nie wystarczy.
Do tego kilka osób się skarżyło na lek na skutki uboczne.
Proszę poczytać watek białaczkowców.

viewtopic.php?p=7898019

Chce tylko pomóc, a pomoc jest potrzebna jak najszybciej temu kotu naprawde liczy sie każdy dzień.

on nie jest bialaczkowy

Mamrot pisze:
issey32 pisze:Co najlepiej byłoby podawać na podnoszenie oporności przy takiel liczbie kociastych, żeby było ekonomicznie?

scanomune 60 tbl - krakvet 117 zł, 1 tbl dziennie na kota, a raczej kapsułka, ja wysypuje zawartośc do mokrego jedzonk, do małej kuleczki mokrego i podaje tak żeby mieć pewnośc że zjadł. no ale to trzeba podawać przez miesiąc conajmniej... trudne i drogie... prawda jes taka, że trzeba dawać dobrej jakości jedzenie...

Ja rozrabiałam jedną ampułkę z odrobinką wody przegotowanej letniej do strzykawki i do pysia.
Wtedy jest pewność że wszystko dostanie.

rene010 pisze:
Mamrot pisze:
issey32 pisze:Co najlepiej byłoby podawać na podnoszenie oporności przy takiel liczbie kociastych, żeby było ekonomicznie?

scanomune 60 tbl - krakvet 117 zł, 1 tbl dziennie na kota, a raczej kapsułka, ja wysypuje zawartośc do mokrego jedzonk, do małej kuleczki mokrego i podaje tak żeby mieć pewnośc że zjadł. no ale to trzeba podawać przez miesiąc conajmniej... trudne i drogie... prawda jes taka, że trzeba dawać dobrej jakości jedzenie...

Ja rozrabiałam jedną ampułkę z odrobinką wody przegotowanej letniej do strzykawki i do pysia.
Wtedy jest pewność że wszystko dostanie.

20 kotów...

Kochani, maly zyje, ale w nocy ma kryzysy. Najgorsze sa noce.
Karmie go convalescentem, pic daje co godzine lyzeczką. W ciagu dnia sam wynajduje sobie miejsce i ja go nie ruszam. Na razie sam idzie do kuwety. Zdarza sie, ze wstanie, usiadzie i od razu zrobi siusiu. Znaczy to, ze nie ma sily isc.
Jak bedzie chlodniej powioze go zeby zbadac leukocyty. Moze jutro pod wieczor. Nie moge ciagnac go w taki upal 60 km w jedna strone, bo nie przezyje.
Z sterydem jest tak przeciez, ze on oszukuje uklad immunologiczny i mowi organizmowi, ze nic sie nie dzieje, a w miedzy czasie ma zadzialac antybiotyk. Jesli tak sie nie stanie, po prostu umrze. Podaje mu tak jak piszesz Mamrot beta glukan(do convalescence), ale mam jeszcze na 3 dni tylko.
Probowalam zamowic scanomune w krakvecie, ale nie umiem.
Moze ktoras z Was mi zamowi. Przesle swoje dane do sklepu krakvetu w necie na pw i przeleje pieniadze na konto. Dzwonilam po lecznicach, ale nie maja.
Wet mowi, ze Kuba jeszcze walczy, ale nie daje mu szans. Wszystko wymaga czasu. Zobaczymy. Kuba walczy, wiec ja wierze, ze sie uda. Bardzo mu tego zycze. Czysciutki, kochany kocik. Taki chory, a stara sie isc do kuwety. Musimy wygrac.
A ha, jeszcze pytalam weta, czy mozemy podac mu zylexis? powiedzial, ze mozemy, ale mozemy tez go zabic zylexisem. To jest ryzyko, przynajmniej na razie. A p/ zapalny niesterydowy to mozemy podawac, ale nic to nie da. On mial w sobote 77 tysiecy leukocytow. Praktycznie powinien juz nie zyc.
Zrobie wszystko co mozna i trzeba zeby tylko zył.
Dziekuje za porady, ze martwicie sie, ze jestescie z nami.

czy wet mówi że to białaczka?
czy inne koty sa z nim czy odzielone?

Wet nie powie, ze bialaczka, bo nie robil mu testu, tak? Wet mowi, ze ilosc leukocytow swiadczyc moze o bialaczce. Test jednak wyszedl ujemny.
Mamrot, wplacalas mi pieniadze na konto i wyswietla mi sie Twoj numer konta, ale nie ma adresu. Moze moglabym przelac Tobie pieniadze i zamowilabys mi scanomune? prosze Ciebie o to, bo pisalas, ze zamawiasz w krakvecie, TO ZNACZY, ZE WIESZ JAK TO ZROBIC.
u MNIE PO ZALOGOWANIU DO SKLEPU POKAZUJE, ZE MOJ KOSZYK JEST PUSTY, i nie wiem co dalej zrobic. Jak klikam na "dalej" w tym koszyku, to wyskakuje strona z promocjami w sklepie. Nie umiem znalezc opcji zamów

Sluchajcie, udalo mi sie zamowic scanomune w krakvecie, ale doszlo do placenia i ja kliknelam, ze przelewem, a oni mi podaja blankiet taki czerwony do wydrukowania zeby oplacic. Nie mam drukarki to raz, a dwa nie mam jak pojechac zeby zaplacic, bo nie mam dzisiaj samochodu. TZ pojechal za materialami do podmurowki.
No to pomyslalam, ze spisze z tego blankietu dane do przelewu, wejde do swojego banku i po prostu zrobie przelew. Tak bedzie dobrze?
No bo zamowienie wyswietlilo sie, ze przyjete i ze bedzie zrealizowane, po opaceniu.

Edit:

Otrzymalismy scanomune od Mamrot. Po prostu wziela i zamowila i namiarow do przelewu nie chce podac

, przed chwila zadzwonila do mnie .
Mamrot, brakuje mi slów, dziekujemy

.

pinokio_ pisze:Sluchajcie, udalo mi sie zamowic scanomune w krakvecie, ale doszlo do placenia i ja kliknelam, ze przelewem, a oni mi podaja blankiet taki czerwony do wydrukowania zeby oplacic. Nie mam drukarki to raz, a dwa nie mam jak pojechac zeby zaplacic, bo nie mam dzisiaj samochodu. TZ pojechal za materialami do podmurowki.
No to pomyslalam, ze spisze z tego blankietu dane do przelewu, wejde do swojego banku i po prostu zrobie przelew. Tak bedzie dobrze?
No bo zamowienie wyswietlilo sie, ze przyjete i ze bedzie zrealizowane, po opaceniu.

A JA WŁASNIE ZAMÓWIŁAM NA TWÓJ ADRES I ZROBIŁAM PRZELEW...

pinokio_ pisze:Sluchajcie, udalo mi sie zamowic scanomune w krakvecie, ale doszlo do placenia i ja kliknelam, ze przelewem, a oni mi podaja blankiet taki czerwony do wydrukowania zeby oplacic. Nie mam drukarki to raz, a dwa nie mam jak pojechac zeby zaplacic, bo nie mam dzisiaj samochodu. TZ pojechal za materialami do podmurowki.
No to pomyslalam, ze spisze z tego blankietu dane do przelewu, wejde do swojego banku i po prostu zrobie przelew. Tak bedzie dobrze?
No bo zamowienie wyswietlilo sie, ze przyjete i ze bedzie zrealizowane, po opaceniu.

WIĘC ODWOŁAJ SWOJE ZAMOWINIE JAK CHCESZALE TEŻMOŻESZZROBIC PRZELEW I BĘDZIESZMIALANA ZAŚ TEGO SCANOMUNE.

Mamrot pisze:
pinokio_ pisze:Sluchajcie, udalo mi sie zamowic scanomune w krakvecie, ale doszlo do placenia i ja kliknelam, ze przelewem, a oni mi podaja blankiet taki czerwony do wydrukowania zeby oplacic. Nie mam drukarki to raz, a dwa nie mam jak pojechac zeby zaplacic, bo nie mam dzisiaj samochodu. TZ pojechal za materialami do podmurowki.
No to pomyslalam, ze spisze z tego blankietu dane do przelewu, wejde do swojego banku i po prostu zrobie przelew. Tak bedzie dobrze?
No bo zamowienie wyswietlilo sie, ze przyjete i ze bedzie zrealizowane, po opaceniu.

A JA WŁASNIE ZAMÓWIŁAM NA TWÓJ ADRES I ZROBIŁAM PRZELEW...

DZIEWCZYNY, ZAMOWIŁAM I OPŁACIŁAM JEDNOMARNE 60 TBL SCANOMUNE DLA PINOKIO KOTÓW, MÓJbudżet tegonie wytrzyma żeby kolejna stówka poszła... nosorry zrobiłam to w odruchu... a terazproszę o choć częściowe dołożenie sie do rachunku... 117 zł kosztowało... ech. Marnie Kubuś wygląda... rozmawiałam właśńie z Irenką, ten kocik ma małe szanse. Ogólnie sprawajest dość trudna, skupiłysmy sie na testach białaczkowych, to dobrze...aleu Pinokio sa chorekoty, zprzewlekłymi sprawami, jesli nie dojdzie do kompleksowego leczenia a najpierw diagnostyki to cala ta"impreza" na nic...

pinokio_ pisze:Takiego flukacza to jeszcze nie mialam. zastanawiajace jest to,skad w nim tyle tych glutow.
Randa dziekuje.

a to z nochala cieknie czy z mordki?
konieczne są kroplówy

rene010 pisze:
pinokio_ pisze:Takiego flukacza to jeszcze nie mialam. zastanawiajace jest to,skad w nim tyle tych glutow.
Randa dziekuje.

a to z nochala cieknie czy z mordki?
konieczne są kroplówy

jakie kroplówy?

jednak trzeba brać po uwagę FeLV lub FIV .
kochana pinokio chce pomóc, cioteczki sie nie gniewają że wtrącam swoje trzy grosze strasznie biedny ten kociak łzy mi sie cisną same w oczach.

niema co testów teraz robić bo szkoda kasy.
podawajcie mu kroplówki, karmcie conwalescence, i na odporność proszę podawać. Choroba go wyniszcza ale jest nadzieja nerki i wątroba są w dobrym stanie a to organy które pierwsze dają znać o sobie i wysiadają.
posłanko zmieniaj co dziennie bo tam jedna zaraz jest koniecznie odizoluj go od innych kotów.
Myj podłogi czyś dezynfekującym

Mamrot pisze:
rene010 pisze:
pinokio_ pisze:Takiego flukacza to jeszcze nie mialam. zastanawiajace jest to,skad w nim tyle tych glutow.
Randa dziekuje.

a to z nochala cieknie czy z mordki?
konieczne są kroplówy

jakie kroplówy?

kitek nie ma kroplówek.

Pinokio; potrzebny DT dla psa Kruczka str.99

Kto przegląda forum