Tak, Karola i Bożenka miały rację, Aluś skrył się między liściami dzikiej winorośli po prawej stronie

.
Widać mu tylko plamkę białą na noniu

.
Cześć, cioteczki

.
Wczoraj bylo okropnie, tak mi było żal mojego dziecka!
Nie dość, że miała jeszcze kupę roboty, to jeszcze do tego mój net zmienił się z blueconnect na greenconnect

.
Coś w rodzaju wersji lokalnej, czyli do d...
Jedna strona otwierała się pól godziny, a musiała ich otworzyć najmniej 4 jednocześnie, co już wogóle graniczyło z cudem.
Na szczęście już znowu działa...co z tego, jak praca nie zrobiona

.
Pewnie będzie dziś siedzieć oporowo

.
Zoś lepiej zdecydowanie....a zresztą zobaczcie same

.
Bardzo wcześnie dziś zjedliśmy śniadanko, więc troszkę jeszcze pospałam...
Potem podrzemałam pod krzaczkiem...
A teraz razem z wujkiem Plamkiem wygrzewamy się na słoneczku
.