wszystkie kolory życia z kotami cz.II

dinzoo pisze:to nie może powiedzieć tylko od razu siiiiiikkkk do łóżka
szkoda, że to takie dzikie, bo nawet ja mam straszną ochotę wymiziać czasem tą małą, ale nie mogę jej straszyć swoją osobą

No widzisz, Aneczka, ona taka biedna, malutka, wystraszona....nic dziwnego, że jej się zdarzyło

.

szczególnie biedna i wystraszona jak tłucze Coco albo Bubcię :ryk:

w ogóle największą ciamajdą jest u mnie Buba, ona wszystkim schodzi z drogi, taka sirotka moja :kotek:

zawsze muszę jej bronić

dinzoo pisze:szczególnie biedna i wystraszona jak tłucze Coco albo Bubcię
w ogóle największą ciamajdą jest u mnie Buba, ona wszystkim schodzi z drogi, taka sirotka moja zawsze muszę jej bronić

No bo pewno ze strachu bije, biedna...na zasadzie " zanim ktoś Ci przywali, przywal mu pierwsza :ok:

".

U mnie totalne doopy wołowe to Pusiek i Alek, czyli najwięksi panowie dwaj :mrgreen:

.

jeśli chodzi o drugą co do wielkości- Manię- to ona jest takim bardzo mądrym kotkiem, który bez potrzeby raczej nie zaczepia, na zaczepki stara się nie reagować, ale jak już się zdenerwuje :twisted:

to futro lata pod sufit :ryk:

ale zazwyczaj wystarczy sama jej postawa do zaprowadzenia porządku i przywołania do niego :mrgreen:

vip0 pisze:
dinzoo pisze:Lady Szczajda? a to ci niespodziewajka zauroczyła Cię błękitnooka ździrka

Ooo, ja sobie wypraszam .
Najwyraźniej jakiś powód ma...że sika, no .
A tu zaraz huzia na biedną koteczkę .

no ogolnie - olewa Anke ciepłym moczem
nie robi sobie nic z jej biadolenia

w sobotę jak zrzucałam ze schodów pokrowiec na materac, Bajeczna Lady SZcz.. odważyła się na taki krok
Obrazek

By dinzooo Obrazek

By dinzooo
poddało mi to pewien pomysł, który po konsultacjach z ciocią Elą dziś wdrożyłam w życie :mrgreen:

a to jest efekt
Obrazek

By dinzooo Obrazek

By dinzooo
może to pomoże naszej Lady pokonać strach przed schodami, zaznaczę, że ów cudowny chodniczek dla pozostałych futerek jest też nie lada atrakcją, wszak można go wykorzystać jako nowy drapak :ryk:

a niech drapią, bo na pewno nie jest ozdobą :ryk:

A moze ona nie tyle boji sie na dół zejść co szuka jelenia co ją zniesie sam

Karolek(ona) pisze:A moze ona nie tyle boji sie na dół zejść co szuka jelenia co ją zniesie sam

ja bardzo chętnie bym takim jeleniem została :ryk:

byleby tylko wreszcie znalazła się na dole

dinzoo pisze:
Karolek(ona) pisze:A moze ona nie tyle boji sie na dół zejść co szuka jelenia co ją zniesie sam

ja bardzo chętnie bym takim jeleniem została byleby tylko wreszcie znalazła się na dole

ja bym ja dawno na chama zniosła - ja nie mam cierpliwości
a jakby mnie użarła to ja bym ją użarła

Karola, chodzi o to, że ona nie żre, ona się boi, robi ze strachu pod siebie i siusiu i qpala :oops:

więc wobec niej taka metoda nie działa, poza tym kiedyś przy okazji badania zabrałam ją na dół, ale ona uciekła na górę, jedyny sposób to po dobroci :mrgreen:

viewtopic.php?f=20&t=142153
mała prywata

Ten chodniczek drapaczek jest ładny. Bo, że pomysłowy, to się samo przez się.

MalgWroclaw pisze:Ten chodniczek drapaczek jest ładny. Bo, że pomysłowy, to się samo przez się.

tak sobie pomyślałam, że jak już spełni swoją rolę to naprawdę się nada do drapaczków, a może zostanie chodniczkiem przedpokojowym :roll:

Twoja pomysłowość... szacun, bo ja jestem beznadziejna. Teraz gorączkowo myślę, co zrobić z tą (...) szafą, żeby Fasol nie otwierała. Zastawiłam dziś, myślałam, że się uda. I nic. Trzeba jakieś zamknięcie do przesuwanych elementów. A nie wie, jak i co.

może taki magnesik? na dole i na górze ja w szafkach

wszystkie kolory życia z kotami cz.II

Kto przegląda forum