Lucynka i małe dwie kotki czarnuszki szukają DS!

[itaka]

Prolaktyna hormon laktogenny jest wytwarzana przez przysadkę a to jest w mózgu a nie w macicy.

[Szenila]

Wydzielanie mleka nie jest zależne od macicy i jajników

moja osobista psica, wysterylizowana 4 lata temu, kiedy widzi małe kocięta/szczenięta to pojawia się u niej mleko. Mieliśmy również kilka tymczasowych kotek, które karmiły kocięta prawdziwym mlekiem nigdy nawet nie będąc w ciąży (a były wysterylizowane). Robi się przecież cesarki wraz ze sterylizacją, i takie kotki też spokojnie wykarmiają swoje dzieci. Instynkt macierzyński nie zależy od posiadania narządów rodnych.

[felin]

Jeśli małe są jeszcze ślepe, to dziwię się, że wet ich nie uśpił. Po co powiększać kocią bezdomność?

Witaj, dobra kobieto!

Wszędzie tam na forum, gdzie pojawiają się kocięta, wyskakuje jak spod ziemi "najszczęśliwsza", która zawsze jest gotowa, aby przyjechać na miejsce, zabrać maluszki do uśpienia i w ten sposób jeszcze bardziej uszczęśliwić siebie, kocią mamę i - ma się rozumieć - kocie dzieci.
Rastanja! Życzę powodzenia w znalezieniu bezpiecznego lokum dla mamusi i dzieci!

[Beliowen]

Normalnie będzie karmić, jeśli zaczęła.
Niektóre dostają mleka długo po sterylce, jak tylko coś zacznie cmoktać po sutkach Nawet jeśli to coś ma już kilka miesięcy

jesteś tego pewna? nie wiem więc pytam...bo co byłoby gdyby okazało się za dwa trzy tygodnie,że matka nie ma mleka...

Na szczęście to nie jajniki sterują laktacją
zdarza się, że u kastratek matkujących zastępczo kociętom pojawia się pokarm.

[marzena81]

Jak się cieszę!
Tak się martwiłam...
Teraz już będzie tylko dobrze

[ankacom]

Trzymam kciuki za kocią rodzinkę i ich opiekunkę

[rastanja]

Dziękuję. Cieszę się, że trafiłam na to forum. W ogóle spadł mi z serca ogromny ciężar, jak zobaczyłam jakie lokum będzie miała ta rodzinka. Dziś jadę je odwiedzić, zobaczyć jak sobie radzą. Wczoraj po południu przyjaciółka, właścicielka działki zajrzała do nich i została obsyczana, ale sparzone mięsko szybko przekonało kocią mamę do zawarcia sojuszu I kolejne moje pytanie z serii "niedoświadczona": czy karmiąca kotka potrzebuje specjalnej diety? Na co zwracać uwagę? Czy dawać jej karmę dla dorosłych kotów czy może dla kociąt? Uzupełniać dietę w mięso, np. w serca drobiowe?

[ankacom]

Ja miałam kotkę z czterema kociakami zabraną z podwórka. Wetka mówiła żeby dawać jej suchą karmę Royala Kitena . Kotka miała niesamowity apetyt. Jadła gotowanego kurczaka , mięso wolała surowe przemrożone, saszetki , puszki, biały ser. Mam 5 kotów ale takiego głodomora to jeszcze nie widziałam.

[rastanja]

Widzę, że ona też jest głodomorką. Ja jej niczego nie żałuję, ale jednocześnie nie chcę zaszkodzić, więc wolę poradzić się doświadczonych.

[itaka]

Można jej dawać gotowe jedzenie dla kociąt lub kotek karmiących plus mięso drobiowe lub wołowe ale uprzednio zamrożone. Możesz jej jeszcze kupić u weta witaminy. Kotka karmiąca ma dużo większe zapotrzebowanie na wapń i kalorie.

[rastanja]

I znów diametralny obrót sytuacji Kotka zjadła jedno kocię Dzwoniłam do weta, za jego radą obmacałam ją po sutkach, okazało się, że tylko jeden jest "czynny" i pije z niego tylko najsilniejsze kocię z miotu, drugie małe też już wyglądało na bardzo słabe. Tak więc gazem do apteki, zakraplacz mleko dla dzieci, glukoza i papka dla małych. Jeździmy tam co 3 godziny, mamy dyżury i dokarmiamy maluchy. po 2 porcjach ten słaby stał się już bardziej ruchliwy i dopycha się do tego jednego sutka. Mam nadzieję, że kotka z naszą pomocą odchowa... Wciąż jestem w szoku, że ona zjadła to kocię. Czuję się winna, że nie zauważyłam wcześniej, ale kotka nie pozwalała się dotykać, dopiero dziś jest ufniejsza.

[itaka]

To, że zagryzła młode z braku pokarmu jest normalne. Mogło być też tak, że kociak był chory. My o tym nie wiemy ale kotka czuje takie rzeczy.

[rastanja]

itaka, czy jeżeli zaczęłyśmy dokarmiać, jest szansa, że się uda?

[itaka]

Myślę, że tak. Kotka będzie widzieć, że mały jest silny, załatwia się i ma prawidłowe odruchy.
A czy tego drugiego kociaka też dokarmiacie ? Można też by mu trochę dawać, jak już jeździcie. Bo jeden sutek to za mało.

[rastanja]

Tak, jego też podkarmiamy. Właśnie stamtąd wracamy i zastałyśmy przy sutku tego słabszego, czyli się pcha- to już sukces. Znów podkarmiłyśmy oba. Wyglądały jak bączki, po karmieniu mama wzięła się za ich mycie, więc chyba faktycznie odczuwa, że młode są silniejsze.