Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

Hannah12 pisze:Fasolko, a Duża pryska ciebie takim psikaczem w spray.
Ja się takich boję i od razu uciekam, mnie by się nie udało spryskać.
Jestem pełen podziwu, że ciebie można spryskać.
Haker

Dostaję po dwa albo trzy psiki na dwie ranki i jedną dziurę. Widzisz, jaka jestem dzielna? Duża w ogóle tego nie docenia, głupia bez zrozumienia dla kici

Fasolka

I jak Fasolko Twoje ranki się czują po tym spryskiwaniu?
Tiara też martwiąca się o Ciebie

alab108 pisze:I jak Fasolko Twoje ranki się czują po tym spryskiwaniu?
Tiara też martwiąca się o Ciebie

Duża ma dzisiaj nowe zmartwienie, bo się boi, czy wystawianie na słońce ranek im pomoże, czy zaszkodzi, a mamy otwarty balkonik. I trochę wychodzę, co jakiś czas.
Fasolka

slonce dziala bakteriobojczo,wiec zapobiega infekcjom i wydaje mi sie ,ze przyspieszy gojenie :oops:

Tak anulko, ale czy skóra spryskana tym środkiem, też może być wystawiona na słońce? Ja tego nie wiem, Małgoś nie masz możliwości zadzwonić do weta i spytać?

A jaka jest nazwa tego srodka-moze sie da sprawdzic w necie?

Balkonowałam trochę

Pralcia
też przysiadłam na chwilę na balkonie, ale duża ma obsesję fotografowania, to sobie poszłam

Florka

W sytuacji pełnej dezaprobaty nie odważyłam się robić zdjęć balkoningującej Fasolce :oops:

Fasol zresztą już nie siedzi na balkonie, tylko śpi koło mnie, na fotelu

duża

cześć Fasolko :1luvu:

Figusia poprosiła mnie przed pójściem na odpoczynek abym cię pozdrowił

bo ona dziś też nie ma siły ale już jutro będzie lepiej :ok:

teraz leżę obok i pilnuję aby nabrała sił..............................
Kropek

ZAPRASZAM NA BAZAREK viewtopic.php?f=20&t=142279

Fasolko, moja głupia Duża nie umiała nawet tego Dyzia przenieść z łazienki do pokoju. Dyzio nie skorzystał z uprzejmego zaproszenia i nadal okupuje łazienkę, a Duza się martwi, bo Dyzio na nią warczy. :twisted:

No ale za to mamy swobodny dostęp do mniejszego pokoju - lubię tam leżeć na kanapie, bo jest jaśniej niż w duzym pokoju i spokojnie.
Trzymamy z Dużą kciuki, żeby to psikanie Ci pomogło i żebyś wreszcie była zdrowa! Podziwiam cię, ze znosisz psikanie, ja to zaraz uciekam - Duża wie, że nie lubię i jak np. chce użyć dezodorantu, a ja spię w łazience, to ona wychodzi i psika na zewnątrz, w holu. No. I tak powinno być!
Sabcia

dezodorant to poł biedy ale jak Dużej mama wpada na noc i rano jakims lakierem sie psika to nawet nasza Duża chce wiac oknem
co to za straszna rzecz ten lakier brrrr
Toffik

Miaudobranoc Wszystkim.
Ta wariatka duża znowu kombinuje. Duża Florki wie, jaka ona jest, ta moja duża.
Zaraz jemy i idziemy spać.
Fasolka

U nas tez kolacja.
Fasolko jestes urocza.
Gucio zachwycony

Fasolko, znalazłem banerek Noska.
Dobranoc :kotek:

Haker

Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

Kto przegląda forum