FIONA ALIAS ZUBER JUZ W DS - u Meksykanki!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 19, 2012 19:21 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

MariaD pisze:Uważam, że sens zostania kotki u meksykanki jako DT jest jedynie jeśli jej koty zaakceptują kotkę na swoim terenie a ona zaakceptuje je.

Dokladnie. Dodatkowym atutem jest twoja obecnosc w poblizu :) Ale oczywiscie ten pierwszy warunek musi byc spelniony.
Poza tym Zosia tez, albo moze nawet przede wszystkim, musi WYRAZIC GOTOWOSC do zostania docelowym DT dla Fionki ;)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 19, 2012 19:48 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

MariaD pisze:Nie, decyzję powinna podjąć dyrektorka schroniska, która jako docelowy DT zaakceptowała Pieczarkę.


Rzeczywiscie tak bylo - Pieczarka, jako osoba polecona przez MarieD, hodowce i znawce rasy, zostala zaakceptowana przez schronisko. Wiecej - jej deklaracja pomocy zostala przyjeta z wielka wdziecznoscia!
Jednak jak sami widzicie, a my to znamy z w schronie az nadto, sytuacja jest "dynamiczna" ...
Meksykanka podjela sie zadania zajeciem sie Fionka do 1 czerwca i jak widac na zalaczonym obrazku - bardzo dobrze radzi sobie jako DT. Dlatego dla Oli tez stala sie wiarygodna :)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 19, 2012 21:00 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Chyba ktoś opacznie interpretuje moje słowa. Przeczytałam wątek koteczki i kibicuję jej w znalezieniu kochającego i cierpliwego. Ale tak samo kibicuję Bolusiowi ze śmietnika i innym forumowym kotom. MCO znam i hoduję, więc potrafię zinterpretować zachowanie Fionki. Nie czekam, aż kogoś pożre, lecz trzymam kciuki za to, żeby odzyskała zaufanie do ludzi. A widać, że wszystko jest na dobrej drodze. Ale ja, tak jak Maria D., nie jestem huraoptymistą, ale realistą i wiem, że wszystko się może zdarzyć.

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Sob maja 19, 2012 22:04 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

...
Ostatnio edytowano Nie maja 20, 2012 7:30 przez J.D., łącznie edytowano 1 raz

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Sob maja 19, 2012 22:39 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

J.D. pisze:jakoś nie było tłumu chętnych do zabrania Fiony ze schronu jak teraz do kierowania jej losami 8)

J.D. gdzie byłaś przez 15 stron tego wątku jak był organizowany DT, transport i TDT? Też się nie pchałaś. A przecież masz doświadczenie.

Proszę, zostaw dbanie o dobro kota osobom w to zaangażowanym bezpośrednio. A tak się składa, że jestem jedną z nich. I trochę znam tę rasę.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39418
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob maja 19, 2012 22:52 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

ja zdecydowanie jestem za tym, zeby zamiast klocic sie tu na forum, skoncentrowac sie na faktach i wspolpracy...
Jak do tej pory wszystko idzie naprawde bardzo bardzo dobrze:

Fionka zamiast zostac uspiona, trafila do fajnego schroniska. ktorego kierownictwo naychmiast zaczelo poszukiwac ratunku i wyslalo mnie z odsiecza na forum kocie. na tym forum znalazly sie natychmiast osoby chetne pomoc Fionie - Pieczarka, MariaD, Neigh (ktora tez zaoferowala DT do czasu dojazdu Fiony do Krakowa), wreszcie Meksykanka i 7Kisezyc.
DZieki tym wszystkim osobom kotka po zaledwie kilku dniach opuscila schron, w ktorym siedziala w klatce i prawie nic nie jadla ...

7ksiezyc nie wziela grosza za transport!
Meksykanka opiekuje sie od tygodnia Fiona z wielkim oddaniem, tez nie wziela grosza za karme, zwirek, itd ... Poswieca swoj czas. Robi wszystko jak nalezy. Jest ostrozna i jak dotad NIC SIE NIKOMU NIE STALO!!!

uwazam to wszystko za wielki sukces. wy nie?????
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 20, 2012 17:56 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

3XTAK!!!

KOTY Z NARNII

 
Posty: 640
Od: Sob lut 06, 2010 20:34

Post » Nie maja 20, 2012 19:36 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Fionura trwa, dziś gorąco to się pokłada kołami do góry.

Składamy zapóźniony raport dla zainteresowanych losem kudłacza, przede wszystkim dla Ilony i kierownictwa schroniska, które sprawuje opiekę nad Fioną... i dla Pieczarki, którą obiecałam informować jak rude kudłate się miewa.

Wczoraj wróciłam późno i (pewnie na całe szczęście :wink: ) nie włączałam od razu komputera bo kociaste zademonstrowało klasyczny psi lęk separacyjny i musiałam zająć się porzuconym dzieckiem. Powiem szczerze, bez specjalnej przykrości, bo Fiona ma bardzo miękkie futerko i to naprawdę miłe jak się przytula. Kosmacz oferuje mi szansę poznania Żubrów (MCO), bo wcześniej znałam z bliska tylko koty. Nie powiem, pochlebia mi, że Marchewa ma do mnie pewną dozę zaufania. Może to także świadczyć o tym, że jest otwarta na ludzi... i przynajmniej w pewnych okolicznościach funkcjonuje jak Żubr przykazał...


Nie oczekuję specjalnie, że Fiona wykaże się w stosunku do mnie agresją. Natomiast zdaję sobie sprawę z tego, że nadal niewiadomą jest jej reakcja na inne koty oraz na... dzieci.

Zgodnie ze wcześniejszą umową, jeżeli nic się nie zmieni, Fiona ma jechać do Pieczarki 1 czerwca. Przez ten czas będzie u nas a ja nie zamierzam zaniedbywać wątku ani kosmatej kociastej w miarę moich możliwości i umiejętności.

Fiona przed chwilą wyłączyła mi miau ładując się na laptopa, a teraz sama uskutecznia zabawę w tunelu. Myślę, że ze względu na to, że zrobiło się chłodniej kociasta się nieco ożywiła.

Jedzenie jest, kupa jest zabawy są, daje się drapać po brzuchu, klepać po kufrze...

CDN...


Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 20, 2012 19:41 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Przygody Żubra w Kosmosie?

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 20, 2012 19:42 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

dorota13

 
Posty: 2550
Od: Pt maja 09, 2008 12:06
Lokalizacja: mińsk maz.

Post » Nie maja 20, 2012 19:57 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

Obrazki z cyklu:

Sen Żubra sprawiedliwego

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Nie maja 20, 2012 20:37 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

hehehe, kot w kosmosie podoba mi sie najbardziej ;)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 20, 2012 21:09 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

ilonajot pisze:hehehe, kot w kosmosie podoba mi sie najbardziej ;)

Mi też piękna dziewczynka z niej.Oby teraz już miała szczęśliwe życie. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon maja 21, 2012 7:39 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

No tak.... a nikt nie ostrzegał, że to będzie kolejny kwękacz 4-o-poranny. Mućka też ma ustawiony zegarek na 4, 4.30 i rozpoczyna kwękactwo, które oznacza: "Ale mi się nudzi, pobaw się, popatrz jak się bawię, miska nienapełniona, miska źle napełniona..." i Bóg wie co jeszcze.
Fiona doskonale wpisała się w ten schemat...i żebym się przypadkiem nie odzwyczaiła, również przywitała mnie o 4 kwękaniem zmartwionego Żubra... a że teraz wcześnie robi się jasno, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że budzi mnie o tak nieprzyzwoitej porze. Profilaktycznie napełniłam miskę, uprzątnęłam żwirek... i jeszcze pospałam... a co...
Nie straszne nam kwękacze.
A potem znowu zrobiło się ciepło. Fiona odpoczywa (ma na to cały dzień).
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Pon maja 21, 2012 14:47 Re: FIONA - rodowodowa MCO - juz w DT!!!

meksykanka pisze:No tak.... a nikt nie ostrzegał, że to będzie kolejny kwękacz 4-o-poranny


oczywiscie zrobilismy to SPECJALNIE ;)

Boziuuuuu, ja to bym szalu dostala, gdybym miala wstawac o 4:00. na szczescie moj pies jest takim samym spiochem jak ja :)
Dopóki ludzie myślą, że zwierzęta nie czują - muszą one odczuwać, że ludzie NIE MYŚLĄ!
http://www.starogard.otoz.pl

ilonajot

 
Posty: 208
Od: Wto maja 08, 2012 9:02
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 230 gości