EXO DO ADOPCJI 3 OSESKI DO ADOPCJI FOTKI

dorcia44 pisze:
3x przykro

może sie ruszy
może mozę ktos poreklamowac bazarek na innych swoich watkach ?
albo w podpis wrzucic
ja tylko na ty, watku jestem wiec nie bardzo mam gdzie reklamowac
watki FZNJR ktora wspoldzieli bazarek sa prawie martwe
bo jakoś nie umiem na miau sie ogarnąć

musi się ruszyć i już
nie wierze, że nie ma kubeczkomaniakow na miau

jakby ktos chcial odbierac osobiście np u dorci to ja się zobowiazuję jej wszystko do odebrania dowieźć

zapomniałam napisać jaka mnie okrutna rzecz wczoraj spotkała ,jakaś łajza bo jak to inaczej nzaważ zeszczała mi się w wersalce a poduszkę :crying:

takich rzeczy u mnie nie było :evil:

wyrzucę ,wyciępię to śmierdzące kocisko ,albo wszystkie po sprawiedliwości :twisted:

zemsta za późny powrót do domu ?
fanaberia ?
świnia wredna a nie kot i tyle

biorę się za pranie ,bo nijak spać nie było można taki sztynk

nie lubię kotów :!:

A rano po zakropieniu oczek moja ( Twoja ) Kacprowata łajza nakupkała mi na poduszkę

.Opisz mi gdzie to drzewo stoi co go z niego ściągaliście,bo pójdzie na tatar :mrgreen:

bieri go pod pachy i razem z moimi zmielimy :twisted:

zrobimy sobie uczte barfową :mrgreen:

dorcia44 pisze:bieri go pod pachy i razem z moimi zmielimy zrobimy sobie uczte barfową

Mam elektryczną -szybko pójdzie.A może upieczemy na ognisku.Na pal się nadzieje :mrgreen:

to musisz i maszynkę do mnie zabrać bo ja nie mam żadnej .
Jestem za mielonym ,można po paczkować i zamrozić... :twisted:

a w przypływie czułości będziemy sobie głaskały :wink:

Chciałam uprać poduszkę, a tu proszku brakło ,nie chce mi się iść do sklepu ale spać na śmierdzącej też nie chcę :twisted:

dorcia44 pisze:to musisz i maszynkę do mnie zabrać bo ja nie mam żadnej .
Jestem za mielonym ,można po paczkować i zamrozić... a w przypływie czułości będziemy sobie głaskały :wink:

.Nigdy by mi coś takiego do głowy nie przyszło.Ukochane zwierzaki w domu są ,ale nie brudzą i nie kłaczą.Aż humor mi się poprawił.Jesteś niesamowita. :mrgreen:

co dwie głowy to nie jedna :smokin:

czas spać ,chyba :roll:

poczekam jeszcze bo pinokio była na wizycie przed adopcyjnej ,musimy porozmawiać ,ale chyba nic z tego nie będzie ,patrząc na bramę to moja sunia może przejść ustawiając się nawet w poprzek ...ucieknie :cry: