Lucynka i małe dwie kotki czarnuszki szukają DS!

[itaka]

Ja wyskoczyłam z eutanazją. Może przeczytaj cały wątek. Kociaki, ślepe kociaki mają być wyrzucone na budowę. Chyba lepiej je zabić humanitarnie.
Eutanazja to jest delikatna sprawa. Trzeba umieć wyważyć co jest lepsze. Ale chyba lepiej by małe nie zdychały gdzieś w gruzie, tylko by zrobić to jak należy jak nie ma innego wyjścia.

[najszczesliwsza]

itaka nie przejmuj się, za mną lubią łazić co niektórzy i niech sobie łażą... Skoro im to przyjemność sprawia. EOT

nie rozumiem jak można być tak... nie wiem jak to określić nawet, by wpaść na pomysł taki, na jaki wpadł TŻ założycielki wątku... naprawdę lepiej będzie dla tych kociaków, jak zasną sobie na zawsze po zastrzyku.

[Beliowen]

Jeśli małe są jeszcze ślepe, to dziwię się, że wet ich nie uśpił. Po co powiększać kocią bezdomność?

Witaj, dobra kobieto!

Wszędzie tam na forum, gdzie pojawiają się kocięta, wyskakuje jak spod ziemi "najszczęśliwsza", która zawsze jest gotowa, aby przyjechać na miejsce, zabrać maluszki do uśpienia i w ten sposób jeszcze bardziej uszczęśliwić siebie, kocią mamę i - ma się rozumieć - kocie dzieci.
Rastanja! Życzę powodzenia w znalezieniu bezpiecznego lokum dla mamusi i dzieci!

Bo jeśli alternatywą jest plac budowy jako miejsce odchowania kociąt, to uśpienie naprawdę jest lepszym wyjściem
ideologia ideologią, a z faktami trudno dyskutować

[wojtek_z]

Bo jeśli alternatywą jest plac budowy jako miejsce odchowania kociąt, to uśpienie naprawdę jest lepszym wyjściem

Nieprawda. Alternatywą nr 1 jest wyadoptowanie małych, o czym rastanja pisze 18 VI o godz. 20.25. Pisze, że może im znaleźć domki, tylko nie może rodzinki przetrzymać z powodu TŻ-a .
Alternatywa wyniesienia przez TŻ-a rodzinki na budowę oraz alternatywa odebrania kotce małych i uśpienia ich pojawiają się w wątku później.
Rastanja! Powodzenia w walce z przeciwnościami losu!

[rastanja]

Znaleźli się przyjaciele, którzy mają domek kempingowy na działce. Tam za chwilę wywożę całą rodzinkę. Będzie miała cały, nieużywany domek do dyspozycji, kuwetę, koc i jedzenie. Będę tam podjeżdżać, bo to niedaleko mojego domu. Stres jeszcze ze mnie nie zszedł. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

[ankacom]

Powodzenia Rastanja

[rastanja]

Dziękuję. Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy. Jak maluchy trochę podrosną i troszkę podpasę mamę, zrobię im zdjęcia. Nie spocznę póki nie znajdą nowych domów. Dzięki Bogu, że są przyjaciele, którzy się ulitowali! Jeśli kotki są ślepe to z mamą muszą być 6-7 tygodni? Nie mam doświadczenia.

[itaka]

Z mamą muszą być 12 tygodni. Dopiero po takim czasie uczą się odpowiedniego zachowania względem innych osobników (w tym ludzi) np. tego, że nie wolno gryźć i za mocno drapać. Z reguły im dłużej tym lepiej. Na pewno 6 tygodni to nie jest dobry czas na odłączenie ich od matki

[rastanja]

Dziękuję, itaka! Będą z mamą tak długo, żeby były materiałem na wspaniałe, grzeczne koty w takim razie.
Pojechałam zawieźć kocią rodzinę w miejsce o którym pisałam. Wydaje mi się, że mają tam dobrze. Cicho, sucho i ciepło. Nikt tam nie będzie ich niepokoił- no może ja i właścicielka działki z wodą i karmą + opróżnianie kuwety. Póki co zostawiłam ich w otwartym transporterze (ale oczywiście w zamkniętym domku) żeby mama sama przeniosła maluchy gdzie jej się spodoba najbardziej w campingu. Do teraz ściska mnie w żołądku jak sobie pomyślę, że nie znalazłoby się dla nich miejsce. Dziękuję za dużo podpowiedzi i wsparcia. W Kocim Pazurze też bardzo mi pomogli- choć nie mieli miejsca to jednak uspokoili i doradzili jak dzwoniłam do nich rozhisteryzowana.

[J.D.]

ile cza czasu po sterylce kotka będzie miała mleko? czyli jak długo może karmić? pomyślał ktoś o tym??

[OKI]

Normalnie będzie karmić, jeśli zaczęła.
Niektóre dostają mleka długo po sterylce, jak tylko coś zacznie cmoktać po sutkach Nawet jeśli to coś ma już kilka miesięcy

[J.D.]

Normalnie będzie karmić, jeśli zaczęła.
Niektóre dostają mleka długo po sterylce, jak tylko coś zacznie cmoktać po sutkach Nawet jeśli to coś ma już kilka miesięcy

jesteś tego pewna? nie wiem więc pytam...bo co byłoby gdyby okazało się za dwa trzy tygodnie,że matka nie ma mleka...

[OKI]

Normalnie będzie karmić, jeśli zaczęła.
Niektóre dostają mleka długo po sterylce, jak tylko coś zacznie cmoktać po sutkach Nawet jeśli to coś ma już kilka miesięcy

jesteś tego pewna? nie wiem więc pytam...bo co byłoby gdyby okazało się za dwa trzy tygodnie,że matka nie ma mleka...

Mamusia zaczęła karmić jakieś 2 miesiące po sterylce aborcyjnej (do czasu sterylki już dawno goniła córy).
Córeczka jakieś 8-9 m-cy, też po sterylce
Wtedy było mleka mało, ale jak jej podłożono faktyczne maluchy, to uruchomiła mleczarnię, że hej! I karmiła kolejne miesiące mimo prób ubierania w kubrak.
Może nie każda taka artystka jak Mamuśka, ale jeśli kotka nie odrzuciła kociąt od razu, to mleko jej nie zniknie, póki będą ssały.

Edit: Oczywiście trzeba na to zwracać uwagę, bo w końcu każda kotka może stracić laktację z różnych powodów!
Natomiast sam fakt sterylizacji raczej na to nie wpływa.

[ankacom]

Rastanja czy widziałaś jak maluchy piją mleko?
Może przegapiłam to gdzieś.
Ja kotkę z maluchami trzymałam w kartonowym pudle wyścielonym polarem.
Maluchy były bezpieczne a kotka czasem tylko od nich wychodziła.
Sprawdź czy w przyczepie są jakieś miejsca gdzie może wcisnąć się kociak i z niego nie wyleźć.
Jeśli tak to je zabezpiecz.

[rastanja]

Jeszcze wczoraj po nocy dzwoniłam do fundacji jak jest z tym karmieniem. Małe ciumkają i chyba są najedzone. Pani powiedziała, że jak nie kwilą tylko leżą spokojnie przy mamie to są najedzone. Miejsca sprawdzone, karton wstawiony z polarowym kocem, kotka podkarmiona. Dziś już tam nie zaglądam, żeby dać czas mamie odpocząć po niewątpliwych stresach.