Sosnowiec Kocia Chatka

[gosiakot]

Acha,z tego wszystkiego zapomniałam napisać,Klaudyna ma coś chyba z jednym uszkiem.Jakiś wysięk, no i bardzo drapie.
Przetarła wacikiem z Oridermylem,ale się strasznie wyrywała

Klaudynka od poczatku miała zapalenie lewego ucha , ale żadnych zleceń do leczenia tego schorzenia nie było- byla z nią wtedy u lekarza . Jeśli mogę prosić to zabierzcie ją do lekarza przy sposobności, skoro po 3 podanych antybiotykach dalej ucho jest chore Czy w tej sytuacji Klaudynkę można sterylizować skoro ma chore ucho ?
Tereniu , bardzo dziękuję za czujność w sprawie dziewczyny z Piasków która chce Klaudynkę . Mam nadzieję , że kotka trafi w dobre ręce - a nie do kogoś rąbniętego.

[terenia1]

Czy dałby ktoś radę oddać dziś lub jutro do Lupusa klatkę łapkę (tą lupuswską klatkę-łapkę)?

[Iwona11]

Rozmawiałam ze Skorpio. Kolombo w porządku, natomiast Pysiol jest atakowany przez jedną kotkę a druga się go panicznie boi i siedzi cały czas pod łóżkiem. Kolombo jest wyluzowany, czuje się jak u siebie w domu, ale Pysiol ma stresa.
Z opisu wynika, że chyba jednak lepiej mu było w Chatce, na kwarantannie teraz luźno i póki co raczej nie ma zagrożeń zdrowotnych. Iwonka ma słabość do Pysiola, chciała go podkarmić, zadbać o niego, żeby wypiękniał, ale w tej sytuacji zastanawiamy się czy nie lepiej, żeby został w Chatce do czasu znalezienia domu. Jakiś pan się nim ostatnio zainteresował, to może już niedługo znajdzie swoją przystań.

[Cookie1706]

Super wieści o Cekinku i dt u Skorpio
Myślę jednak, że jeżeli Pysiol nie odnalazł się w nowym miejscu i nic nie zapowiada żeby poczuł się lepiej- nie ma go stresowac, niech wraca

Mój mail w sprawie 26.05 cookie1706@gmail.com
Tylko, że prawdopodobnie do 13:00 pracuje
Co do ciastek, mogę pomóc.

[terenia1]

Czy dałby ktoś radę oddać dziś lub jutro do Lupusa klatkę łapkę (tą lupuswską klatkę-łapkę)?

Byłam dziś na kociarni patrzyłąm za klatką-łapką z Lupusa, ale nie zlokalizowałam jej wielka prośba dziewczyny czy ona jest w kociarni , czy gdzieś w akcji - bardzo pilna sprawa trzeba klatkę dostarczyć jutro do LUPUSA jest im tam pilnie potrzebna
bardzo to jest pilne - ja jutro muszę podjechać do schronu, potem z Marcysią do Almavetu i jeszcze dyzur w kociarni nie wiem czy dam radę a na dodatek nie mogłam jej namierzyć w kociarni

[terenia1]

Dzwoniła do mnie w południe Emilka Cekinek dotarł do nowego domku cały Emilka jeszcze raz wielkie dzięki - jak będziesz w potrzebie to dzwoń teraz czekamy na wieści z nowego domku
No i dziś pojechał do domku PANTEREK Beatka nie będzie mieszkał daleko bo też na Pogoni przyjechała cała rodzinka Pani Sylwia, jej mąż i dwójka chłopaków, jeden nastolatek i jeden zajefajny chłopczyk 8 letni
Niedawno odszedł im kociak na nerki - kociak z adopcji, mają pieska ze schroniska w Sosnowcu i jednookiego królika.
Dyskusja była ciężka, jakiego kociaka zabrać - męska część rodziny zdecydowanie była za Panterkiem, Pani Sylwia nie mogła się rozstać z Klaudynką rozmawiałyśmy na temat adopcji dwóch kociaków - na spokojnie Pani Sylwia porozmawia z rodziną i zobaczymy co z tego wyniknie

[Iwona11]

Super wieści o Panterku
Mara nie mogła go zlokalizować, dobrze że Zbyszek dał znać co i jak

Pysiol wrócił do Chatki, założyłam mu kartę na podawanie witaminek. Alienor podarowała trzy opakowania Animondy mokrej intestinal, dwie zawiozłam do kociarni, jedną zostawiłam u Skorpio dla Kolombo, bo on też cały czas ma rozwolnienie (Kolombo nie Skorpio).

Czy nowi opiekunowie Pantera wzięli dla niego karmę Urinary?

[The Szops]

No właśnie ostatnio jak jechaliśmy do Lupusa, to chcieliśmy zabrac klatkę, ale jej nie widziałam w kociarni

Wspaniałe wieści o Panterku i Cekinku

[skorpio]

Trochę zdjęć Colombo (szkoda że bez Pysiola:()


Oczekujący za wyjście Helmuta z rękawa ich ulubionej zabawki. Która w nocy nie jest moją ulubioną:)

Dowód, że umie korzystac z kuwety nawet w obcym miejscu.
[
Z 2 nowymi towarzyszami do zabawy, których wykańcza kondycyjnie podczas biegów z przeszkodami:)

[Iwona11]

Wygląda na to, że Kolombo nie ma problemów z aklimatyzacją i łatwo akceptuje nowe miejsca, ludzi i koty.

[terenia1]

Super wieści o Panterku
Mara nie mogła go zlokalizować, dobrze że Zbyszek dał znać co i jak

Pysiol wrócił do Chatki, założyłam mu kartę na podawanie witaminek.

Czy nowi opiekunowie Pantera wzięli dla niego karmę Urinary?

Na kwarantannie zostawiłam na kartce informację, że Panterek został wyadoptowany i nie ma go na zdrowej
Pysiol szaleje na kwarantannie nie wygląda na nieszczęśliwego
Państwo od Panterka mają swojego weta - przyjaciel rodziny może przyjaciółka przychodzi do nich do domu jeśli chodzi o jakiekolwiek leczenie ich zwierzaków, mają książeczkę, badania Panterka, i wszelkie informacje co i jak - prosiłam żeby w najbliższym czasie zabadali mocz Panterka, jutro na moim dyżurze przyjadą oddać kontenerek więc będzę wiedziała co i jak najważniejsze żeby Panterek dogadał się z pieskiem, a chłopaki zachwycone Panterkiem szaleli z nim już w kociarni

[terenia1]

No właśnie ostatnio jak jechaliśmy do Lupusa, to chcieliśmy zabrac klatkę, ale jej nie widziałam w kociarni

No właśnie ja jej też nie mogłam dziś zlokalizować - kurcze plisss kto wie gdzie jest klatka-łapka z LUPUSA

[wiesiak]

Cudowne wiadomości o, Panterku . Nadrukowałam dużo ogłoszeń i super że kot już ich nie potrzebuje.
Co z tym kotkiem co był oddany z burym razem, chował się w domku pod strzechą? Czy je,wychodzi z domku?

[terenia1]

Cudowne wiadomości o, Panterku . Nadrukowałam dużo ogłoszeń i super że kot już ich nie potrzebuje.
Co z tym kotkiem co był oddany z burym razem, chował się w domku pod strzechą? Czy je,wychodzi z domku?

No Wiesiu tak czasami bywa
Myślisz może o czarnej Marcysi Marcysia jest na kwarantannie, jtro z nią jadę na podanie leku a potem zobaczymy... może niebawem mozna ją wypuścić na kociarnię, a bury Józek II coraz lepiej

[The Szops]

Wiesiu, z burym to był oddany rudy, jeżeli o ten zestaw Ci chodzi i on jest w DS u taty Agaty. Z drugim burym, czyli Józefem 2 oddana była czarna Marcysia, a ona jest w boksie, bo ma kokcydia. Więcej zestawów z burym nie pamiętam

Jutro rano przyjdę na dyżur.