Boluś ze śmietnika. Kupię krowę w trybie PILNYM!! ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 17, 2012 11:09 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Rosną , rosną kociaczki :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw maja 17, 2012 11:11 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Tak troszku depresja ,to nic .OLABOGA :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 17, 2012 11:13 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Bolo -olaboga Mruczan.
Ania da napisała ,że chudnie z diety Ducana zrobiła się dieta Mruczana :D
Serniczek
 

Post » Czw maja 17, 2012 11:20 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

MariaD ma wielką wiedze , słuchaj jej :D Ja słucham ;)
Co do dupci, to dzisiaj się postaram zrobić fotki moim kociastym ;)
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Czw maja 17, 2012 11:28 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Serniczek pisze:Bolo -olaboga Mruczan.
Ania da napisała ,że chudnie z diety Ducana zrobiła się dieta Mruczana :D


Krótko o diecie. Pierwszego dnia jesz śniadanie dopiero o 19.30. Potem jadasz wyłącznie potrawy "na winie", czyli z wszystkiego, co się nawinie. Nie smażysz, bo nie ma czasu. Ograniczasz zatem tłuszcze. Jesz to, co da się strawić na surowo - zatem same warzywa. Jak chcesz mięso, to nie takie, przy którym się narobisz. Wrzucasz filet z kuraka do pieca i zasypujesz czymś zielonym: zioła, jakieś mrożonki z warzyw. Ze słodyczy rezygnujesz z automatu: wszak gdy rozbolą Cię zęby, nie masz na dentystę - musisz oszczędzać na weta. I tak leci. A pieczywa nie jesz, bo natychmiast chce się spać i możesz nie wstać na karmienie. :D
Aniada
 

Post » Czw maja 17, 2012 11:34 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

OLABOGA z Łodzi, cały czas trzymam :ok: , czytam i podziwiam Aniadę oraz wszystkie mądre Ciotki,
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2012 11:39 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Pleiades pisze:MariaD ma wielką wiedze , słuchaj jej :D Ja słucham ;)
Co do dupci, to dzisiaj się postaram zrobić fotki moim kociastym ;)

ja nie tylko słucham ale jeszcze sie MariiD boję.... :?
Serniczek
 

Post » Czw maja 17, 2012 11:47 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Serniczek pisze:
Pleiades pisze:MariaD ma wielką wiedze , słuchaj jej :D Ja słucham ;)
Co do dupci, to dzisiaj się postaram zrobić fotki moim kociastym ;)

ja nie tylko słucham ale jeszcze sie MariiD boję.... :?


serniczku przecież MariaD nie gryzie 8O chyba że ,ja o czymś nie wiem :mrgreen:
Ja podziwiam MariaD za wiedzę olbrzymią 8O i cieszę się że,jest obecna na wątku Aniady :D
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 17, 2012 11:49 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

dziouchy, przestańcie :oops: bo ucieknę...
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39312
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw maja 17, 2012 11:53 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

MariaD pisze:dziouchy, przestańcie :oops: bo ucieknę...


oj tam,oj tam masz wiedzę,MASZ i to jest fakt :idea:

NIE UCIEKAJ!!!!Aniada i Boluś liczą na Twą pomoc i rady :ok: NIE UCIEKAJ!!!!!



Spadam do pracy.Olaboga :ok: Bolusiu :kotek: Wieczorem tu zajrzę :P OLABOGA :ok:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 17, 2012 12:10 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

Olaboga :ok:
Podczytuje od początku, ale się nie odzywam, bo się nie znam.

Tylko zazdroszczę.
Bo swojego oseska miałam 9 lat temu. Miał otwarte oczka, ale był maleńki - 21dag.
I nie było wtedy mleka dla kocich maleńtasków, ani smoczków, ani sensownego weta, ani forum, ani MariiD.
Wszystko robiłam źle, ale jakoś się udało.

Aniada i Boluś - jesteście niesamowicie dzielni :1luvu:

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw maja 17, 2012 12:21 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

jaaana pisze:Bo swojego oseska miałam 9 lat temu. Miał otwarte oczka, ale był maleńki - 21dag

Fcale nie maleńki ... :mrgreen: kawał kota ... Stokrotka miała 5 dag jak się urodziła.. :wink:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw maja 17, 2012 12:25 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

katarzyna1207 pisze:
jaaana pisze:Bo swojego oseska miałam 9 lat temu. Miał otwarte oczka, ale był maleńki - 21dag

Fcale nie maleńki ... :mrgreen: kawał kota ... Stokrotka miała 5 dag jak się urodziła.. :wink:

Dla kogoś, kto nigdy wcześniej nie miał kota, tylko psy (ostatni 50 kg żywej wagi), to był szok, a nie kawał kota.
Karmienie strzykawką, bo wszystkie smoczki byly za wielkie.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw maja 17, 2012 12:39 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

jaaana skoro się udało , to nie mogłaś robic źle , twój instynkt nie zawiódł, a instynkt to połowa sukcesu :1luvu:

anka22

 
Posty: 508
Od: Wto wrz 09, 2008 11:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw maja 17, 2012 12:47 Re: Boluś ze śmietnika. Próbujemy wstawać.

sledze wszystko i kibicuje malemu Bolusiowi, przy tylu ciotkach wszystko bedzie :ok: :ok: :ok:
Persistence Beats Resistance...

mcpherson

 
Posty: 121
Od: Pt sty 27, 2012 18:59
Lokalizacja: Londyn,UK

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, elkaole, Lifter, Marmotka, Sigrid i 13 gości