Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 17, 2012 5:09 Re: Tymczasy u horacy7.

:kotek:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw maja 17, 2012 5:15 Re: Tymczasy u horacy7.

Jestem. Zylexis we Wrocławiu ok. 55 zł (bywa też dużo droższy)
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw maja 17, 2012 5:58 Re: Tymczasy u horacy7.

Jesteśmy i trwamy :!:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 17, 2012 6:34 Re: Tymczasy u horacy7.

MalgWroclaw pisze:Jestem. Zylexis we Wrocławiu ok. 55 zł (bywa też dużo droższy)

Dotychczas płaciłam w tej lecznicy 45 zł lecz wetka sprzedaje mi chyba taniej po prostu,spytam o koszt przy takiej ilości ?Mimo tego na tyle kotów to duży koszt.Noc przetrwaliśmy Drops ze mną słabiutki podsypia tylko ,nie chce jeśc więc jest nawadniany.Reszta bez większych zmian ,najbardziej problematyczne jest oko Atomka bo kurcze nic nie jest lepiej lub inaczej dzień lepiej dzień gorzej.Bąbel ma nowe zmiany grzybkowe na łapce więc smarujemy.Reszta bryka tzn.Kleks tylko oko doleczamy i Nutka .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 17, 2012 8:10 Re: Tymczasy u horacy7.

Tylko trwać musimy :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 17, 2012 8:13 Re: Tymczasy u horacy7.

Zajrzałam na wątek Kuro i tak się cieszę ,ze kolejny chłopak ma dobry domek.Jednak Morris,Kuro i Brylant wygrały wtedy zimą los na loterii o nazwie życie.Szkoda ,że inne zostały i odeszły.Choćbym nie wiem jak sie starała i tak smęcę ,marudzę do psychiatry ze mną trzeba iść. Cieszę sie z ich szczęscia tak bardzo ale zawsze znajdę to ale.8O
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 17, 2012 8:14 Re: Tymczasy u horacy7.

meksykanka pisze:Tylko trwać musimy :ok:

Zosiu napisz co myślisz o tym nowym kocie w schronie zabierać go do Dari?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 17, 2012 8:20 Re: Tymczasy u horacy7.

Ja też się bardzo cieszę, że mu się udało i niech chłopak ma jak najlepiej, teraz czas pomóc następnym, trzymam kciuki za kocią rodzinkę i mam nadzieję, że się im uda co do żwirku ostatnio dostałam paczkę z 2 workami żwirku to mogę się podzielić :)

darialekarzyk

 
Posty: 322
Od: Pt paź 28, 2011 18:37

Post » Czw maja 17, 2012 8:35 Re: Tymczasy u horacy7.

Bardzo się cieszę, że to kolejny "zimowiec" uratowany.
Morris/Matwiej tyranizuje Ewelinę, Brylant pod najlepsza opieką marty-po a Kuro dzięki Darii już w nowym domu.
Dziękuję Dario :1luvu:

Ponieważ nikt się nie zgłosił w kociej sprawie (żeby go przetrzymać w łazience, choć komórce czy piwnicy)... a schron... same wiemy co :(
Koteczek nie jest już taki malusi.

Szczepienie daje mu szansę.
Jeśli Daria dalej podtrzymuje ofertę przetrzymania, ja bym zaryzykowała...
Co innego robić? :oops:

Renifer wyjechany do jutra wieczorem, jestem sama z kociarstwem
Zimno
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 17, 2012 9:06 Re: Tymczasy u horacy7.

jestem i trzymam :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw maja 17, 2012 9:45 Re: Tymczasy u horacy7.

Jest źle u Joanny.Rozmawiałam z ASsią telefonicznie nastepne maluchy karmione rzez kotkę jej się nie podobają.Próbuje się skontaktować z moją wetka może trzeba podać interferon jednak?Może bo to tylko moje pomysły by je ratować.Gdyby tak było potrzebujemy transportu na dzisiaj do Olsztyna dla Asi i dzieciaków bardzo.Ja bede jechała ze swoimi i ew. tym ze schroniska,nie mogę zabrać ich.To może być dla nich szansa.Nie wiem już co robic jak pomóc?
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 17, 2012 9:57 Re: Tymczasy u horacy7.

Nie wiem co napisać, trzymajcie się !

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Czw maja 17, 2012 10:01 Re: Tymczasy u horacy7.

wat pisze:Nie wiem co napisać, trzymajcie się !

Wat ja sama już nie wiem co robić ,co napisać.Co dobre co złe ,jaką podjąc decyzję. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Czw maja 17, 2012 10:10 Re: Tymczasy u horacy7.

Basiu, może ktoś by się za pieniądze zgodził zawieźć koty...
Zapłacę.
Na resztę jakoś musimy zebrać.
Co robić? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Czw maja 17, 2012 11:08 Re: Tymczasy u horacy7.

Na razie cisza zupełna niestety ,teraz wszyscy w pracy. :|
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 694 gości