Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 16, 2012 13:11 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

Poprzednie wyniki były dobre po tamtych zastrzykach.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 16, 2012 13:12 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

Nie wyobrażam sobie..... TM? Nieee..... :(

:cry:
Pilna pomoc dla Megi ! Ratujmy przed schroniskiem
viewtopic.php?f=13&t=143608

malwina693

 
Posty: 245
Od: Czw mar 22, 2012 14:03

Post » Śro maja 16, 2012 13:37 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

malwina693 pisze:Nie wyobrażam sobie..... TM? Nieee..... :(

:cry:

Ja też nie :crying: :crying: :crying: :crying: Nie mam nawet na badanie trzustki.Gdyby TŻ był juto,ale nie będzie :cry: :cry: :cry:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz


Post » Śro maja 16, 2012 13:56 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

vailet pisze:aga9955 czy miałaś taką sytuację?Ja nie mam siły wyjść nawet na pocztę dziś.Wczoraj już sapałam.Bez sensu kłuć Bejbi teraz bo maszyna może źle obliczyła płytki.Pisałam krew jest gęsta,nie leci i jest ciemna bardzo.

wklej wyniki jak bedziesz miala je w rece.
Kot jest do leczenia ,a nie do wysylania na drugi swiat. Nie rozumiem tego.

Plytki moga byc nisko skoro kotka podkrwawia. Gesta krew, jest wynikiem odwodnienia. Tak jak pisalas mala malo pije, w zwiazku z tym moze byc odwodniona.

Co to za weci co kota nie chca leczyc i proponuja eutanazje.

Wklej wyniki kota.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2012 13:58 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

vailet pisze:
puszatek pisze:nawet nie wiem co napisać.................

Wiem puszatku bo co tu można napisać :( Cholera czemu lekarza nie ma wtedy gdy jest bardzo źle.
Jeśli Bejbi dotrwa poniedziałku to będzie ostatnia szansa.

Ale dlaczego nie ma dotrwac?

Opisz dokladnie co sie dzieje z kotka? Dopiero co pisalas ,ze ma ruje, kot umierajacy nie bedzie jej mial, ze wzgledu na wyczerpanie choroba.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2012 13:59 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

vailet pisze:Poprzednie wyniki były dobre po tamtych zastrzykach.

To podajcie lek ktory pomagal.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro maja 16, 2012 14:00 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

aga9955 pisze:
vailet pisze:aga9955 czy miałaś taką sytuację?Ja nie mam siły wyjść nawet na pocztę dziś.Wczoraj już sapałam.Bez sensu kłuć Bejbi teraz bo maszyna może źle obliczyła płytki.Pisałam krew jest gęsta,nie leci i jest ciemna bardzo.

wklej wyniki jak bedziesz miala je w rece.
Kot jest do leczenia ,a nie do wysylania na drugi swiat. Nie rozumiem tego.

Plytki moga byc nisko skoro kotka podkrwawia. Gesta krew, jest wynikiem odwodnienia. Tak jak pisalas mala malo pije, w zwiazku z tym moze byc odwodniona.

Co to za weci co kota nie chca leczyc i proponuja eutanazje.

Wklej wyniki kota.

Stwierdzili że kot odwodniony nie jest.Już nie krwawi :| Leukocyty były 13 tyś teraz ponad 20.Idę po nie.To chyba nie była ruja.Darcie japki chisteryczne i nic więcej.Już nie drze się.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 16, 2012 14:02 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

aga9955 pisze:
vailet pisze:aga9955 czy miałaś taką sytuację?Ja nie mam siły wyjść nawet na pocztę dziś.Wczoraj już sapałam.Bez sensu kłuć Bejbi teraz bo maszyna może źle obliczyła płytki.Pisałam krew jest gęsta,nie leci i jest ciemna bardzo.

wklej wyniki jak bedziesz miala je w rece.
Kot jest do leczenia ,a nie do wysylania na drugi swiat. Nie rozumiem tego.

Plytki moga byc nisko skoro kotka podkrwawia. Gesta krew, jest wynikiem odwodnienia. Tak jak pisalas mala malo pije, w zwiazku z tym moze byc odwodniona.

Co to za weci co kota nie chca leczyc i proponuja eutanazje.

Wklej wyniki kota.

o tym samym pomyślałam .....już wydali na nią wyrok :evil:
nie masz nic do stracenia, poszłabym do innego weta skoro Ci są bezradni...
nowy wet będzie miał na to świeże spojrzenie
albo faktycznie tak jak ktoś proponował oddaj ją komuś kto jest w stanie ją wyleczyć
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 16, 2012 14:05 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

puszatek pisze:
aga9955 pisze:
vailet pisze:aga9955 czy miałaś taką sytuację?Ja nie mam siły wyjść nawet na pocztę dziś.Wczoraj już sapałam.Bez sensu kłuć Bejbi teraz bo maszyna może źle obliczyła płytki.Pisałam krew jest gęsta,nie leci i jest ciemna bardzo.

wklej wyniki jak bedziesz miala je w rece.
Kot jest do leczenia ,a nie do wysylania na drugi swiat. Nie rozumiem tego.

Plytki moga byc nisko skoro kotka podkrwawia. Gesta krew, jest wynikiem odwodnienia. Tak jak pisalas mala malo pije, w zwiazku z tym moze byc odwodniona.

Co to za weci co kota nie chca leczyc i proponuja eutanazje.

Wklej wyniki kota.

o tym samym pomyślałam .....już wydali na nią wyrok :evil:
nie masz nic do stracenia, poszłabym do innego weta skoro Ci są bezradni...
nowy wet będzie miał na to świeże spojrzenie
albo faktycznie tak jak ktoś proponował oddaj ją komuś kto jest w stanie ją wyleczyć

Nikt wyroku z wetów nie wydał to moje obserwacje.Ciągle jest za łóżkiem i płacze dzień w dzień.Weci nie mają PRAWA wyroku wydawać tylko my właściciele.Lecę wetka już jest.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 16, 2012 14:09 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

vailet pisze:Nikt wyroku z wetów nie wydał to moje obserwacje.Ciągle jest za łóżkiem i płacze dzień w dzień.Weci nie mają PRAWA wyroku wydawać tylko my właściciele.Lecę wetka już jest.


8O
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro maja 16, 2012 14:26 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

vailet pisze:
kiche_wilczyca pisze:Wiolu nie zamartwiaj sie na zapas. Raz sobie poradzili, to teraz też dadzą radę :ok: :ok: :ok:

Dzień dobry w ten deszczowy dzień :D
Obrazek

Hej Marta!Bejbi chyba pójdzie za TM :cry: :cry: :cry: Wyniki morfologii mimo sterydu są bardzo złe.
Ponad 20 tyś.leukocytów i 60 płytek.Koopy białe,albo ich brak.Ja...od 5 z bólu dwunastnicy nie śpię.W życiu takiego bólu nie małam.TŻ nie wraca,dopiero w niedzielę.Nie będę usypiać jej sama :( :( Ostatnia szansa 21 w poniedziałek zapytam Dr.Słodkiego czy ją jeszcze kłuć,czy zmienić lek.Jest stan zapalny.Ja myślę że pęcherza.Może jeszcze czegoś.NIkt z wetów nie chce podjąć decyzjii.

wiem, że to są emocje, stres, nerwy ale popatrz sama na to co piszesz...................
a potem dziwisz się dlaczego tak to odbieramy skoro z tego co napisałaś wyszło, że czekasz na TŻ aby ją uśpić :evil:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro maja 16, 2012 14:32 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

Vailet napisała min:
"(...)Bejbi chyba pójdzie za TM :cry: :cry: :cry: Wyniki morfologii mimo sterydu są bardzo złe.
Ponad 20 tyś.leukocytów i 60 płytek.Koopy białe,albo ich brak(...)"
kupy białe mogą wskazywać na niewydolność trzustki w ostatnim stadium choroby... i jesli tak jest to kotka cierpi niestety...ja lekarzem nie jestem,ale "to i owo'widziałam w życiu niestety,albo stety :roll:
Łatwo każdemu mówić"zrób to,zrób tamto",z tego co zrozumiałam od jakiegoś dłuższego czasu vailet szuka finansów na badanie Bejbi...temu jak najbardziej można zaradzić:zrobić zrzutę "na dalszą diagnostykę.Tak:czasami sa choroby "niewiadomoco"-co wet to inne spojrzenie i się zaczyna od nowa,a czas leci i kot cierpi...
Nie skomentuje nawet tekstu:"oddaj kotkę komuś innemu jak cie nie stać"....tak w skrócie... :(
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Śro maja 16, 2012 14:36 Re: Moj świat według Bejbi - część 6, zapraszamy:)

BOZENAZWISNIEWA pisze:Vailet napisała min:
"(...)Bejbi chyba pójdzie za TM :cry: :cry: :cry: Wyniki morfologii mimo sterydu są bardzo złe.
Ponad 20 tyś.leukocytów i 60 płytek.Koopy białe,albo ich brak(...)"
kupy białe mogą wskazywać na niewydolność trzustki w ostatnim stadium choroby... i jesli tak jest to kotka cierpi niestety...ja lekarzem nie jestem,ale "to i owo'widziałam w życiu niestety,albo stety :roll:
Łatwo każdemu mówić"zrób to,zrób tamto",z tego co zrozumiałam od jakiegoś dłuższego czasu vailet szuka finansów na badanie Bejbi...temu jak najbardziej można zaradzić:zrobić zrzutę "na dalszą diagnostykę.Tak:czasami sa choroby "niewiadomoco"-co wet to inne spojrzenie i się zaczyna od nowa,a czas leci i kot cierpi...
Nie skomentuje nawet tekstu:"oddaj kotkę komuś innemu jak cie nie stać"....tak w skrócie... :(



vailet lubi dramatyzować.

odmówiła wielokrotnie diagnostyki u innych wetów.

też to i owo widziałam, widziałam także cudowne ozdrowienia kotek, które cierpiały na rujkę permanentną, na którą nie pomagały hormony itp.

a co do kasy... wystawiłam bazarek, z przyczyn takich, że się przeprowadzam, bazarek nalezy do vailet, ale ona się... obraziła na mnie. Rozumiesz?

Powtarzam do znudzenia, gdyby jakiś mój kot potrzebował pomocy, to prosiłabym o tę pomoc KAŻDEGO. I poszłabym do samego diabła.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 89 gości