
Jak długie są wyjazdy? Nie masz przyjaciela? Koleżanki kto by się mógł zająć kicią?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Aneta.I pisze:Polecam drugiego kotka!![]()
Mamy od roku brytyjczyka - Bimbowskiego. Nuuuudził się sam okropnie. Jak wracaliśmy z pracy musieliśmy nadrabiać z nim te kilka godzin i czasem do 24.00-1.00 w nocy ganiałam po mieszkaniu z wędką i innymi myszkami...
Zamieszkała z nami Telka.... Cudna czarnulkaKociaki wszystko robią razem, pilnują się, bawią, zachowują się jak dwa zakochańce - rewelka!
Polecam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości