Sosnowiec Kocia Chatka

[terenia1]

Byłaby możliwość zawiezienia Cekinka do domku do Lublina w tą sobotę - samochodem za zawrot kosztów benzyny - no ale cena dość duża jak dla nas 300zł (to ponad 600 km w obydwie strony). Napisałam też info na facebooku odezwała się jedna osoba, z transportem możliwym na niedzielę. Dorotka skontaktuje się z Panią i pewnie dowiemy się o szczegółach.

[Mara S]

Dla Cekinka jest dom, ale w Lublinie, u mamy p. Ilony. Czy jesteśmy w stanie coś zadziałać w sprawie transportu?

Iwonka będziemy myśleć nad transportem

A p Ilona kiedy planuje jechać w odwiedziny do rodziny?

[The Szops]

Pysiol już nie ma pierwotniaków

[Alienor]

Super, to będzie go można wypuścić z boksu chyba To polata z towarzystwem i ich rozrusza

[Iwona11]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 14.05.-20.05.2012 r.
14.05. pon. rano Beatka wie. Teresa
15.05. wt. rano Alienor wie. Ewa
16.05. śr. rano The Szops wie Iwonka
17.05. czw.rano brak wie. MaraS.
18.05. piat rano brak wie. Teresa
19.05. sob. brak wie. brak
20.05. niedz. rano Dorotka wie. brak
Bardzo proszę o dalsze zapisy na dyżury

Dyżurni pilnie poszukiwani

[balbina38]

GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 14.05.-20.05.2012 r.
14.05. pon. rano Beatka wie. Teresa
15.05. wt. rano Alienor wie. Ewa
16.05. śr. rano The Szops wie Iwonka
17.05. czw.rano brak wie. MaraS.
18.05. piat rano brak wie. Teresa
19.05. sob. brak wie. brak
20.05. niedz. rano Dorotka wie. brak
Bardzo proszę o dalsze zapisy na dyżury

czwartek rano

[MarKotek]

kiedy miała byc kocia impreza ?

EDIT:juz wiem 23.06

[Alienor]

NIestety od dziś mam bardzo napięty grafik (włącznie z weekendem) więc nie mogę wziąć żadnego dyżuru co najmniej do środy za tydzień .

[Iwona11]

Dyżur:
Cekinek pojechał do p. Ilony, jutro o świcie wyrusza do nowego domu w Lublinie Trzymamy kciuki

Pysiol z Kolombem pojechali do domu tymczasowego u mojej Koleżanki, znanej jako Skorpio Pysiol będzie tam dopóki nie znajdzie domu, jeżeli nie będzie problemów z kotami stacjonarnymi, a jest ich cztery sztuki. Kolombo najprawdopodobniej na czas leczenia. Skorpio zabierze Kolombo na zastrzyk w sobotę do innego weta na Pogoni, bo Almavet nieczynny. W przyszłym tygodniu - zobaczymy Kolombo bierze zastrzyki a Skorpio mieszka obok Almavetu, więc byłoby to duże udogodnienie dla nas. Poza tym Kolombo byłby pod obserwacją.

Denisek i Deksterek coraz lepiej, Marcysia bardzo przymilna, Klaudynka już trochę spokojniejsza, dostała Proverę.

Wymyłam i zdezynfekowałam ponownie "dla pewności" boks po Jacku i Stasi i wszystkie ścianki między boksami, te które stoją za dużą kuwetą.

Na zdrowej OK. Król Józef I Piwniczny był puszczony cały czas, były lekkie spięcia i syki, ale obyło się bez większych awantur i łapoczynów. Proponuję wypuszczać go w czasie dyżurów, jak jest tyle kotów, on po prostu nie wie, którego ma lać i zajmuje się czymś innym, np. skubaniem trawy, wyglądaniem przez okno.

Co do festiwalu organizacji pozarządowych - bazarki i loteria odpadają, a szkoda bo mam sporo fajnych fantów Dziewczyny od psów pieką ciasta i będą nimi częstować ewentualnych darczyńców. Ja w życiu nie upiekłam żadnego ciasta, więc nie będę ryzykować, bo po co Nadzieja na Dom ma się komuś kojarzyć z jakimś zakalcem, gniotem lub nie daj Boże niestrawnością. W ramach festiwalu odbędzie się "marsz na czterech łapach" - wolontariusze z psami ze schronu będą szli od Patelni do Parku Sieleckiego wraz z przedstawicielami innych organizacji pozarządowych. Ogólny program tego festiwalu i w ogóle dni aktywności obywatelskiej jest na stronie Sosnowieckiego Centrum Organizacji Pozarządowych. Coś od nas na pewno byłoby mile widziane, zastanówmy się co można zrobić, żeby jak najlepiej się zaprezentować. Może pozapraszajmy znajomych, żeby wybrali się w sobotę 26.05. do Parku, im więcej ludzi, tym lepiej.
Ja zaprosiłam męża na "marsz na czterech łapach", ale powiedział, że na czterech łapach nie da rady, bo go kręgosłup boli

[Dorota Wojciechowska]

Ja zaprosiłam męża na "marsz na czterech łapach", ale powiedział, że na czterech łapach nie da rady, bo go kręgosłup boli

ale może go przekona fakt, że nareszcie poznaresztę tajemniczego zespołu prowadzącego badania nad tak fascynującym tematem jak qupy no i z tego co pamiętam to dzien jego urodzin więc jak by był z nami to napewno były by to urodziny na których miałby fuul gości

[Dorota Wojciechowska]

Pysiol z Kolombem pojechali do domu tymczasowego u mojej Koleżanki, znanej jako Skorpio

no niby fajne informacje o kociastych, ale...................... mnie się zamyka TDT dla Niusi a w następnym tygodniu znowu na Zagórze się przenoszę i myślałam że znowu do skorpio się uśmiechniemy z Niusią

[Iwona11]

Ze strony internet. "Organizacje prosimy o zabranie ze sobą na transparentów identyfikacyjnych organizacji, emblematów organizacji, kolorowych elementów dekoracyjnych. Liczymy na aktywny udział członków i sympatyków organizacji w tym wydarzeniu."

Może założymy (kto ma) te koszulki z logo i napisem "Adoptuj, nie kupuj"?

Rzeczywiście Dorotko, to urodziny męża

[Iwona11]

Czy ktoś dałby radę podjechać jutro z Marcysią na 16.15 do Almavetu? Umówiłam się na podanie leku na kokcydia, ale zapomniałam, że mam być w Empiku wcześniej niż zwykle, zeby napisać test

[terenia1]

Czy ktoś dałby radę podjechać jutro z Marcysią na 16.15 do Almavetu? Umówiłam się na podanie leku na kokcydia, ale zapomniałam, że mam być w Empiku wcześniej niż zwykle, zeby napisać test

Iwonko ja mogę podjechać, ale to będzie troszkę później bo z pracy z Katowic wyjeżdżam o 16, ale myślę że jak podjadę później nic się nei stanie.

[Iwona11]

OK, super, dzięki, najwyżej zadzwonię do Almavetu i zmienię godzinę, a której mniej więcej będziesz?